Strona 1 z 1

A czy ktoś wogóle jeździ na silniku 1.0?

: 22 maja sob, 2004 10:44 pm
autor: Roberto
Nie wiem czy to nie wstyd się przyznawać, ale właśnie przyszło mi jeździć na silniczku 1.0. Osobiście nie narzekam, ale słyszałem, że nie jest to motorek zbyt często spotykany. Mój mechanik również bardzo cierpiał, kiedy zapragnąłem wymienić łańcuch rozrządu. Bardzo zgadkowy jest tu też filtr powietrza. Nie wiem czy to oryginał, czy jakiś żart, ale w metalowej bańce znajduje się zwinięta w rulon gąbka. Może to trzeba prać? Śmieszne co? A ja naprawdę nie wiem co to za wynalazek ten 1.0. Na szczęście wszystko hula jak trza... Jak włącze radio to jest jak w cytrynie XM...

: 22 maja sob, 2004 10:46 pm
autor: adidj
zobacz w moim profilu
http://www.peugeot205.pl/index.php?modu ... nik&id=115
ja mam 1,1 ale jest kilka slabszych jeszcze i nik sie ich nie wstydzi :D wazne ze sie ma puga :) :) :) a takie filtry sprzedają w norauto jako zamienniki do tych papierpwych orginalnych

: 22 maja sob, 2004 10:51 pm
autor: Roberto
To znaczy że ta pozwijana gąbka to żart? To jest dosłownie plaster gąbki o szerokości takiej jak obwód bańki. Proste to jak cep i chyba pranie jest niezwykle słyszną czynnościa serwisową...

: 22 maja sob, 2004 10:57 pm
autor: adidj
ja osobiscie nie wiem jak jest z praniem filtra :lol: ale probowac mozna :D

: 22 maja sob, 2004 11:11 pm
autor: Para
hehehe

: 23 maja ndz, 2004 1:08 pm
autor: Roberto
To wcale nie jest śmieszne... Musiałbym zobaczyć co oryginalnie jest pakowane do filtra w 1.0. Narazie jest po prostu... gąbka.

: 23 maja ndz, 2004 1:17 pm
autor: adidj
nie no spoko to sa wuasnie takie filtry i n/p u mnie dobrze sie to sprawuje (nie jest konieczna zmiana na inny )

: 23 maja ndz, 2004 1:18 pm
autor: Roberto
A co z praniem... no, kiedy jest bardzo brudny?

: 23 maja ndz, 2004 1:32 pm
autor: Roberto
SORRY - już nie będe o tym marudził

: 25 maja wt, 2004 12:00 am
autor: STM
Nie wiem z ktorego roku masz swoją 205 ale ja też mam 1.0. Z ta gąbką to nie żart.Miałem wcześniej 305 1.9 diesel i po otworzeniu poudełka z orginalnym filtrem Purfluxa(!) zobaczyłem kawal okragłej gąbki z metalową siatką w środku. Swego czasu Peugeot stosował takie patenty. W moim silniku juz mam wkład papierowy. Co do pojemności silnika - bez kompleksów.
Zmień świece i przewody na jakieś dobre(polecam NGK tylko made in japan bo francuskie są kiepskie), zmien wkład gąbkowy na tzw. "mokrą wkładke" i wytnij katalizator jak masz. Da Ci to troche więcej mocy ale GTI to z tego nie zrobisz.Dasz troche oddechu silnikowi, poprawi Ci sie spalanie.Ja tak zrobiłem i czuc roznice.

: 26 maja śr, 2004 7:52 pm
autor: Roberto
Mój to juz prehistoria - 1987, ale i tak nikt nie wierzy, że ma tyle lat. Kupiłem od starszego gościa (raczej od jego dzieci bo gość nie żyje i nie mieli co zrobic z autkiem) i już na pierwszy rzut oka było widać, że nie był dużo jeżdżony (80 000 km). O katalizatorze to chyba w nim nikt nie słyszał. W styczniu wyjmowałem oryginalny tłumik i rurę i nic więcej juz tam nie było. Teraz z powodu braku kaski jeżdżę na tłumikach od dużego fiata. Komplet tzn. tłumik końc., środkowy i kawałki rury od Poloneza kosztowały łącznie ok. 40 zł!!! Ale muszę to wreszcie wypieprzyć bo odgłos 125p jest mało podniecający - szczególnie powyżej 80 km/h.
Powiedz STM czy wymiana tej gąbki na filtr o którym mówisz będzie miało jakiś korzystny wpływ na pracą motorka?