Strona 1 z 1

przerwy w gazie

: 21 maja pt, 2004 2:20 am
autor: marecki
nie wiem dokladnie jak to nazwac,ale problem bardziej skierowany do "gazowników". Otoz, wystarczy ze auto lekko ostygnie,a po probie zapalenia go(po ok.godzinie) nie ma odpoweidniej reakcji na wcisniecie pedalu gazu. Zaskakuje tylko co jakis czas i ciezko w ogole go ytrzymac na chodzie, bo porpostu gasnie.Musze przejechac chwile na benie i plynnie przelaczyc na gaz, choc przerwy tez sa. Filtr powietrza zmieniony, swiece, przewody, kopułka i palec nowe, olej, filtr oleju nowy. Samochod gaźnikowy. Coz jescze moze sie dziac??pozalepialem wszystkie dziury,nigdzie nie lapie powietrza, zreszta-nie lapalby tylko na zimnym,ale i na cieplym.a na cieplym ok (choc nie do konca jestem przekonany czy temperatura cos zmienia, czy nie przyoadkiem "przygazowanie"mocniejsze. Pomozcie, co moze byc jesfze do wyregulowania??w czym problem! Z gory dzieki za pomoc.

: 21 maja pt, 2004 10:37 am
autor: STM
W sumie sie nie znam ale sprawdzales membrane w parowniku/mieszalniku czy jak to sie tam nazywa ?

: 21 maja pt, 2004 12:22 pm
autor: marecki
reduktor?? nowy

: 21 maja pt, 2004 3:48 pm
autor: webmaster
A byłeś u mechaniora od gazu by sprawdził ci komputer?
U mnie kiedyś było podobnie tylke, że przerywał (szarpal) i się okazało że coś się w komputerze przesawiło i jak gość znowu wszystko ustawił to od razu przeszło, kosztowało to 20zł. Może warto spróbować :)

: 21 maja pt, 2004 4:43 pm
autor: marecki
napisalem na poczatku ze to jest gaźnik! Zadnego komputera. AdiDj-moze Ty na cos wpadniesz?Kaktus?

: 23 maja ndz, 2004 9:35 am
autor: Archenar
jak długo masz ten gaz?..co 10-15 tyś należy usuwać szlam który gromadzi się w parowniku..ten szlam to połączenie oleju, kurz i brudu, który gdy jest zimny ma konsystencję gęstego miodu nie nie pozwala membranie prawidłowo pracować..gdy silnik się rozgrzeje ta masa staje się płynna i dlatego gaz dopływa do gaźnika..

zrób to jak najszybciej, gdyż istnieje duże prawdopodobieństwao uszkodzenia membrany..

: 23 maja ndz, 2004 10:25 am
autor: adidj
jest jeszcze mozliwosc zasyfionego filterka gazu ale to wuasnie zalezy gdzie i jaki gaz tankujesz no i tak jak pisze archenar ten szlam usowa sie odkrecajac taki korek na spodzie parownika a filterek to koszt 20-30 zl ale musisz jechac do gazownikow bo samemu ciezko no i oni maja te filterki

: 23 maja ndz, 2004 12:50 pm
autor: marecki
reduktor, czy tez "parownik"jak to nazywacie jest nowy,ma 2 miesiace, zadnego szlamu napewno nie ma. Filtr gazu rowniez nowy.Tankuje w poznaniu na dobrych stacjach, nie sadze zeby robil sie jakis syf. Musze tez przyznac, ze na benzynie musze ostro przygzac,zeby zaczal pracowac normalnie. Zanim to sie stanie mam wraenie ze pracuje ne mniej garów.

: 23 maja ndz, 2004 1:00 pm
autor: adidj
czyli instalacja nowa :D mozna sprobowac po odpaleniu zdejmowac fajki ze swiec i zobaczysz czy na ktoryms jest jakas roznica po zdjeciu skoro twierdzisz ze masz wrazenie pracy silnika na 3 garach