muli sie, szarpie

Banita · Post autor: **Banita** » 16 gru pt, 2005 1:11 pm

sonda jest walnieta -byla juz walnieta przed remontem, zreszta w tym silniku ona nie ma az takiego znaczenia

Banita · Post autor: **Banita** » 16 gru pt, 2005 3:24 pm

po wymianie palca, kopulki, kabli przestal kichac i idzie mniej wiecej tak jak przed remontem. przestawilismy na probe rozrzad o 1 zab i absolutnie nic to nie zmienilo -ani lepiej ani gorzej -czyli oolnie nadal do dupy

Kaktus · Post autor: **Kaktus** » 16 gru pt, 2005 4:56 pm

czyli przed remontem tez szedl "tak sobie" ?

moralez · Post autor: **moralez** » 16 gru pt, 2005 5:17 pm

Banita pisze:czyli oolnie nadal do dupy

potwierdzam...

Kaktus pisze:czyli przed remontem tez szedl "tak sobie" ?

zalezy jak patrzec .. z mojego puga czy invictusa
opcja 1) k........ co za syf to 1.4
opcja 2) oooo gdzie jest moralez....

Banita · Post autor: **Banita** » 16 gru pt, 2005 5:56 pm

przed remontem dol napewno byl mocnieszy -gory nie sprawdze bo mi szkoda
kultura pracy -brak jakiejkolwiek kultury

Kaktus · Post autor: **Kaktus** » 17 gru sob, 2005 1:23 am

No to nie wiem, poczekaj az sie to wszystko ulozy itp.

A z tulejami cos robiles? Nie nadruszyles ich przypadkiem?

Bo naprawde tak na opis to ciezko Ci pomoc.

Banita · Post autor: **Banita** » 17 gru sob, 2005 1:41 am

wiem, ze ciezko

na miejscu tez jest ciezko

tuleje byly wyciagane i myte nic wiecej -zamienione nie sa, oringi pod nimi wymienione, progow zadnych nie mialy

co do kultury to na jalowym wyglada to tak:

1300 obrotow (lekko faluje) nagle sobie spadnie na 900 pofaluje troszke pochodzi, pozniej 1200 tez troche pochodzi itp... jak strzelisz gazem to spadnie na 900-1000 tez troche pochodzi i zabawa od nowa, a jak bardzo delikatnie odejmujesz gaz, to trzyma np 1500 i po paru sekundach spadnie np do 1200 i zabawa od nowa. Te jalowe wygladaja jakby bylo cos z wtryskami lub lewizna -musze wszystkie weze powyciagac i zobaczyc, wtryski tez wyciagnac

Banita · Post autor: **Banita** » 17 gru sob, 2005 4:15 pm

kichanie, szarpanie -kopulka,palec, kable
brak kutury -brakowlo jednej srubki w kolektorze -ssal sporo lewizny - sprawdzalem wszystkie weze, ale na to, az do dzis nie wpadlem -az mi wstyd...

Kaktus · Post autor: **Kaktus** » 17 gru sob, 2005 5:54 pm

No i wszystko jasne, zreszta jak te srubke sie wykreci, i polozuje bypass na przepustnicy ,to auto chodzi jak na rasowym walku

od 1000 do 2500

Banita · Post autor: **Banita** » 17 gru sob, 2005 8:01 pm

e to ja mam zwykle GT bo amplituda wynosila kolo 500 obrotow

moralez · Post autor: **moralez** » 18 gru ndz, 2005 11:14 pm

Banita pisze:kichanie, szarpanie -kopulka,palec, kable
brak kutury -brakowlo jednej srubki w kolektorze -ssal sporo lewizny - sprawdzalem wszystkie weze, ale na to, az do dzis nie wpadlem -az mi wstyd...

mowilem ze cos dmucha, mowilem