Skoda Superb okolo poltora roku temu zabezpieczona jako nowa Cquartz po tym czasie i 12500km nalotu
okazala sie niezbyt skuteczna. Naszym zadaniem byla korekta lakieru, zabezpieczenie Gtechniq C1, wlasciciel
postanowil sam wykonczyc powloke naturalnym woskiem Swissvax Concorso, na kawalku maski i lusterka sam
sobie poszmalcowalem palcami - pierwszy raz w tym roku:banan:
Auto po przyjezdzie
Tradycyjne pelen proces mycia i dekontaminacji
Na felgach Swissvax Autobahn swietnie sie trzyma
Inspekcja
Tragedii nie ma, swieze auto
Ze wzgledu na ogolny stan lakieru 50/50 slabo widoczne
Rupes w akcji
Stwierdzilem, ze holsy to swoisty podpis "korektora" wiec...
ale umiem tez bez
Za kazdym razem plyn inspekcyjny w duzych ilosciach
Tu juz calkiem niezle
Tu jeszcze przed
Holsy, holsy, holsy wszystkie moje
Wymywanie wypelniaczy
Inspekcja na sloncu, drzwi po cieciu, przed finiszem
Te juz po finiszu
To juz niestety nie moje holsy
Grubsze tematy wycinane
i na gotowo
Shine like a mirror czy jakos tak
Zagadka:
Skoda tu, skoda tam
Czas na powloke
Chyba calkiem calkiem
Ingi
Tak, tak, takie odbicia
Sun gun prawde powie
Zadowolone odbicie wlasciciela
gusiak11 nadaje ostatni szlif
Szmalcowane palcami
Borowa sprawdza czy jest dobrze - werdykt: "moze byc" albo "no ladnie" nie pamietam
Dzieki za obejrzenie
