Strona 1 z 1

kłopot z alternatorem?

: 19 gru wt, 2006 11:12 pm
autor: woocash
juz chyba sprawdziłem wszystko....
regulator przelutowany, raczej sprawny, pasek nowy, naciągnięty, alternator nie buczy, szczotki przelutowane nowe, kabel dodatkowy do masy ciagnie się aż do akumulatora,

i migocze mi wszystko... (nie jestem pijany ani na dragach :P) światła, kontrolki etc...

myślałem ze pasek się ślizga, ale nie.. dzisiaj, w przyplywie bystrości zauważyłem, że migotanie jest takie, ze przygasa raz na sekundę (1 Hz :P) auto... tzn silnik pracuje przez to (albo na odwrót) skokowo, tj jak nie wciskam gazu, i się samochód toczy, to w rytm migotania silnik szarpie...

ki... diabeł :evil:

moze ktoś z katowic pożyczy na chwilkę alternator :P

czy to może być wina padniętego aku? (chociaż zapala mi silnik spokojnie...)

PS. na zimnym silniku raczej nie migocze, dopiero jak się wszystko (alternator przecież też) nagrzeje to zaczyna sie disko :evil:

: 19 gru wt, 2006 11:30 pm
autor: TO-MI
może dioda w alternatorze o tym nie wspominałeś :wink:

: 19 gru wt, 2006 11:32 pm
autor: cheatoss
woocash w innym temacie pisze:moja jest najszybszą indianą w Katowicach :P

: 21 gru czw, 2006 2:11 am
autor: mareckilublin
tez bym oostawil na diode:D

: 23 gru sob, 2006 1:55 pm
autor: woocash
hmm... no więc tak.

znalazłem w piwnicy swój stary alternator, wyjąłem z nigo diody (całą przystawkę) przelutowałem to tego który mam pod maską, i dupa, diody były w starym padnięte ;)

spowrotem przylutowałem stare diody , dałem ten sam regulator, tak samo podłączyłem kable, i co? i działa :P

ktoś mi powie dlaczego?

przedtem regulator dawał ok 14,5V, ale było to migotanie (wnioskuje, że także aku się przeładowywał)

teraz daje 14 -14,1V, ale wszystko jest w porząsiu, nic nie migocze, silnik pracuje równiutko, no jest pięknie (ciekawe jak długo :P)

wniosek z tego taki... alternator ma duże znaczenie dla kultury pracy silnika... i znowu wyszło, że pug żyje własnym życiem.. widocznie sama troska, i żonglowanie alternatorami pod maską mu wystarczyły..

: 24 gru ndz, 2006 12:15 am
autor: TO-MI
prawdopodobnie jakiś "zimny lut" :wink:
a regulator może dawać do 14,7V i jest ok