Strona 3 z 3

Re: GTI Export - grafit w krainie granitu

: 25 paź wt, 2016 8:36 pm
autor: Kamil78
Też mam ten problem - czasami gaśnie na ciepłym, zwłaszcza przy redukcji biegu. Dodatkowo lekko przygasają
(pulsują) podświetlenia zegarów i światła. Kupiłem taki woltomierz w zapalniczkę i wnioski są ciekawe. Niby napięcie prawie cały czas 14,3-14,6V - ale raz na jakiś czas skacze do 15,4-15,6V. Dlatego też stawiam na regulator napięcia.

Re: GTI Export - grafit w krainie granitu

: 20 lip czw, 2017 9:07 pm
autor: helterskelter
Małe odświeżenie tematu.
W tak zwanym międzyczasie udało się w Exporcie wykonać kilka poprawek:
1) wymiana uszczelniaczy półosi (skrzynia już nie cieknie)
2) założone nowe opony (wymiana w zakładzie Groblika - pozdrawiam :))
3) założony nowy grzybek spryskiwacza tylnej szyby
4) naprawiona pompka tylnego spryskiwacza
5) założony nowy korek wlewu oleju
6) wymienione uszczelki tylnej klapy i drzwi (na mniej sparciałe)
7) naprawione oświetlenie bagażnika
8 ) wymieniony przełącznik świateł
9) wymienione profilaktycznie świece, kable zapłonowe, palec, kopułka
10) wymieniona śruba regulacyjna w przepływomierzu (ze względu na wyrobiony wpust imbusa)
11) wymienione czujniki cieczy chłodzącej
12) wymieniony zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodniczego (poprzedni delikatnie przeciekał)
13) naprawione działanie kontrolki stop i kontrolki temperatury płynu chłodniczego (przyczyna usterki: przepalona dioda prostownicza w liczniku)
DSC_2557.jpg
i inne drobiazgi, o których nawet nie warto pisać.

W ostatnim tygodniu zabrałem się wreszcie za wymianę deski rozdzielczej. Stan poprzedniej był opłakany.
DSC_2562.jpg
Bebechy na wierzchu:
DSC_2565.jpg
Przy okazji założyłem wiązki drzwiowe do centralnego zamka i siłowników szyb.
Tu już kokpit nabiera właściwego wyglądu
DSC_2570.jpg
Wczoraj zakończyłem montaż centralnego i elektrycznych szyb. Wszystko zrobione na oryginalnych wiązkach i podzespołach, bezinwazyjnie. Gdyby była potrzeba przywrócenia Exporta do wersji fabrycznej to nic nie stoi na przeszkodzie. Ale póki co udogodnienia zostają.

Zapomniałem dodać, że auto odzyskało brakującą moc po prawidłowym ustawieniu kąta wyprzedzenia zapłonu i po regeneracji podciśnieniowego przyspieszacza zapłonu.
DSC_2561.jpg


W planach (myślę, że nie dalej niż do końca roku):
1) wymiana giętkich przewodów hamulcowych
2) poprawienie tylnych hamulców (brak samoregulatora w prawym bębnie), przy okazji wymian szczęk w obu bębnach.
3) odnalezienie przyczyny gaśnięcia ciepłego silnika (objaw ten występuje sporadycznie, był już poruszany w tym wątku - wykorzystałem wszystkie podpowiedzi, ale na razie brak skutecznego rozwiązania tego problemu). Mimo tego drobnego dyskomfortu autem jeździ się całkiem przyjemnie.
Na koniec kilka aktualnych zdjęć.
DSC_2581.jpg
DSC_2582.jpg
DSC_2583.jpg

Re: GTI Export - grafit w krainie granitu

: 20 lip czw, 2017 9:24 pm
autor: nowak68
Za każdym razem jak widzę nowe zdjęcie "Tego Eksporta" to dreszczyk przelatuje :)
Auto nie mogło trafić lepiej _O_

Re: GTI Export - grafit w krainie granitu

: 05 sie sob, 2017 5:06 pm
autor: helterskelter
Zagadka gaśnięcia auta na ciepłym silniku rozwiązana.
Przyczyną był niewłaściwy "komputer".
DSC_2611.jpg
Po założeniu sterownika dedykowanego do XU9J1 (pozdrawiam 2mouse :W ) Export trzyma obroty książkowe (900) nawet przy obciążeniu.
DSC_2612.jpg
Ze względu na wymianę sterownika konieczne było ponowne ustawienie kąta wyprzedzenia zapłonu.

Przy okazji zniknął problem rozruchu zimnego silnika. Obecnie GTI pali na dotyk, bez wspomagania się pedałem gazu.
DSC_2600.jpg
DSC_2601.jpg
I na koniec, z wizytą u Brata :)
DSC_2592.jpg
DSC_2595.jpg

Re: GTI Export - grafit w krainie granitu

: 17 paź wt, 2017 11:22 pm
autor: helterskelter
Podziękowania dla Tommy'egoLee _O_ za pomoc w zdobyciu gumowego przewodu dolotu.
Fabrycznie nowy nabytek już na właściwym miejscu.
przewód_gti.jpg
gti.jpg

Re: GTI Export - grafit w krainie granitu

: 18 paź śr, 2017 10:07 am
autor: mlody333
Jest przepiękny. Mariusz go odzyskał i wypieścił, ale Ty zrobiłeś z niego cudo.

Re: GTI Export - grafit w krainie granitu

: 19 paź czw, 2017 7:12 pm
autor: nowak68
To auto zawsze nosiło wokół siebie sporo emocji. Od pierwszego dnia gdy go zobaczyłem w końcu podworka przez cały czas remontu a potem użytkowania aż do do dnia sprzedaży.... Obecnie za każdym razemu jak widzę to auto mam trochę miękko na sercu. Poprzedni właściciel siedział w nim po remoncie i był dumny że tak wygląda jego dawne gti . Ja mam ten przywilej że mogę auto zobaczyć ale kolegi od którego go kupiłem już nie ma.
Jeszcze raz powiem że bardzo się cieszę że auto trafiło do Ciebie Wojtku ... :)

Re: GTI Export - grafit w krainie granitu

: 19 cze sob, 2021 5:28 pm
autor: helterskelter
Pora na jakis wpis, bo znów kilka lat minęło. Zafundowałem 205-tce zabiegi poprawiające wygląd zewnętrzny i zabezpieczające lakier. Auto odmłodniało
co najmniej o 10 lat.
200905334_4435378409808253_3180768549499925760_n.jpg
200973352_4435378679808226_1316792611449939611_n.jpg
200855247_4435378709808223_6859713292541734497_n.jpg

Re: GTI Export - grafit w krainie granitu

: 19 cze sob, 2021 9:33 pm
autor: zen81
Zajebiscie

Re: GTI Export - grafit w krainie granitu

: 20 cze ndz, 2021 10:48 pm
autor: cejot
Świetnie! Wygląda bardzo ładnie. Faktycznie GTI prezentuje się młodziej. :)

@helterskelter, jak często nim jeździsz?

Re: GTI Export - grafit w krainie granitu

: 21 cze pn, 2021 4:44 am
autor: helterskelter
W okresie wiosenno-letnio-jesiennym auto wozi mnie do pracy 3,4 razy w tygodniu. Trasa ok.100 km dziennie.