Woda pod nogami

[lamany]

Taki problem wczoraj się ukazał moim oczom:
kałuża wody pod nogami kierowcy (w ilości takiej, że trochę jej gąbką zebrałem) Czytałem, że ktoś już miał podobne problemy
( http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.php?t=2594 ) ale nie ma tam nic o przyczynie (nagrzewnica u mnie jest sprawna) i jak temu zaradzić.
W jaki sposób można to szybko osuszyć?
Aha - dodam tylko, że we wtorek jechałem w ulewnym deszczu (wycieraczki nie nadążały, woda na ulicy na równo z krawężnikami).

[Ferguss]

Wywal wykładzinkę i zobaczysz czy masz dziurę w podwoziu czy nie
A wodę gąbką? Stary ja miałem tyle po zimie że kubkiem wylewałem...hmmm.... może dlatego że dach był dziurawy

[stef]

[quote="lamany"](nagrzewnica u mnie jest sprawna) quote]

Mozesz sprawdzic jeszcze oring zaworu nagrzewnicy , ale prawdopodobnie to deszczowka. Czy to byla woda czy plyn chlodniczy? - i juz masz gotowa odpowiedz!

[IGI]

sprawdz czy nie wypadla ci taka wkladka przez ktora przechodzi linka predkosciomierza lub korki w podlodze

[blaszka]

A MI SIE WYDAJE ZE WODNIK SIĘ ZAPCHAŁ

[Ninja]

Ja mialem identyczny problem rok temu. Przy kazdym opadzie deszczu od strony pasazera stala woda.
Jedna rada to tak jak Ferguss powiedzial - wywal wykladzine i obejrzyj podloge bo mozesz miec gdzies dziure w podlodze lub przy progach, a druga to wywal plastikowa kratke ktora jest pod przednia szyba (na zewnatrz samochodu ) i obejrzyj to korytko pod nia.
Ja je mialem tak skorodowane ze przez dziury mozna bylo wsadzic palec i tamtedy wlasnie woda mi sie wlewala do samochodu.
Obejrzyj tez dokladnie uszczelke pod przednia szyba (zwlaszcza dolny rog od strony kierowcy) albowiem blacha pod nia tez mogla Ci mocno skorodowac co spowodowalo rozszczelnienie tejze uszczelki i przecieki wody do srodka.
Gdyby powyzsze wskazowki nic nie daly to pozostaje jeszcze jedno - zakupic porzadne kalosze i jakas ladna choinke zapachowa bo jak ci wykladziny dobrze nasiakna woda to w srodku bedzie zaj...iscie stechlizna jebalo

[mi]

może nad rzekami przejeżdżaj po mostach, bo jak pokonujesz wpław to same kłopoty
Ja ostatnio wywalałem cały materiał tłumiący z wnętrza i ledwie wilgotny był, szczęściarz ze mnie

[lamany]

No to wczoraj zacząłem rozbierać - z braku czasu muszę to robić na raty i w dodatku tak, żeby autko ciągle było gotowe do jazdy. Wymontowałem tunel (ten osłaniający biegi i biegnący do samego przodu, pod radiem) - trochę z tym zabawy było i przy skręcaniu coś mi się pomieszało:
spod klapki osłaniającej włączniki awaryjnych/ogrzewania tylnej szyby/przeciwmgielne wypadły mi takie dwie małe blaszki (w kształcie literki U) i bez tych blaszek nie mogę teraz tam wkręcić wkrętów (dwa wkręty trzymające tę klapkę od dołu) - wchodzą luźno, a nie się wkręcają. Co i jak z tym zrobić??

A MI SIE WYDAJE ZE WODNIK SIĘ ZAPCHAŁ

a kto to taki i gdzie on siedzi

PS.

może nad rzekami przejeżdżaj po mostach, bo jak pokonujesz wpław to same kłopoty

a ja się dziwiłem czemu ludzie się tak patrzą