OLEJ RZEPAKOWY

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
Ferguss

Post autor: Ferguss »

z doświadczenia stosowania tego w MB190:

Ad 1. nie ma różnicy - przynajmniej nie zauważyłem (zobaczymy jak zrobię na tym 100 tys km ;))

Ad 2. u mnie nie ma mieszania, od razu został w pełni zalany OR

Ad 3. ja wlałem to do silnika z 1990r. - przejechane ma... 560 tys km :D

Ad 4. tu pojawiły się problemy - OR robi się na mrozach bardzo gęsty - poratował mnie tym kumpel, który zamontował mi grzałkę gdzieś w okolicach pompy paliwa. Ale przechodzenie z OR na ON może nastąpić w każdej chwili bez problemów.
Awatar użytkownika
NMike
Uzalezniony
Posty: 657
Rejestracja: 23 paź czw, 2003 10:35 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: NMike »

Widziałęm różne wartość KJ na olejach, kupuj taki, który ma najwięćej KJ. Im większy, tym więcej energii wytwarza przy spalaniu- zapewne
Peugeot 205 1,6 GTi :-)
SoochY
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: 16 cze śr, 2004 10:52 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Suszec

Post autor: SoochY »

codo ceny to w Auchan Żory olej ostatnio byl za 2,31zł za litr
Awatar użytkownika
Pagi
Maniak
Posty: 1027
Rejestracja: 04 lis czw, 2004 1:02 am
Posiadany PUG: był 205 1.9D '92
Numer Gadu-gadu: 35314
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Pagi »

fudz pisze:witam, ( wiem troche to starawy temat )

1. mam pytanie, czy jest roznica jezeli kupie olej marki Tesco a np. taki Kujawski ?
Bo powiem wam, ze taka akcja mi sie podoba, panstwo okrada nas teraz my okradniemy je,
jak Kuba Bogu tak Bóg kubanczykom....yyy....znaczy Kubie :P.

2. aha i o co chodzi z tym stosunkiem 3:1, wlewam 30 litrow OR i 10 ON czy na odwrot ?

3. jak mam puga 205 1,8 Diesel 1986 rok to czy moge do niego lac OR ( ma tylko 200tys. km najechane?

4. Czy cos sie stanie jak na okres mrozow bede lal olej napedowy a na wiosne juz rzepak ?

Pozdrawiam i z gory dzieki za odpowiedz :W
1. Ja wczoraj wlasnie zalalem olej marki TESCO, pug jedzie...

2. Raczej wieksza czesc ON, wczoraj wlałem 18 litrow OR na 20 litrow OO, dzis rano mialem lekkie problemy po odpaleniu, o ile odpalil bez zająkniecia to zaraz po odpaleniu silnik pracował bardzo niestabilnie, szarpał i sie dławił pomimo ze temp. na dworze byla kolo 15 st C. NA ON czy OO do tej pory sie to nie zdazało.
Mysle ze najlepiej sprawdz to doswiadczalnie, dolewaj co dzien wieksza ilosc OR i obserwuj co sie dzieje z silnikiem zwlaszcza rano.
W/g moich informacji jesli chesz stosowac sam OR musisz go podgrzać.

3. Ja mam 1,9D z '92, poeron wie ile najechane, napewno nie mniej niz 200kkm i objawy tak jak napisalem wyzej.

4. Kiedy lac rzepak powie Ci sam silnik... czy rano odpali bez podgrzewanai... Mi sie wydaje ze nawet latem przy temp. powiedzmy 20 st. rano moga byc problemy. Z tego co wiem OR powinno sie podgrzac do temp ok 80 st. C.

Aha dodam jeszcze ze dzis na zlocie Ci co jechali za mna zaczeli wyjmowac kanapki jak ich obleciał zapach fryteczek :)
Peugeot 205 1,9D '92 - pierwsza miłość...
domel
Uzalezniony
Posty: 505
Rejestracja: 24 paź pn, 2005 9:13 pm
Posiadany PUG: 1,8D 92r
Numer Gadu-gadu: 0

Post autor: domel »

Aha i ważne jest jaką się ma pompę wtryskową.
Ja mam Bosch i ona jest ok, ale jakieś pompy lukas czy roto podobno są znacznie mniej odporne na lanie rzepaku bez przeróbek - podgrzewaczy.
Czyli jak masz pompę Lukas i bez przeróbek lejesz mu dużo rzepaku a mało ON i to w dodatku w niższych temperaturach to psychicznie nastaw się na wymianę takiej pompy wtryskowej, bo się dość szybko psuje.
Z racji budowy (szczegółow nie znam) Lukas nie radzi sobie z taką gestą i lepką cieczą na dłuższą metę. Bosch jest znacznie bardziej wytrzymały.
Awatar użytkownika
NMike
Uzalezniony
Posty: 657
Rejestracja: 23 paź czw, 2003 10:35 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: NMike »

Zreobiliśmy test na samym rzepaku i odpala bez problemu. Akurat byliśmy w trasie i w ciagu 2 dni zdobiliśmy 1100km. 2 razy odpalany na zimno- i dosłownie żadnych problemów. Fakt, że przed zalaniem lekko mu podkręcono obroty, ale nieznacznie. Na zimnym silniku to na pewno pomaga. Do momentu rozgrzania pompy nie należy przekraczać 2000obr. A później to jak dusza zapragnie, ale powyżej 3000 nie kręce.
Peugeot 205 1,6 GTi :-)
domel
Uzalezniony
Posty: 505
Rejestracja: 24 paź pn, 2005 9:13 pm
Posiadany PUG: 1,8D 92r
Numer Gadu-gadu: 0

Post autor: domel »

proponuje pisać przy testach : jaka pompa wtryskowa ?
Druga sprawa, że przy 100 czy 1000km to nie jest jakiś wielki przebieg gdzie pompa może paść, ale słyszałem o przypadku, że pompa Lucas (nie był to pug) poszła do wymiany już po ok 20tyś km od jeżdzenia na rzepaczku.
Kolejna rzecz:
Jak się jedzie na chłodnym rzepaku (duża gęstość i lepkość w porównaniu do ON ) to prócz tego że pompa dostaje wtryskiwacze o wiele gorzej rozpylają taką ciecz oraz rzepak ma wyższą temp zapłonu niż ON.W efekcie wtryskując zimy rzepak do cylindra nie spala się on całkowicie (tak jak gorący), co daje mniejszą moc silnika oraz przy tym niecałkowitym dopaleniu tworzą się różne syfy, nagary itp.
Tego nie widać przy 1000km, ale jak się zrobi większy przebieg to napewno silnik, wtryski itd to odczują.
Krótko mówiąc jazda na rzepaku na dłuższą metę (a szczególnie jesienią, zimą) bez chociaż podgrzewacza jest nieopłacalna
Ostatnio zmieniony 09 sie śr, 2006 9:32 am przez domel, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
NMike
Uzalezniony
Posty: 657
Rejestracja: 23 paź czw, 2003 10:35 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: NMike »

Krótko mówiąc, opłaca sie jak cholera :P
Peugeot 205 1,6 GTi :-)
domel
Uzalezniony
Posty: 505
Rejestracja: 24 paź pn, 2005 9:13 pm
Posiadany PUG: 1,8D 92r
Numer Gadu-gadu: 0

Post autor: domel »

Ponawiam pytanie do znawców tematu:
Gdzie najlepiej wpiąć się z podgrzewaczem ??
Myśle o przewodzie co idzie wprost z silnika do nagrzewnicy w kabinie. Jak się nie myle to jest mały obieg chłodzenia ? czyli dość szybko sie nagrzeje.
domel
Uzalezniony
Posty: 505
Rejestracja: 24 paź pn, 2005 9:13 pm
Posiadany PUG: 1,8D 92r
Numer Gadu-gadu: 0

Post autor: domel »

Nie wiem jak u was w pugach, ale u mnie paliwo z baku pompa wtyskowa ciągnie dość powoli.Inni tez to mają ?
Powiem tylko, że to powód do zadowolenia, bo normalnie mówią że w dieselu pompa wtryskowa wsysa paliwo z baku w zastraszającym tempie, mimo że większość paliwa z powrotem wraca do baku. Czyli w innych samochodach pompa pije np. kilka litrów na minutę z czego 95% wraca z powrotem. U mnie pompa pije z baku ON bardzo powolutku. przy spalaniu 4,5L/100km wychodzi przepływ ok 80ml/1min. Może będzie więcej bo 80ml wychodzi ze zwykłego spalania, a pompa może ciągnie 2 razy więcej z czego 50% wraca do baku. Zeby zbudować wydajny podgrzewacz, który podgrzeje OR do ponad 60-70stC przy przepływie kilka litrów na minutę nie jest łatwo, ale przy przepływie 80ml/min jest to stosunkowo proste i to w warunkach garażowych. Druga sprawa, że nie trzeba dawać dwóch przewodów a więc i elektozaworów (ssący i powrotny) do dodatkowego zbiornika paliwa - ON.
Taka instalacja znacznie sie upraszcza :)

Robiłem taki test czy, aby ten powrót działa ok. Podłaczyłem butelkę PET z paliwem i weżykiem pod filtr paliwa. Po zapaleniu silnika pompa zasysa powolutku paliwo z butelki. Wiem z relacji ludzi którzy nie mają zapętlonego powrotu, że taka pompa potrafi zassać butle paliwa w mgnieniu oka.
Podpiełem też przy dość zimnym silniku butelkę z rzepaczkiem. Silnik odpala, ale troche ma nierówne obroty (jak nie dodamy gazu), troche kicha i prycha i nawet sam zgasł. Po wielu kilometrach pompa wtyskowa robi się jednak na tyle gorąca, że nie powinno być problemów.

Najlepiej jednak zbudować prosty podgrzewacz i wpiąć go, dać dodatkowy zbiorniczek paliwa na ON, kilka elektrozaworów i przełącznik i będzie ok.

Pogrzewacz wpina się najlepiej do małego obiegu w nagrzewnicy.
Mam pytanie czy w naszych pugach nagrzewnica grzeje sie cały czas niezależnie od przełącznika w kabinie czy zawsze, a z kabiny steruje sie tylko wentylatorkiem i jakimiś przepustami powietrza ?
Ma to takie znaczenie, bo jak nagrzewnica działa cały czas to można sie wpinac w obieg szeregowo ale jak działa tylko przy włączonym przełączniku w kabinie to trzeba równolegle aby latem był przez nią przepływ.
domel
Uzalezniony
Posty: 505
Rejestracja: 24 paź pn, 2005 9:13 pm
Posiadany PUG: 1,8D 92r
Numer Gadu-gadu: 0

Post autor: domel »

Wiem od kolesia który ma instalację OR w citroenie z silnikiem XUD7 i pompą bosha (czyli to samo co u nas w pugach ) , że mimo wszystko warto zrobić zapętlenie, aby przepływ był mniejszy tzn. z wyjścia (powrót pompy) wchodzimy poprzez trójnik na wejście pompy.

Na taki mały przepływ to wystarczy niezbyt wydajny podgrzewacz. Do tego drugi zbiornik, mały na ON. Dzięki zapętleniu nie trzeba robić powrotu ON a ON nie będzie nam sie lał do zbiornika z OR. Kilka węży, elektrozawory i jazda.

Ostatnio jak podjechałem na stacje po paliwko, to koleś do mnie: Biedronka czy Netto ?? Ja w pierwszej chwili nie wiedziałem o co biega. Mówił, że od razu wyczuje kto na czym jeździ. Ja dolewam w ciepłe miesiące 20-30% OR i wyczuł. Mówi, że bez problemu wyczuwa czysty rzepak, mieszany z ON, ON od OO :D :D. Na koniec dodał, że chyba zatrudni się w Policji :lol: to wyłapie wszystkich po zapachu :lol:
ODPOWIEDZ