forum.peugeot205.pl

142115
Ogłoszenie obserwowałem od dłuższego czasu. Kiedy cena stała się znośna postanowiłem pojechać zobaczyć go.

Kupiłem Automatica z 1992 roku. Niestety znów bez szyberdachu. Auto nie jest idealne ale serce wydaje się być zdrowe, a skrzynia póki co działa prawidłowo. Automatem jeździłem nie raz ale nigdy nie miałem auta z taką skrzynią, a tym bardziej 205-tkę.

Na razie cieszy mnie przyjemną i komfortową jazdą. Systematycznie będę poprawiał jego stan.

Troszkę już podziałałem:
-wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów
-wymiana oleju silnikowego wraz z filtrem
-poprawiłem mocowanie wlotu powietrza oraz sam dolot
-przejrzałem przewody gumowe. Gdzie trzeba było to naprawiłem lub wymieniłem.
-wymieniłem pas przedni
-wymyłem silnik oraz komorę
-wymieniłem lewe lusterko
-środkowy tłumik został zastąpiony nowym bez dziur
-lepiej zamaskowałem przewody od tylnych głośników
-dołożyłem klucz do kół

Niby pierdoły ale zeszło się cały dzień.

Tyle poprawek po 205 Garage?

Ale widzę, że robota idzie jak złoto. Miło popatrzeć i poczytać.

Powodzenia w dalszych pracach i zdawaj relację z postępów

To nie jest ich auto demonstracyjne po kompleksowej renowacji. Gdybym pojechał tam z takim założeniem na pewno bym go nie kupił. Jednak spójrzmy realnie na cenę i co możemy za to otrzymać. Auto było użytkowane normalnie. Zostałem poinformowany o wykonanych pracach, ale i również o minusach co w obydwu przypadkach widać faktycznie.

Jest trochę pierdółek do zrobienia ale z tym systematycznie postaram się uporać.

Właśnie dzięki forum chciałbym udokumentować zmiany. Jeśli ktoś tu czasami zajrzy i go to zainteresuje to będzie mi miło.

Pogoda nie sprzyja ale parę kolejny drobnostek zrobiłem.

-wymiana prawego lusterka
-zmieniłem nawiewy i panel przycisków
-włożyłem blaszki podtrzymujące popielniczkę
-wymieniłem wszystkie wycieraczki
-zamocowałem tą harmonijkę przy dźwigni

Od razu zrobiło się przyjemniej we wnętrzu.

Powoli działam dalej.

-Ostatnio borykałem się z problemem znikających kontrolek oleju, STOP i cieczy. Rozwiązanie problemu było dosyć proste wystarczyło wymienić czujnik ciśnienia oleju
-pokleiłem trochę plastików. Niestety nie mam dawcy z szarym wnętrzem.

Też zastanawiałem się nad tym autem, ale zbyt długo
Wygląda całkiem przyzwoicie, powodzenia !

Gdy cena znów spadła przestałem się zastanawiać i pojechałem.

Dziś wyprałem wnętrze, a przy okazji pokleiłem siedzenie kierowcy Niestety z prania brak zdjęć bo maszyna pożyczona, a czas mnie gonił. Teraz stoi w garażu i się suszy.

Pamiętam jak ktoś kiedyś na spocie w Arkadii mówił, że manszety od przegubów kleił kropelką

Nieładny jest ten fotel kierowcy. Dlatego kiedy pojawiły się na sprzedaż ładne fotele to postanowiłem pojechać do Krakowa. Tak, odwiedziłem syndykat... jeszcze raz dziękuje. Nie zawiodłem się, wszystko zgodnie z opisem. Zbiory kolegi to po nocach mi się będą śnić

Po powrocie fotele wyprałem. Fotel kierowcy ma minimalne ślady użytkowania. Dalej i tak jest o niebo lepszy niż obecny. Kiedy już zabrałem się demontaż starych najbardziej skorodowana śruba obróciła się. Wiedziałem, że będzie z nią problem. Niestety muszę ją wiercić, a następnie zdemontować wykładzinę. Ujrzałem pod nią szalejącą rudą zarazę. W pierwszy wolny dzień wracam do garażu i walczę dalej.

Trafiła Ci się najlepsza tapicerka z Automata, jaką widziałem w ostatnich latach. Ma 109 tysięcy przebiegu i welurek tak miękki, że aż się wysiadać nie chce...

Do kompletu były jeszcze tureckie dywany

Nie ma porównania z poprzednimi. Materiał jest bardzo mięciutki i miły w dotyku. Ktoś miał fantazję z tymi dywanikami Dźwignia skrzyni nie była popękana ? Ta biedna kierownica też by się przydała. Pamiętasz w jakim stanie była ?

Idealny stan. Ale już trzymam na niej swoje łapska, bo mi się przyda

Jak jestem wielkim zwolennikiem oryginału, tak dwuramienna kierownica i stołki typu bieda są nie dla mnie kompletnie

RafGentry pisze:Idealny stan. Ale już trzymam na niej swoje łapska, bo mi się przyda

Trudno, będę musiał reanimować tą. Ciekawe czy można kupić nową?

DJPreZes pisze:Jak jestem wielkim zwolennikiem oryginału, tak dwuramienna kierownica i stołki typu bieda są nie dla mnie kompletnie

Tu nic innego nie było, więc tak zostanie. Tak jak fabryka przykazała. Jednak te fotele są inne niż typowa bieda.

Miała być szybka wymiana foteli, to teraz mam auto z dwoma dziurami. Niestety obróciła się jedna śruba od fotela kierowcy, więc wyciągnąłem wykładzinę i wyciszenie. Jak zacząłem skrobać to zrobiła się dziura w progu wewnętrznym po stronie kierowcy i w podłodze po stronie pasażera. Ciekawe co będzie dalej.

a2legro pisze:

RafGentry pisze:Idealny stan. Ale już trzymam na niej swoje łapska, bo mi się przyda

Trudno, będę musiał reanimować tą. Ciekawe czy można kupić nową?

O ile mnie pamięc nie myli, to gdzieś mam taką w ładnym stanie, kupowana jeszcze do XR vol. 1, nigdy nie założona, poszukam jak będę w domu

Wiem, że auomatic miał takie a nie inne siedzenia,ale ja po prostu nie mogę na nich siedzieć Moje wielkie dupsko nie pasuje do niech kompletnie Pierwsza modyfikacja w Greenie po wywaleniu dwuramiennej kierownicy (nie wiem czemu ktoś taką zamontował - ory trafiła na swoje miejsce) było dołożenie kubłów z GTI/XSa. Niby nie ory, ale wreszcie dało się jeździć.