forum.peugeot205.pl

Stało się! Bo musiało się stać

Pod domem zawitał młodszy (starszy?) brat Juniorka.


Peugeot 205 XR
- pojemność 1.4 (gaźnik)
- rok produkcji 1990 (pierwsza rejestracja w Polsce 1995)
- przebieg 126tyś km.

Auto w dość dobrym stanie technicznym i idealnym blacharsko. Nie znalazłem ani jednego purchla rdzy czy innych wykwitów. Belka stoi prosto. Sprzedawcą okazał się bardzo miły pan w średnim wieku, który jeździ nim już 18 lat (jak widać auto na czarnych blachach).
Samochód był sprowadzony do Polski w 1995 roku jako składak i od tamtej pory on nim jeździ.
Przebieg wydaje się być w 100% autentyczny. Każdy element wnętrza wygląda jak nowy, nic nie jest wysiedziane ani zniszczone. Zawiasy drzwi jak i fotela trzymają się mocno i twardo bez bujania.


Zobaczymy jak potoczą się dalsze losy XR-ka ale na razie mam głowę pełną pomysłów


Zdjęcia chwilowo marnej jakości:




W ogłoszeniu chyba lepsze
http://otomoto.pl/peugeot-205-xr-C30023913.html

Śliczny jest, na zdjęciach wygląda na prawdę nieźle. Postaraj się go nie " upiększać"

Orfister pisze:Śliczny jest, na zdjęciach wygląda na prawdę nieźle. Postaraj się go nie " upiększać"

... jeszcze żeby mi te czarne blachy pozwolili zatrzymać...

Jak idzie na części to ja deskę do Indiany biorę A tak serio to ładny jest

klekocix pisze:

Orfister pisze:Śliczny jest, na zdjęciach wygląda na prawdę nieźle. Postaraj się go nie " upiększać"

... jeszcze żeby mi te czarne blachy pozwolili zatrzymać...

Jest śliczny.... gdyby mój XR-ek był w takim stanie

Blachy możesz zatrzymać
Niem masz obowiązku przerejestrowania samochodu na siebie- wystarczy, że wykupisz OC na siebie i będziesz miał umowę kupna przy sobie

EDIT:
Gratuluje zakupy bo XR to bardzo fajna wersja- co prawda "bida" ale nie z "nędzą"

DJPreZes pisze:Jak idzie na części to ja deskę do Indiany biorę A tak serio to ładny jest

O nie, na części na pewno nie pójdzie. Plany miały dotyczyć tylko modyfikacji w mniejszym lub większym stopniu lub raczej kosmetyki nadwozia.

dziś dzwoniłem rano do właściciela - zdecydowany po niego jechać....właśnie go oglądałeś.
skubnołeś mi xr-a

miankowy pisze:dziś dzwoniłem rano do właściciela - zdecydowany po niego jechać....właśnie go oglądałeś.
skubnołeś mi xr-a

Dzwoniły podczas naszej rozmowy 2 osoby. Była godz. 10 i później. Ten facet mi mówił, że za pierwszym razem jak wystawił go to ani jednego telefonu, za drugim razem wszyscy się na niego rzucili.

Jak pisałem ideałem nie jest ale myślę, że za parę złotych może być


Jak żona wróci z wyjazdu, jak się dowie... Będzie pełne załamanie

Z ciekawych rzeczy, które mam do wymiany to... kierownica.
Wygląda tak jakby kierowca z całej siły zwykł się o nią zapierać. Koło kierownicy jest jajowate, aż się plastik od naciskania rozszedł przy znaczku na środku.

Macie pomysł skąd zdobyć oryginalną kierownicę? (ew. przy tym ciekawym jasnym wnętrzu - drewnianą ).

to nie dwie - tylko ja dwa razy....za drugim razem (miałem nadzieję ,że się rozmyślisz ) już pisaliście umowę

jak co ( żona zrobi awanturę) to ja go od Ciebie odkupię

Martin205 miał za 200zł obszytą skórą czarny kolor....

miankowy pisze:to nie dwie - tylko ja dwa razy....za drugim razem (miałem nadzieję ,że się rozmyślisz ) już pisaliście umowę

Wspominałem gościowy o fan klubie 205 i bardzo się cieszył, że idzie do pasjonata

Poszedł trochę taniej niż w ogłoszeniu, ale wydaje mi się, że warto.

Mam się jeszcze umówić z poprzednim właścicielem na przekazanie oryginalnego dowodu rejestracyjnego z Belgii

robson pisze:Martin205 miał za 200zł obszytą skórą czarny kolor....

Beżowa?

Kierownicę szarą trójramienną sprzedają na allegro z rozbieranego czerwonego GT, chcą coś koło 100 pln, ale ceny są negocjowalne. Ładny XR z potencjałem wklejałem go w ogłoszeniach, fajnie, że kogoś zainteresował

W weekend podjadę, muszę go zobaczyć