405 STDT, czyli Gentry sedan turbo diesel

[RafGentry]

Z uwagi na rewolucje w życiu prywatnym, dzielna 405-tka musiała niestety zmienić właściciela.
Ale nie byłbym sobą, gdybym wcześniej nie dokończył paru tematów, które wisiały nade mną od pierwszego dnia po jej zakupie.

Zamontowany został nowy zderzak przedni, wymieniłem tylną klapę, która miała wgniotkę (i rdzewiała przy śrubach spojlera), założyłem halogeny.
STDT dostał też kolejny detailing. I tak odwalony, jak stróż w Boże Ciało jeździ teraz po Krakowie, tyle że w innej dzielnicy.

[szasz]

Extra fura.
A propos rewolucji: ożeniłeś się? Dziecko?

[RafGentry]

Extra fura.
A propos rewolucji: ożeniłeś się? Dziecko?

Nie no, aż tak to nie

[krzyska]

Czy mnie wzrok nie myli i litery na nowych są bardziej wypukłe?

[RafGentry]

Czy mnie wzrok nie myli i litery na nowych są bardziej wypukłe?

Mówisz o emblematach?
To chyba złudzenie optyczne. Po prostu są nowe i 405 różni się nieco od STDT, który został ze starej klapy.

[krzyska]

O emblematach. Fotele masz sterowane elektrycznie? Exipy robią tutaj mega robotę.

[RafGentry]

Fotele są elektrycznie sterowane w kilku płaszczyznach.
Niektóre bajery w tej 405 przewyższają nadal niektóre obecnie produkowane samochody

Ale żeby nie było za kolorowo, to musiałem kupić taki fotel kierowcy na graty, bo coś tam się w starym mechanizmie popsuło i nie działało przesuwanie fotela przód-tył.

I zgadzam się, że do lakieru Sorrento, drewienka i skóry szeroki Exip z toczonym rantem pasował idealnie. Felgi sobie zostawiłem, tak samo jak drewnianą Momo z katalogu dodatków