: 01 gru pt, 2006 3:27 pm
Siemanderko!
Postanowiłem w końcu przyłączyć się do FK 205'ki.
Jestem posiadaczem wersji CTI 1,9 z 91 roku. Śmigam nim juz ponad rok i jestem bardzo zadowolony. Od czasu zakupu wymieniłem tylko obie półosie i olej 8]
Niestety nadszedł czas w którym musze podjąc decyzje: remontowac czy szukać nowego serducha. Co radzicie?
Bylem juz u kilku mechaników wysluchalem wielu rad i tym bardziej jestem skołowany
Autko przejechało 230tys km, kopci jak zwariowane juz od paru ladnych miesięcy (12-tu ) oststnio zaczęło coś metalicznie stukac (mechanicy diagnozowali: jeden z tłoków, inni że to zawór..) Nie pracuje za równo (przważnie ma za wysokie obroty) gaśnie i trudno go później zapalić (trzeba odczekac od 15 do 720 minut )
Jak juz mówiłem nie robiłem nic, żadnych filtrów oprócz oleju, żadnego rozrządu, żadnych świec ani przewodów, nawet jednego bezpiecznika zupełnie nic. I tak sobie jezdze i jezdze od września '05 (chlasnełem juz ponad 40tys km) Chciałbym nim przejechac jeszcze z 500 tys bo to naprawde kozackie auto.
Remontować ? jeśli tak to gdzie warto ? Ile trzeba za to zapłacić ?
Kupic nowy motor ? Gdzie ? Za ile ? Jaki ?
Tomek
Dodano po 10 minutach:
kurcze i dach bym mu podreperował lub kupił jakis mniej
Wiecie gdzie szukac oprócz allegro lub do kogo można się zgłosic z naprawą ?
Postanowiłem w końcu przyłączyć się do FK 205'ki.
Jestem posiadaczem wersji CTI 1,9 z 91 roku. Śmigam nim juz ponad rok i jestem bardzo zadowolony. Od czasu zakupu wymieniłem tylko obie półosie i olej 8]
Niestety nadszedł czas w którym musze podjąc decyzje: remontowac czy szukać nowego serducha. Co radzicie?
Bylem juz u kilku mechaników wysluchalem wielu rad i tym bardziej jestem skołowany
Autko przejechało 230tys km, kopci jak zwariowane juz od paru ladnych miesięcy (12-tu ) oststnio zaczęło coś metalicznie stukac (mechanicy diagnozowali: jeden z tłoków, inni że to zawór..) Nie pracuje za równo (przważnie ma za wysokie obroty) gaśnie i trudno go później zapalić (trzeba odczekac od 15 do 720 minut )
Jak juz mówiłem nie robiłem nic, żadnych filtrów oprócz oleju, żadnego rozrządu, żadnych świec ani przewodów, nawet jednego bezpiecznika zupełnie nic. I tak sobie jezdze i jezdze od września '05 (chlasnełem juz ponad 40tys km) Chciałbym nim przejechac jeszcze z 500 tys bo to naprawde kozackie auto.
Remontować ? jeśli tak to gdzie warto ? Ile trzeba za to zapłacić ?
Kupic nowy motor ? Gdzie ? Za ile ? Jaki ?
Tomek
Dodano po 10 minutach:
kurcze i dach bym mu podreperował lub kupił jakis mniej
Wiecie gdzie szukac oprócz allegro lub do kogo można się zgłosic z naprawą ?