Głowica była robiona w Rybniku i u Świątka-z tego co mi wiadomo. Zawory, kanały szlif, sprężyny-wszystko było wymieniane-u siebie sprawdzaliśmy przed złożeniem silnika i teraz-->> wszystko OK.
Samochód stoi na warsztacie, bo sam już nie daję mu rady.
Po 1 złożeniu i skręceniu bloku silnika wyszło, że 4 cylinder miał nieszczelność i to niestety się nie zmieniło.
W zasadzie wszystko było spasowane i dotarte, ale wiadomo, że lepiej jak to wszystko pochodzi.
Co do tych 7000 to było raz i na chwilę, ale po około 4-5 godzinach pracy motoru-jestem pewny, że to nie wpłynęło na 'uszkodzenie'. Gdybym go zatarł, to byłoby jasne.
Komplet sprzęgła do 1,1 na 100% nie będzie pasował. To, co ja mam jest od 1,6 GTi
Czy w Rybniku glowice robil ci ten sam gosc ktory sprzedal ci walek rozrzadu? Jezeli tak to bym sprawdzil te glowice... jezeli robil taki przekret z walkiem (i jak zalozyles ten ktory ci wyslal? mam nadzieje ze nie).
Jezeli nie masz cisnienia na 4 cylindrze to masz tylko 5 mozliwosci!
1) pekniete pierscienie
2) puszczaja zawory
3) gladz cylindra moze jednak nie jest taka idealna?
4) wydmuchalo uszczelkie pod glowica
5) dziura w tloku
AD.1
Jezeli by byly pekniete to raczej lecial by ci siwy lub nawet bialy dym z wydechu.
AD.2
Najbardziej prawdopodobne
AD3.
Tak samo jak w AD1 - palil by olej
AD4.
Moglby sie pojawic olej w plyne chlodniczym, i plyn w oleju...
A jak dokrecales glowice?? Najpierw momentem 30Nm pozniej 60Nm nastepnie luzowales o 1/4 obrotu kazda srube, a pozniej ponownie momentem 60Nm? Bo moze ci sie zle ulozyla uszczelka pod glowica??
Sruby w Pugu dokreca sie taka kolejnoscia (widok z gory glowicy.. tak ze kolo zamachowe jest z prawej strony)
8 4 1 5 9 (z tej strony
7 3 2 6 10 jest kolo zamachowe)
Aha mam nadzieje ze procedura odpalania byla taka:
1)
Wykreciles wszystkie swiece, odpiales bezpiecznik od pompy paliwa... i kreciles 15 sekund az zlapie cisnienie oleju (az kontrolka zgasnie) nastepnie chwila przerwy i ponownie... chwila przerwy i 3 raz tak samo.
2)
Zalozyles swiece... ale zanim odpaliles powinienes troche pokrecic samym rozrusznikiem... ale w "seryjnym" ukladzie to nie przejdzie... ja mam autko odpalane na guzik.. wiec najpierw krece 15 sekund rozrusznikiem aby zlapal cisnienie oleju, i dopiero potem wlaczam zaplon.
2 punkt w sumie nie jest tak wazny jak 1 punkt.
A jak skladales silnik to kazda panewke, i wszystkie czesci obrotowe i pracujace w oleju mam nadzieje ze posmarowales olejem?
No i ja bym sie bal po 4-5 godzinach wkrecac motor na 7000 - wkrcil bym go na tyle dopiero po zmianie oleju... a olej zmieniam po 700km.
no to chyba czeka cie ponowne rozkrecanie silniczka
Peugeot 205 GTI S16 - Galeria
Peugeot 205 GTI GTI6 2.0 - Galeria
Megane Coupe 1.4 NIE PYTAJ CO KLUB MOŻE ZROBIĆ DLA CIEBIE, TYLKO CO TY MOŻESZ ZROBIĆ DLA KLUBU
No luzy na zaworach tez beda wazne...bo jak masz za male luzy, to beda sie zawory szybciej otwieraly i beda dluzej otwarte, to i cisnienie bedzie mniejsze.
Jezeli nie masz wogole luzu... to duzo wczesniej ci sie zawor otworzy przeciez!! I dluzej bedzie otwarty!
Powinno byc 0,20 dla ssacego i 0,40 dla wydechowego.
Jak widzisz 0,4mm luzu dla zaworu wydechowego to juz jest cos!! Dla oka to nie wiele, ale dla silnika bardzo duzo... czas otwarcia zaworu wtedy moze sie wydluzycz o pare dobrych stopni!!
I wtedy moze ci kompresja spierdzielac otwartym zaworem.