Dalej się leje :(
- aule
- Uzalezniony
- Posty: 611
- Rejestracja: 20 wrz wt, 2005 8:38 pm
- Posiadany PUG: 205 1,4
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Witam
I tak to bywa jak sie linijki używa zamiast suwmiarki. Kolega moralez przesłał mi wymiary. Ja miałem stary oring od aparaty zapłonowego (taki sam dostałem jako nowy do wymiany) i zmierzyłem sobie linijką. Na oko takie same wymiary jakie mi podał moralez.
Wiec aby nie męczyć sprzedawców pokazywałem im ten stary mówiąc, że chce taki sam tylko grubszy.
pod dwóch godzinach poszukiwań kupiłem !!!
To było przed wymianą.
Jak sie okazało po rozkręceniu silnika oringi które zakupiłem były za duże i się nie mieściły w wyznaczonym miejscu.
I tu ciekawa sprawa. Z braku nowego oringa (grubszego) oczyściłem miejsce z silikonu i poskręcałem na oryginalnej uszczelce. Bardzo dokładie dokręciłem obudowę pompy. Powinno wszystko juz działac poprawnie na oryginalnej uszczelce.
NIE DZIAŁA I DALEJ CIEKNIE.
Dzisiaj dokupiłem nowego oringa tym razem już dokładnie na wymiar podany przez moralez-a czyli 38/4. Grubość 4 milimetry więc jak to ścisnę to już nie będzie ciekło (mam nadzieje)
Teraz juz tylko w dwie godziny to rozbieram i składam więc tak na szybko to zrobie trzeci raz.
PYTANIE:
Czy lepiej będzie to rozbierac i składać na całkiem zimnym silniku czy może być odstany 30 min po jeździe??
I tak to bywa jak sie linijki używa zamiast suwmiarki. Kolega moralez przesłał mi wymiary. Ja miałem stary oring od aparaty zapłonowego (taki sam dostałem jako nowy do wymiany) i zmierzyłem sobie linijką. Na oko takie same wymiary jakie mi podał moralez.
Wiec aby nie męczyć sprzedawców pokazywałem im ten stary mówiąc, że chce taki sam tylko grubszy.
pod dwóch godzinach poszukiwań kupiłem !!!
To było przed wymianą.
Jak sie okazało po rozkręceniu silnika oringi które zakupiłem były za duże i się nie mieściły w wyznaczonym miejscu.
I tu ciekawa sprawa. Z braku nowego oringa (grubszego) oczyściłem miejsce z silikonu i poskręcałem na oryginalnej uszczelce. Bardzo dokładie dokręciłem obudowę pompy. Powinno wszystko juz działac poprawnie na oryginalnej uszczelce.
NIE DZIAŁA I DALEJ CIEKNIE.
Dzisiaj dokupiłem nowego oringa tym razem już dokładnie na wymiar podany przez moralez-a czyli 38/4. Grubość 4 milimetry więc jak to ścisnę to już nie będzie ciekło (mam nadzieje)
Teraz juz tylko w dwie godziny to rozbieram i składam więc tak na szybko to zrobie trzeci raz.
PYTANIE:
Czy lepiej będzie to rozbierac i składać na całkiem zimnym silniku czy może być odstany 30 min po jeździe??
aule jakbys miał jóż te wymiary to mógłbys je przesłac bo mam ten sam problem co ty i tez nie wiem jaki kupic
a samochód jest mi potrzebny do pracy wiec nie moge go rozebrac na kilka dnimasz nr gg 737686 lub fox29@poczta.fm
a samochód jest mi potrzebny do pracy wiec nie moge go rozebrac na kilka dnimasz nr gg 737686 lub fox29@poczta.fm