Prąd 'ucieka'...

Szortas · Post autor: **Szortas** » 14 sty ndz, 2007 3:12 pm

Podczas jazdy wyłaczyło mi się radio, potem przygasły światła i podświetlenie deski. Żadna kontrolka sie nie zaswiecila.
Podładowałem akumulatro i sprawdziłem ładowanie
na zgaszonym ok. 13
na zapalonym bez swiatel - ok.14
na zapalonym zw swiatlami - ok. 13,75-13,8

Czyli wygląda ze ok. Co moze/moglo byc przyczyna ?

moralez · Post autor: **moralez** » 14 sty ndz, 2007 4:57 pm

te ladowanie to troche za male

Banita · Post autor: **Banita** » 14 sty ndz, 2007 7:06 pm

14.2 to minimum

woocash · Post autor: **woocash** » 14 sty ndz, 2007 9:02 pm

hmm... u mnie... jest... na "nowym" czyli używce alternatorze ok 13,6V
na starym było 14,1 ale coś świrowało...
jak mega świrowało, to było 14,5-14,7 ale silnik szarpał.. ogólnie nieprzyjemnie

chyba czeka mnie znowu żonglowanie regulatorami...

to 13,6 nie będzie wogóle ładować akumulatora?

PS. przyznaje się.. ja już nic z tego nie wiem :>

Banita · Post autor: **Banita** » 14 sty ndz, 2007 9:37 pm

Sprawdz na akumulatorze- powinienes miec napisane jakiego ladowania potrzebuje

TO-MI · Post autor: **TO-MI** » 14 sty ndz, 2007 10:11 pm

aku ma mieć do 14,7 volta ładowania na wolnych obrotach ma być mniej bo alternator nie wyrabia

woocash · Post autor: **woocash** » 14 sty ndz, 2007 10:47 pm

hmm.. no to jutro przeszczep regulatora... znowu, jakie szczęście, że zajmuje mi to jakieś 5 minut

moralez · Post autor: **moralez** » 14 sty ndz, 2007 11:15 pm

woocash pisze:hmm... u mnie... jest... na "nowym" czyli używce alternatorze ok 13,6V
na starym było 14,1 ale coś świrowało...
jak mega świrowało, to było 14,5-14,7 ale silnik szarpał.. ogólnie nieprzyjemnie

u mnie na zdechnietym akumulatorze kiedy juz komp wyswietlal blad chodzil rowno, cicho, jak nie peugeot

woocash · Post autor: **woocash** » 14 sty ndz, 2007 11:44 pm

no tak... tylko nie wiem jakim cudem, na moje niewprawne oko, to przy tych 14,5 i migotaniu, to mu wypadały chyba cykle, bo prychał z wydechu...(taki z niego potwór

) a kiedy jest to 13,5 -14 to jest spoko

Sebek · Post autor: **Sebek** » 15 sty pn, 2007 7:10 am

to jak jest spoko to zostaw to jak jest a nie kombinujesz

moralez · Post autor: **moralez** » 15 sty pn, 2007 7:41 am

to nie jest spoko dla akumulatora

Sebek · Post autor: **Sebek** » 15 sty pn, 2007 8:05 am

ale przynajmniej mu nie szarpie i jedzie normalnie

moralez · Post autor: **moralez** » 15 sty pn, 2007 6:37 pm

to trzeba znalesc przyczyne

a nie katowac aku no chyba ze ktos lubi wydawac

Sebek · Post autor: **Sebek** » 15 sty pn, 2007 6:52 pm

to raczej oczywiste ale woocash pisze że teraz lepiej mu sie jeździ

Pagi · Post autor: **Pagi** » 15 sty pn, 2007 11:30 pm

woocash pisze:hmm... u mnie... jest... na "nowym" czyli używce alternatorze ok 13,6V
na starym było 14,1 ale coś świrowało...
jak mega świrowało, to było 14,5-14,7 ale silnik szarpał.. ogólnie nieprzyjemnie

chyba czeka mnie znowu żonglowanie regulatorami...

to 13,6 nie będzie wogóle ładować akumulatora?

PS. przyznaje się.. ja już nic z tego nie wiem :>

14,5V to calkiem normalne napięcie ładowania i takie ma być. Jak kupujesz regulator to jest określone na jakie napięcie, przecież to nic innego jak stabilizator napięcia.

Ja bym kombinował tak (i szukal przyczyn w alternatorze nie regulatorze): przy 14,5V mrugają ci kontrolki na wolnych obrotach bo alternator nie wyrabia i regulator nie jest w stanie utrzymac stałego napięcia, napięcie skacze to i kontrolki migają. Wlaczysz wieksze obciązenie to i pewnie bardziej bedzie migać. Przy mniejszym napięciu nie miga bo alternator daje rade i regulator prawodłowo stabilizuje napięcie. Gdyby problem byl w zbyt wysokim napięciu to nic by Ci nie migało, ale paliły by sie rozne zarówki prredzej czy pozniej...

Takze IMHO, sprobuj, jak masz inny alternator, czy bedzie to samo, musisz uzyskać ładowanie 14,5V i to niezaleznie od obrotów silnika (po to wlasnie jest regulator), no ew. na wolnych moze byc troche nizsze, ale niewiele, bo aku nie bedzie ładowany, lecz wrecz przeciwnie.