Z tym olejem źle mnie zrozumieliście
![Wink :wink:](./images/smilies/wink.gif)
napisałem że to będzie jednym z większych problemów czyli że nie będzie większych.
Osobiście bardzo nie lubię spuszczać oleju...
a ja niestety tak nie uwazam bo oddałem samochód na wymianę półosi. Jak wyjechałem od mechanika (polecanego !!!) to przy 10 km/h próbowało mi wyrwać kierownicę z ręki. Wróciłem do niego i powiedział że półoś jest zła. Pojechałem do sklepu , i zgłośiłem problem a oni nie chcieli mi wymienić, narobiłem bałaganu no to sie wzięli za to. Spuścili olej ze skrzyni , stwierdzili że w oleju są opiłki i ze to napewno skrzynia biegów jest padnięta. Po wielkiej kłotni stwierdziłem że jeżeli nowa półoś będzie dobra (czyli wina skrzyni) to zapłace za obydwiei sie zgodzili. Przywieźli nową, wymienili no i sie okzało ze półoś jest jednak walnięta (nowa !!!). Straciłem cały dzień na kłótnie (a płacą mi za godzinę pracy) a po wyjeździe okazało się że skrzynia wyje jakbym jechał ZIŁem z 40 tonami na pace i musiałem ją potem wymienić.Lord_DRED pisze:czasami nie warto sie babrac
ja wymienialem półoś u mehcanika plus końcowke drążka i za robocizne wzial mi 50 zloty, wiec majatek to nie jest, a wiem ze zrobil to dobrze - w kazdymbadz razie jestem pewniejszy jak zrobi to mechanik. zawsze u niego naprawiam - jest dobry i tani