Ruska benzyna, ruski olej?????

NMike · Post autor: **NMike** » 21 maja ndz, 2006 12:08 pm

Ruska benzyna, ruski olej?????

Wiecie ile to ma oktan, jakie są ceny, jaka jakość

RaVi86 · Post autor: **RaVi86** » 21 maja ndz, 2006 3:35 pm

Jakość chyba dobra skoro Duża ilość Polaków Kupuje

a co do tego ile jest oktanów to ja nie mam pojecia a cena napewno niższa ale jak to tez nie wiem bo tam nie kupuje

NMike · Post autor: **NMike** » 21 maja ndz, 2006 3:43 pm

Interesuja mnie tylko konkretne i sprawdzone opinie

pawlos23 · Post autor: **pawlos23** » 21 maja ndz, 2006 7:26 pm

92 oktany no i oczywiscie z dolewkami wszyskiego co tylko sie da

osobiscie wolę lpg

NMike · Post autor: **NMike** » 21 maja ndz, 2006 8:24 pm

Ta normalna ruska, czy cudowana-przygraniczna

woocash · Post autor: **woocash** » 21 maja ndz, 2006 8:27 pm

@ pawlos23
leżak nie jest wymagajacy

pojedzie na wszystkim o LO powyżej 85

iveras · Post autor: **iveras** » 21 maja ndz, 2006 8:41 pm

jak ściągniesz bezpośrednio z Irkucka czy innej Kamczatki to będzie bankowo dobra. Generalnie im bliżej cywilizacji i Polski tym większy syf.
Znajomy w Sosnowcu (taki nasz odpowiednik Archangielska) kupuje od jakiegoś znajomka tirowca enzol z CCCP (po 3pln/liter) od dłuższego czasu i śmiało poleca ... ja tam nie wiem :>

NMike · Post autor: **NMike** » 21 maja ndz, 2006 8:45 pm

bede jechal do rosji i przetestuje, ew. w bartoszycach maja sporo ofert

TomCat · Post autor: **TomCat** » 22 maja pn, 2006 5:01 pm

ojciec jak jedzie na ukraine - kijow, odessa, a czesto tam podrozuje, to bierze zawsze dodatkowy filtr paliwa juz nie raz mial przygody,a jezdzi fordem mondeo 97 rocznik

z kolei koles z ktorym robi interesy z odessy co czesto bywa w polsce, to jak wraca do siebie, zawsze tankuje jeszcze na polskich stacjach do pelna bak i kanister, zanim przekroczy granice, bo mowi ze u nich syf sprzedaja ("mitshubishi" pajero wozi sie a mowia, ze to to jezdzi na wszystikim), no ale ma kasiorke

choc w sumie ukraina to nie rosja od kiedys tam i poki co, ale tez wschod hehe:)

marjo · Post autor: **marjo** » 23 maja wt, 2006 5:25 pm

jestem ze szczecina i niewiem jakim cudem ale jakos niby dojechało paliwo z kzachstanu!kurde panowie za 2,8 zł litr,niby wszystko fajnie ale zero kopa no i smoli:(takze nie wiem czy jest sens ryzykowac,potem oczywiscie zalałem na szelu 99 zeby to przeczyścić i kupiłem taki magiczny srodek ze sklepiku na rogó za 30 zł i do baku wlałem,Nasz kierowca jeździ mieciem cięzarówką i jak tylko więcej kasy jest w miesiącu to w niemczech szefowa kaze mu tankować,a jak jedzie na ukraine to ma zabronione tankowanie.takze ja odradzam,i współczuje tym co kupują przy granicy,

A wiecie o tym ze np na shelach nie zawsze 98 albo 99 ma w 1 litrze tyle oktanów ile powinna miec?czasem dolewają zwykła 95

NMike · Post autor: **NMike** » 23 maja wt, 2006 5:29 pm

Będę miał okazję przetestować. Ważne żeby syfu nie było, mułu przede wszystkim

TomCat · Post autor: **TomCat** » 24 maja śr, 2006 12:28 am

no z tymi oktanami to sie od zawsze smialo ze w polsce 98 oktanowa ma 95, a 95 to jeszcze mniej i to nawet na porzadnych stacjach

choc teraz kto wie, moze jest tak nadal... a moze nie...

woocash · Post autor: **woocash** » 24 maja śr, 2006 12:37 am

dolej więcej wody, będzie więcej oktan

Ósmy · Post autor: **Ósmy** » 26 maja pt, 2006 7:54 pm

Kilkakrotnie w ciągu roku tankowałem ON na Ukrainie. Silnik robi wrażenie wyrażnie żwawszego . Po takim tankowaniu na pełnym zbiorniku maja ...letnia 205-tka przejezdza nawet o 100 km więcej.
Cena za 1 litr w przeliczeniu na złotówki 2,20 (z końca kwietnia)

NMike · Post autor: **NMike** » 26 maja pt, 2006 9:29 pm

Bo ma więcej oktan. Tylko ciekawe o ile

<benzyna

>