ciepły silnik ciężko odpala

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
Roland

Post autor: Roland »

no nie przeczę :) że na oko to tak jak piszesz:)
jak Ty sobie z tym poradziłeś? wymieniłes wałek, regenerowałe? czy tylko to czy jak już rozbierałeś to robiłeś wszystko?
maksymalnej prędkości jeszcze nie mierzyłem, ale naqwiązujac do predkości w ktorums z postów pisałeś że przy 120km/h masz 4tyś obrotów-ja mam 3,5tyś skąd te roznice? z tego co pamietam to skrzynie masz orginalną
Awatar użytkownika
Kaktus
Maniak
Posty: 1567
Rejestracja: 12 cze czw, 2003 10:26 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: Kaktus »

Hej!

Mam skrzynie skrocona, i teraz przy 120 to mam okolo 4800 na 5 biegu ;) Ale na orginalnej mialem 120 i 4000 rowniutko!

A dlaczego ty masz 3,5? Podejrzewam ze masz dyferencjal od 1.9 gti.

Ja wlasnie poradzilem sobie tak jak piszesz - wymienilem wszystko na nowe przy okazju remontu.

Jak odpalal moj silnik na "cieplo" mozna uslyszec tutaj, slychac tez luzy jakie ten silnik mial na panewkach i stuki zaworow itp http://www.krawczyk.amkmedia.pl/Filmy/G ... serwis.avi

U ciebie podejrzewam ze wina lezy w walku rozrzadu, najprostrza metoda jest zmierzenie wysokosci krzywek, oczywiscie nie da ci to informacji o zuzyciu walka, ale bedziesz wiedzial czy wszystkie krzywki ssace masz takiej samej wysokosci czy moze sa roznice w wysokosciach.

Jak zdejmiesz pokrywe zaworow, to od lewej strony krzywkami ssacymi sa krzywki numer 2,3 i 6,7 pozostale to oczywiscie wydechy :)

Nastepnie ustaw sobie luzy zaworowe i poiwnno byc ok!

Jezeli to nie pomoze to przyczyny nalezy szukac w elektryce, i czujnikach wtrysku, mozliwe ze masz walniety czujnik temp wody, i masz za uboga mieszanke jak sie silnik nagrzeje. Trudno powiedziec. Pugi powinny palic po ok 0,5 do 1 sekundy krecenia. Gdzies z 3-4 obroty walem korbowym.
http://www.k-sport.eu - Budowa Samochodow Wyczynowych, Hamownia, Chip-Tuning.

DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!

"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora
Roland

Post autor: Roland »

wiesz co Kaktus, to że mnie zaginasz wiedzą to luz (laik jestem:))
ale Ty zaginasz mojego mechanika!!! :lol:

a co zrobię - hmm myśle że na razie dam sobie spokój, dopiero co władowałem 1,5 tyś w części. Zbieram kase na wiosne, chcę wyjąć silnik i zrobić generalke, jak sam w któryms z postów pisałeś jak juz wyjmiesz motor i odkręcisz jedno to szkoda marnować swojej pracy i nie zrobić drugiego itd.
Najważniejsze że jak rano wsiadam to od pierwszej iskry pali 8)
Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanko, czy zmieniałeś program w swoim pugu? czy jest sens mieszać w komputerze?
Awatar użytkownika
Kaktus
Maniak
Posty: 1567
Rejestracja: 12 cze czw, 2003 10:26 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: Kaktus »

Hej!

Programu nie zmienisz :( W naszych komputerach nic sie zrobic nie da! Jedyne co mozna zrobic, to poszukac najmocniejszego komputera, sa to komputery z czerwona nalepka. A najslabsze sa z zielona i niestety taki komputer mam.

A tak BTW, gdzies na wiosne bede sprzedawal swoj walek rozrzadu. Jak narazie walek ma przejechane 2000km - poprostu chce wsadzic mocniejszy walek.

Ten ma czasy otwarcia zaworow ssacych i wydechowych 256 stopni, walek seryjny ma bodajrze 238stopni wydech i chyba 240 ssanie, a ja chce wsadzic walek ktory ma czasy otwarcia zaworow ssacych i wydechowych 280 stopni (taki juz typowo wyczynowy walek).

Tak wiec ten moj bedzie na sprzedarz. Szacowany przebieg bedzie okolo 3500 moze 4000km, walek pracujacy zawsze na dogrzanym silniku, a cene szacuje na okolo 400zl (u swiatka nowy kosztuje 850zl).

Ale to tak jak pisze, gdzies w okolicach wiosny, poniewaz teraz musze odbudowac auto po dzwonie, pozniej musze zmienic amorki z tylu takze na Bilsteina, ale na troche inny model, i dopiero pozniej bede mogl sie skoncentrowac na walku.

A u ciebie niemalze pewne jest ze masz walek uszkodzony :( Niestety wszystkie 1.6 GTi mialy felerne walki. Peugeot produkcje walkow zlecal 2 firmom. Jedna robila do 1.6 a druga do 1.9, i ci co robili do 1.6 dali ciala, poniewaz poddawali walki procesowi naweglania (utwardzania), jednakze proces ten nie przebiegal tak jak powinien, i po okolo 120000km uszkodzeniu ulegala wierzchnia warstwa krzywki (ktora byla za "plytka"), i pozniej walki zdzieraly sie juz dosc szybko. Wplyw na zuzycie walka mial stosowany olej - przy kiepskich olejach zuzycie to nastepowalo szybciej. Nie wiem dokladnie w ktorych latach produkowali te walki, ale bodajrze w 87-89.
http://www.k-sport.eu - Budowa Samochodow Wyczynowych, Hamownia, Chip-Tuning.

DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!

"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora
Roland

Post autor: Roland »

myślę że wałkiem bedę mocno zainteresowany, przy okazji poprosze o poradę co zrobić żeby więcej koni było 8) ale tak żeby silnik pojeździł a nie żeby było na max wyżyłowany.
Powiedz mi tylko ze swojego doświadczenia jaki może być dalszy ciąg z moim wałkiem, przestanie odpalać? czy jest jakieś meczaniczne zagrożenie? czy moghą być jakeś objawy które powinienem zuważyć i definitywnie jechać do mechanika?
Awatar użytkownika
Kaktus
Maniak
Posty: 1567
Rejestracja: 12 cze czw, 2003 10:26 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: Kaktus »

Hej!

Auto bedzie coraz gorzej odpalalo, silnik zacznie coraz glosniej pracowac (u mnie dosc szybko to nastepowalo), pozniej moze miec problemy z wkrecaniem sie na obroty, od 5000 do 6500 przy przyspieszaniu w zasadzie nie bedzie roznicy, spadnie predkosc maksymalna, spadnie przyspieszanie.

A co zrobic aby bylo wiecej koni? Hehe to slodka tajemnica tuningowcow ;) Ale powiem ze sercem kazdego silnika jest glowica, i jak chcesz wiecej mocy, to trzeba zajac sie glowica. Polecam porzadne spasowanie kanalow dolotowych i wydechowych z kolektorami, mozna tez podniesc stopien sprezania poprzez splanowanie glowicy, a takie dostarczyc szybciej i wiecej mieszanki do komory spalania za pomoca sportowego walka rozrzadu. Pozniej mozna pomoc silnikowi zlapac wiekszego oddechu, poprzez poprawienie wydechu. Ale tutaj w rachube wchodza juz tylko wydechy wyliczone czyli tzw. "szyte na miare". Jezeli szybciej zostana oproznione komory spalania, to tez szybciej i pelniej beda mogly sie napelnic.

Trzeba pamietac o prawach fizyki, i o podstawach chemii. Czyli nalezy pamietac ze geste powietrze to zimne powietrze, a geste powietrze = wiecej tlenu, wiec trzeba zadbac aby silnik dostawal jak najzimniejsze powietrze. Jak dostanie zimne powietrze, to i przeplywomierz to wylapie, i da wiecej paliwa... co rowna sie wiekszej ilosci mieszanki palnej w komorze spalania = wiecej mocy :)

Ale co nam z mocy silnika? Ona tak naprawde o niczym nam nie mowi!! Najwazniejsza jest moc na kolach, wiec nalezy postepowc tak aby straty w napedzie byly jak najmniejsze, trzeba zadbac o dobry olej skrzyni biegow, aby nie byl za gesty!! Nalezy zadbac o dobry stan lozysk w skrzyni biegow, i lozysk dyferencjalu, a takze lozyska podporowego dlugiej polosi, i oczywiscie najwazniejszych lozysk - lozysk kol!!

Tak tak!! Wymieniajac lozyska kol na nowe, podnosimy moc samochodu!! Wymieniajac lozyska skrzyni tez podnosimy moc samochodu!! Prosze jednak nie mylic z moca silnika!

Tak wiec - opcji jest naprawde wiele :)
http://www.k-sport.eu - Budowa Samochodow Wyczynowych, Hamownia, Chip-Tuning.

DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!

"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora
ODPOWIEDZ