Koszty wymiany uszczelniaczy zaworowych
- 205XS
- Nowicjusz
- Posty: 18
- Rejestracja: 22 lis śr, 2006 4:05 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Koszty wymiany uszczelniaczy zaworowych
Witam
Chciałbym się dowiedzieć jakie są koszta wymiany uszczelniaczy zaworowych w silniku TU3M (robocizna + uszczelniacze) bo podejrzewam że przez te uszczelnacze mój Pug chleje 1/1000km oleju i czy konieczne jest w tym zabiegu planowanie głowicy ??
Chciałbym się dowiedzieć jakie są koszta wymiany uszczelniaczy zaworowych w silniku TU3M (robocizna + uszczelniacze) bo podejrzewam że przez te uszczelnacze mój Pug chleje 1/1000km oleju i czy konieczne jest w tym zabiegu planowanie głowicy ??
Z tego co ja sie dowiedziałem to nie ma koniecznosci planowania głowicy jesli ci mie miesza oleju z woda, bądź odwrotnie, i głowicy do ich wymiany nietrzeba sciągać koniecznie. Ja sam jestem przed wymiana uszczelniaczy zaworów, ale bedzie to robił mój tata (ja jeszcze nie jestem obcykany w te klocki), i żeby to samemu zrobić to trzeba mieć jakieś urzadzenie bo inaczej to strasznie dużo zabawy podobno (trzeba uważać na zabezpieczenia)
Co do kosztów to ci nie powiem jakie bedą
Co do kosztów to ci nie powiem jakie bedą
- kubas
- Maniak
- Posty: 1183
- Rejestracja: 14 lip pt, 2006 10:15 am
- Posiadany PUG: rallye
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Mi mechanik za wymiane uszczelniaczy + uszczelniacz walu + uszczelnaicz walka + pasek rozrzadu + rolka napinacza + uszczelka pod glowica planowanie glowicy, ustawione luzy zaworowe itp wziol za to wszystko 500 zl. Robocizna z tego co pamietam to 150 zl reszta to czesci takze mysle ze w 300 spokojnie sie zmiescisz jesli same uszczelniacze
- JASIEK1
- Junior
- Posty: 140
- Rejestracja: 21 sie pn, 2006 10:52 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: WARSZAWA
Same uszczelniacze to koszt ok. 20 zł
Są patenty i da się zmienić czasami uszczelniacze bez zdejmowania głowicy ale w niewielu samochodach (przez otwór od świecy trzeba poprostu podeprzeć zawór jakąś tulejką i docisnąć tłokiem) ale nie jest to łatwe i mądre
Głowicy nie trzeba wcale planować (aczkolwiek jest zalecane) - konieczne jest jednak poprawne jej odkręcenie i dokręcenie.
Dla niedowiarków - wielokrotnie składałem silniki bez planowania głowicy i wszystko było ok, nawet w 6 cylindrowym BMW.
Wiadomo - jak głowica jest ''zmęczona'' kilkukrotynym dokręcaniem i odkręcaniem to trzeba ją w końcu splanować ale w silniku rozbieranym po raz pierwszy nie ma sensu - WARUNEK - UMIEJĘTNIE JĄ ODKRĘCIĆ I DOKRĘCIĆ
Są patenty i da się zmienić czasami uszczelniacze bez zdejmowania głowicy ale w niewielu samochodach (przez otwór od świecy trzeba poprostu podeprzeć zawór jakąś tulejką i docisnąć tłokiem) ale nie jest to łatwe i mądre
Głowicy nie trzeba wcale planować (aczkolwiek jest zalecane) - konieczne jest jednak poprawne jej odkręcenie i dokręcenie.
Dla niedowiarków - wielokrotnie składałem silniki bez planowania głowicy i wszystko było ok, nawet w 6 cylindrowym BMW.
Wiadomo - jak głowica jest ''zmęczona'' kilkukrotynym dokręcaniem i odkręcaniem to trzeba ją w końcu splanować ale w silniku rozbieranym po raz pierwszy nie ma sensu - WARUNEK - UMIEJĘTNIE JĄ ODKRĘCIĆ I DOKRĘCIĆ
Wkladanie palca do kontaktu tez nie jest zalecane, ale przezyjeszJASIEK1 pisze: Głowicy nie trzeba wcale planować (aczkolwiek jest zalecane) - konieczne jest jednak poprawne jej odkręcenie i dokręcenie.
Dla niedowiarków - wielokrotnie składałem silniki bez planowania głowicy i wszystko było ok, nawet w 6 cylindrowym BMW.
Jezeli uszczelka jest nowa i nieuszkodzona, a nagle nam sie przypomnialo, ze czegos zapomnielismy, to planowac nie trzeba. Taki przypadek jednak jest rzadkoscia.
Nie chcecie -nie planujcie.
Wasz kesz i wasz czas.
PS. W starszych BMW mozna robic rozne drutologie, ktore przechodza. Od kiedy 6 garkow zasluguje na slowo "nawet" ?
- woocash
- Peugeot 205 Master
- Posty: 4588
- Rejestracja: 10 lut czw, 2005 1:56 pm
- Posiadany PUG: 205 ph1 1984 GR
- Numer Gadu-gadu: 9752783
- Lokalizacja: Katowice
nie przesadzajcie.. jak ma się pogią cgłowica od samego ściągania.. jak się odkręca i przykręca dobrze to jeśli wcześniej ne było źle, to można nie planować, wtedy koszta to 50 zł za uszczelkę i tyle.. + oczywiście za uszczelniacze.. chyba ze 20 zł
PS... za tą wypowiedź nie odpowiadam... @ ok 2,14$%o
PS... za tą wypowiedź nie odpowiadam... @ ok 2,14$%o
Najaktywniejszy w dziale: Stare forum techniczne
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
- skola
- Uzalezniony
- Posty: 867
- Rejestracja: 27 lip czw, 2006 10:03 pm
- Posiadany PUG: 205 Roland 1,4 TUS3 84KM
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Szczecin/pogodno
uszczelka 100 zl oryginalana no chyba ze chcecie pojezdzic z nia niedlugo albo przy montazu wam sie rozawli , koszt uszczelniacza to 2.50 zl za sztuke co do wymiany tego to chca tak 200 zl za robocizne bo troszke sie trzeba tym bawic.... wiem bo sam to robilem, dokrecac trzeba tym kluczem nanometrycznym czy jakos tak.... warto tez wtedy wymienic olej. ja oddessalem wszystko w miare dokladnie potem przez 2 tygodnie byl prawie przezroczysty jak przy na lewaniu (total polecam )
http://peugeot205.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=2619
PRZÓD: Wzmak Rockford P450.4, Hertz HSK 165, radio JVC KD-BT1 ,TYŁ: Wzmak SOUNDSTREAM TRX2.550, SUB: MB Quart RWE 302 , kable 35MM^, kondzior 1 F
PRZÓD: Wzmak Rockford P450.4, Hertz HSK 165, radio JVC KD-BT1 ,TYŁ: Wzmak SOUNDSTREAM TRX2.550, SUB: MB Quart RWE 302 , kable 35MM^, kondzior 1 F