forum.peugeot205.pl

Mógłby ktoś opisać i zaprezentować produkty przy myciu na dwa wiaderka ???


Z góry dzięki,

Pozwolicie że porady będę wrzucał w odcinkach.

Część pierwsza to mycie karoserii metodą na dwa wiadra.

Nasz zestaw na dziś:
- 2 wiadra, jedno wypełnione wodą + szampon w tym przypadku SmartCarwash oraz drugie wiadro z czystą wodą do płukania rękawicy
- rękawica z mikrofibry



Dozowanie:
Producent SmartCarwash zaleca około 10-15ml szamponu na 10l wody. Jak zwykle jest to jedynie kwestia umowna. Niektórzy lubią więcej piany inni mniej, stopień zabrudzenia samochodu rówież wpływa na wymaganą ilość szamponu



Piana piana piana



Bardzo ważną, wyjściową kwestią jest to, aby szczególnie mocno zabrudzone auto (np. pokryte błotem) opłukać przed generalnym myciem samochodu. Możemy do tego użyć węża ogrodowego ze specjalną końcówką lub - jeśli posiadamy - myjką ciśnieniową. Aby wyeliminować powstawanie zacieków po szamponie również starajmy się płukać dany element po myciu.



Zamocz czystą rękawicę z mikrofibry w wiadrze zawierającym szampon, przemyj nią część samochodu i wypłucz w wiadrze niezawierającym środka czyszczącego. Następnie znowu zanurz ją w wodzie z szamponem i myj samochód. Takie mycie pozwoli na zachowanie rękawicy w czystości przez cały proces mycia. Brud z rękawicy jest spłukiwany do wiadra z wodą, pozostawiając wodę z szamponem czystą i pozbawioną zanieczyszczeń rysujących lakier.



Dzięki myciu samochodu na dwa wiadra udało się uniknąć "mycia" karoserii takim brudem



Po dokładnym spłukaniu samochodu z szamponu przystępujemy do wycierania go do sucha. Tutaj polecamy duży ręcznik z mikrofibry, Miracle Dryer z oferty Smartwax idealnie się do tego nada. Jeden taki ręcznik wystarczy aby dokładnie wytrzeć do sucha samochód wielkości BMW serii 5.



Po dokładnym wytarciu umytego samochodu możemy się cieszyć czystym lakierem na którym nie znajdziemy żadnych zacieków. Starajmy się nie myć samochodu w pełnym słońcu. Powoduje to szybsze zasychanie wody na lakierze i nieciekawie wyglądające plamki.



My forumowicze nie zapominamy oczywiście o dokładnym "wypędzlekowaniu" APC wszelkich detali (znaczków, uszczelek, kratek). Następny odcinek pokażę kilka zastosowań Detailera, a odcinek nr. 3 jak sądzę jeden z ciekawszych dla amatorów przedstawia proces glinkowania lakieru

W każdym odcinku będą nam towarzyszyć ręce a czasami i coś więcej, mojej asystentki (prywatnie Narzeczonej) Kasi. Bez niej ten poradnik by nie powstał

Super, teraz kilka pytań. Czy mycie felg zostawiamy na koniec ? Zaczynamy od góry i myjemy w dół ?

Tak, najlepiej zacząć myc od dachu, potem maska, klapa bagażnika, a na koniec boki. Generalnie chodzi o płukanie w tym całym galimatiasie. Ja osobiście felgi zawsze myję na sam koniec.

Dodajmy może, że wytarcie ręcznikiem z mikrofibry jest konieczne jeżeli chcemy uniknąć śladów na karoserii po wyschniętej wodzie.

Para pisze:Dodajmy może, że wytarcie ręcznikiem z mikrofibry jest konieczne jeżeli chcemy uniknąć śladów na karoserii po wyschniętej wodzie.

Dokładnie + raczej unikamy mycia na słońcu i zostawiania na dłużej piany na samochodzie. Ślady po wodzie jakieś i tak zazwyczaj zostają. Ale od tego mamy Quick Detailer żeby samochód potem przetrzeć.

Marin na PW pytał o ceną ręcznika oraz rękawicy.

Dla forumowiczów zestaw:
Miracle Dryer 63,5x91,5cm

http://www.sklep.smartwax.pl/akcesoria/ ... 915cm.html
+
Rękawica do mycia z mikrofibry



http://www.sklep.smartwax.pl/akcesoria/ ... mycia.html

W cenie 90zł zamiast 101zł

Gdyby ktoś chciał powiększyć zestaw o szampon SmartCarwash

http://www.sklep.smartwax.pl/mycie/84-s ... 473ml.html
to finalnie będzie 115zł dla forumowiczów

Gdyby ktoś był zainteresowany proszę o PW.

Myjcie swoje auta tak jak nalezy czyli zaczynamy od kol reszte pokaze wam legenda detailingu Mike Phillips:) Zwroccie uwage na czeste plukanie mikrofibry przy myciu kazdego elementu i nie naciskajcie na fibre niech jej ciezar sam robi robote za was. Warto zwrocic uwage w jaki sposob Mike suszy auto!
Myjac w ten sposob zminimalizujecie ryzyko powstania swirlsow.

http://www.youtube.com/watch?v=rqdEVtOPKAM

APC-All purpose cleaner

A całe życie byłem święcie przekonany że auto zaczyna się myć od dachu skończywszy na kołach

Orfister pisze:A całe życie byłem święcie przekonany że auto zaczyna się myć od dachu skończywszy na kołach

no ja zawsze zaczynam od opłukiwania wnęk na koła i samych kół bo się nieźle wtedy wszystko rozpryskuje a potem dach, wydawało mi się to logiczne , choć zawsze i tak na koniec koła poprawiam

Nie wiem czym wiekszosc forumowiczow myje swoje auta ale jezeli gabka to nie radzilbym po umyciu kol uzyc tej samej gabki do mycia reszty auta. Ja osobiscie do mycia dachu w cabrio mam oddzielna gabke a auto myje rekawiczka a felgami sie za bardzo nie przejmuje dopoki nie zostana odnowione.

A jeśli myję auto gąbką a koła na samym końcu, potem bardzo dobrze płuczę gąbkę to ponowne jej użycie do karoserii jest be ?
Nie zauważyłem jakiejś specjalnej tendencji gąbki do "rysowania" lakieru

Ja rekawice piore w pralce po kazdym uzyciu. Nauczylem sie kupe lat temu ze gabka jest jednorazowego uzytku i jak upadnie na ziemie w trakcie mycia jest do wyrzucenia i tego sie scisle trzymam. Nie ryzykuje bo po co, zeby zaoszczedzic 4 zl?

Wrzuce swoje 0,03 zeta. Powiedzmy, ze jest to poradnik dla ludzi, ktorzy chca dobrze zadbac o auto, a nie o zwykle abc mycia.
Po pierwsze myjemy auto elementami, np dach i pluczemy, maska i pluczemy - dzieki temu nie beda sie tworzyly wysychajce zacieki po wodzie z szamponem
Po drugie jak pisze Munne - zaczynamy od felg, dlaczego? Porzadne mycie kol to nie gabka dookola i gotowe 5sek, tylko z kolami schodzi najdluzej - efekt, auto umyte, splukane mozna by wycierac a z kolami jest zabawa - efekt zasycha woda i pozostawia nalot z kamienia.

Kubas - swietny poradnik, oby tak dalej.

a ja szczerze nauczyłem sie myc swoje auto na myjni bezdotykowej i za tak zwana 5 jest po sprawie szybko i tanio a zacieki sie nie robia bo po wyjechaniu z myjni sciagam wodę wycieraczką do szyb