Strona 4 z 13

Re: Nowy nabytek - 306

: 03 sty pn, 2011 2:48 pm
autor: Orfister
A moze ktoś chciałby zamienić 14" na 15" ? - warunki do ustalenia - jakby co proszę pisać

Re: Nowy nabytek - 306

: 30 sty ndz, 2011 12:28 pm
autor: Orfister
Dawno nic nie pisałem....
Właśnie stuknęło pierwsze 10 tys przebiegu w moich rękach.
Jako dupowóz i do zadań specjalnych powóz :mrgreen: sprawuje się wyśmienicie.
Przez ten okres zepsuła się jedynie żarówka kierunkowskazu, oraz korekty wymagało naciągnięcie paska alternatora.
Poza tym żadnych niespodzianek, no może poza spalaniem .. średnie spalanie na tym dystansie to 5,14 l/100 - jak dla mnie bombeczka.
W przyszłym tygodniu kolejna wymiana oleju i filtrów...i w drogę _O_

Re: Nowy nabytek - 306

: 15 kwie pt, 2011 8:19 pm
autor: Orfister
Kolejne 12 tyś za mną...czyli 12 tyś przez 2,5 miesiąca.
Poza tym, dziś spaliła mi się żarówka, wymieniłem filtry, olej i to wszystko, jestem MEGA zadowolony.
Aktualnie dojeżdżam stare zimówki, apotem letnie oponki z CTI.
Mam nadzieję że dalej będzie równie dobrze jak do tej pory

Re: Nowy nabytek - 306

: 09 maja pn, 2011 11:04 pm
autor: Orfister
Kolejne 12 tyś km za mną - fajny monolog ;-)

A wczoraj ustrzeliłem w końcu wymarzone wyśnione felgi od Mi16 - będą jak znalazł w 306

Re: Nowy nabytek - 306

: 09 maja pn, 2011 11:15 pm
autor: Wojtek
Przy takich przebiegach to lepiej sobie kupić cysternę oleju silnikowego i dwie palety filtrów :mrgreen: 8)7

Re: Nowy nabytek - 306

: 09 maja pn, 2011 11:18 pm
autor: MiceK
Nie wiem Orfi co w tych felgach jest ładnego, ale cieszę się, że udało Ci się je dorwać :wink:

Re: Nowy nabytek - 306

: 10 maja wt, 2011 7:31 am
autor: Orfister
Przy takich przebiegach to lepiej sobie kupić cysternę oleju silnikowego i dwie palety filtrów :mrgreen: 8)7


Tak właśnie robię, kupuję po 3 bańki 5 l na raz , z czego zostaje mi po 3 wymianach 4 litry oleju ( z racji tego, że w silniku go nie ubywa ), a filtrów kupiłem kiedyś 10 szt po atrakcyjnej cenie ( ory ASO ) ;-)
Nie wiem Orfi co w tych felgach jest ładnego, ale cieszę się, że udało Ci się je dorwać :wink:


Mają bardzo atrakcyjny wzór, sa niezmiernie mocne i wytrzymałe a przy tym lżejsze niż ory Speedline - same plusy jak dla mnie :W

Re: Nowy nabytek - 306

: 27 paź czw, 2011 6:30 pm
autor: Orfister
Dość długo nic nie pisałem.
Zbliża się rok od zakupu 306ki. Cóż mogę powiedzieć...to był dobry zakup. To auto niczym nie powala na kolana, nie robi szału a laski widząc go nie robią ..łłłłaaaaałłłłł :mrgreen:
Ma za to wiele zalet szarej myszki.
W ciągu niecałego roku zrobiłem nim 51 tys km, wymieniając rozrząd, sprzęgło ( szarpało ), tuleje stalowo-gumowe zawieszenia, końcówki drążków, wahaczy i górne ułożyskowanie Macphersonów.
Niestety te ww wymienione części były dość zużyte już w chwili zakupu, a dziesiątki kilometrów po polskich drogach tylko je dobiły.
Teraz auto prowadzi się wspaniale, bez zbędnych dźwięków z zawieszenia.
Jak i było tak i jest - zero brania oleju, zero kłopotów z zapalaniem i spalaniem, które stale oscyluje między 4,8 - 5,5. Turbinka jak gwizdała tak gwiżdże i nie zanosi się jej na gorsze.
Zastanawiam się tylko nad jednym...czy to normalne co ok roku wymieniać rozrząd ? :mrgreen:
Myślę tak sobie, że skoro w zasadzie non stop robię trasy, to zamiast przy 60 tys wymienię rozrząd przy 80 tys km.
Wydaje mi się, że jest mało prawdopodobne by coś mu się stało... ma lekko, nie namęczy się ciągłym zapalaniem i gaszeniem silnika.
Macie z tym jakieś doświadczenie >?

Re: Nowy nabytek - 306

: 27 paź czw, 2011 8:11 pm
autor: Beda
Poszukaj dokładnie danych serwisowych, bo z tego co kojarzę, to ten silnik na oryginalnym rozrządzie robi 120kkm :)
Jeżeli masz nie oryginalne rzeczy, to zalecają wymianę co 90kkm, a dla spokoju właśnie co 60kkm, ale te 60 to już zalecenia mechaników (żeby mogli pewnie częściej skubnąć troszkę grosza :) )

Wiadomo, że wszystko zależy od Ciebie, bo czym prędzej wymieniasz rozrząd, tym jesteś pewniejszy o silnik :)

Re: Nowy nabytek - 306

: 27 paź czw, 2011 8:21 pm
autor: Orfister
Masz rację, oryginalny rozrząd jest przewidziany na 120 tys km.
Wymieniałem rozrząd po zakupie, czyli gdy miał 103 tys km i wszystko było tam w stanie oryginalnym, śruby nigdy nie ruszane, gwinty z loctite'm i rolki INA.
Założyłem rolki SKF i pasek Dyco - myślę, że taki układ przy moim stylu jazdy spokojnie powinien wytrzymać 90 tys.

Re: Nowy nabytek - 306

: 28 paź pt, 2011 1:41 pm
autor: Małysz
Mati spokojnie przy takim eksploatowaniu auta moższ wymieniać co 80-90tys. Na dobrych podzespołach nic nie ma prawa się stać.
Ja w Ducato wymieniałem po 180 i 190 tys., a następną wymianę zamierzam po ok. 150.

Re: Nowy nabytek - 306

: 11 lis pt, 2011 7:16 pm
autor: Orfister
Dziś mija rok, jak jest w mym posiadaniu...na urodziny dostał nowe halogeny , tylko nie bardzo mam kiedy zamontować

Re: Nowy nabytek - 306

: 15 maja wt, 2012 1:31 pm
autor: Orfister
Jak powrót na forum,..to powrót, odgrzebując moje stare tematy spieszę poinformować, iż 306ka napędzana paliwem szatana miewa się baaardzo dobrze.
Przez półtora roku zrobiłem 72 tys km, codziennie wiernie mi służy jak szarik w czołgu. Nie zawiódł mnie ani razu, na bieżąco wymiany eksploatacyjne, a największą wymianą było sprzęgło.
W najbliższym czasie nowy rozrząd, nowy olej, płyn chłodniczy, hamulcowy, wspomagania, paski, simeringki od strony rozrządu.. i wiooo w kolejne 70 tys...
Udało mi się wyrwać na Allegru ORY komplet rozrządu za przysłowiową stówkę - jak daarmo :!:

W końcu może uda mi sie założyć halogeny i osłonę nad tylnym tłumikiem, która własnie co odmalowałem.
Ale będę informował na bieżąco _O_

Re: Nowy nabytek - 306

: 19 maja sob, 2012 6:55 pm
autor: krzyska
a mówia że francuzy niby takie delikatne kapryśne, że tylko szajswagen :twisted:

Re: Nowy nabytek - 306

: 19 maja sob, 2012 7:02 pm
autor: 2mouse
krzyska pisze:a mówia że francuzy niby takie delikatne kapryśne, że tylko szajswagen :twisted:
No tak, ale Orfi robi te wymiany eksploatacyjne i w dodatku na czas... Myślę, że to jest ta tajemnica...