Strona 1 z 1

Płyn w chłodnicy

: 29 cze wt, 2004 11:44 pm
autor: rotel1
Koledzy !
Nie pamiętam jaki mam płyn w chłodnicy, jakiś koncentrat rozrobiony z wodą destylowaną (chyba Afrostin, lub coś podobnego). W związku z tym, że ostatnio bywało ciepło, a może i mój układ nie jest już najszczelniejszy zauważyłem ubytki w ilości płynu. Niekiedy nawet zapalała się na chwilę kontrolka. Chcę uzupełnić braki, ale nie wiem jakiego płynu mogę dolać - nie wody. Czy spokojnie mogę dolać popularnych płynów typu Petrygo, Borygo ? Czy musi to być koniecznie taki płyn, jaki jest już zalany ?

: 30 cze śr, 2004 12:42 am
autor: simonszop
ja mialem male problemy z ubytkami plynu i dolewalem rozne plyny - raz Borygo, raz Petrygo (nawet mialy rozne kolory :) ) i nic zlego sie nie stalo!!
wiec problemow chyba miec nie powinienes, ale ekspertem nie jestem...
lepiej poczekaj na opinie jakiegos eksperta!!

pozdrawiam

: 30 cze śr, 2004 4:24 pm
autor: rotel1
A zatem czekam na opinię jakiegoś eksperta :)
Ale i tak dzięki - simonszop :)

: 01 lip czw, 2004 12:49 pm
autor: DAIVER
Na butelkach od płynówjest napisane ze nie powinno sie ich mieszac z innymi ale oni sie nie znaja!!!mozna!a najlepiej zlacgo w cholere i nalac nowy!za ilosc plynupotrzebnego do puga zaplacisz nie tak duzo!ja leje wode i jest dobrze(na plyn bym nie wyrobil z kasa)!

: 01 lip czw, 2004 3:44 pm
autor: Ninja
Na butelkach pisza zeby nie mieszac bo chca zebys kupowal tylko ich wyrob, a nie dlatego ze sie nie znaja :wink:
Najlepiej wlasnie spusc stary i wlej sobie nowy. W Twoim dieselku, tak jak i w moim, jakies 8 l plynu wchodzi jak go osuszysz calkowicie. Kup sobie zielone borygo, rozrob z woda destylowana i wszystko 8) .

: 02 lip pt, 2004 12:49 am
autor: Kaktus
Hej!!

Nie lejcie BORYGO!! Luby wyzerac gumowe przewody... nawet sie nie spostrzezesz jak nagle zacznie ci gdzies ciec.

Najlepszym plynem chlodniczym jest PETRYGO - dostepne na kazdym Orlenie. Kup 2 pojemniki... bedziesz mial 10litrow, zaplacisz 48zl i to zalej. Nie mieszaj z zadna woda itp.

Nasze Pugi lubia wysokie temperaturki silnikow, wiec lepiej aby plyny sie nie gotowaly, bo moze byc kiepsko.

: 02 lip pt, 2004 1:36 am
autor: Ninja
Moj pug od zawsze jezdzil na Borygo, i nigdy mu plyn nie ciekl z nikad.
A ze to jest diesel to pracuje w wyzszych temperaturach niz GTI (bez roznicy czy 1.6 czy 1.9) i moge zapewnic ze nigdy w moim samochodzie plyn sie nie zagotowal, mimo ze w lato byl nie raz ostro "chrzczony" z woda destylowana. A do tego ja mam jeden wentylator uszkodzony i sie (czasem :wink: ) nie zalacza.
Wiec Rotel mozesz spokojnie lac Borygo i rozrabiac je z woda.

: 02 lip pt, 2004 9:39 pm
autor: marecki
a zmienialiscie calkowicie plyn?tj spuszczaliscie go?odpowietrzanie itd?

: 07 lip śr, 2004 12:31 am
autor: rotel1
Dzięki Wam wszystkim za poradę !
Jest tylko jeden problem, otóż popieprzone jest spuszczanie tego płynu - robiłem to już kilka razy. Nie wiem jak u Was, ale u mnie muszę poluzować opaskę na dolnym przewodzie i wtedy płyn całkowicie zleci. Na chłodnicy mam zaworek - chyba do spuszczania, ale jest on około 15 cm licząc od dołu, a zatem za jego "pomocą" nie spuszczę całego płynu.

Zrobiłem więc tak:
1. Spojrzałem w kartotekę samochodu jaki i kiedy dokładnie był zalewany płyn (zrobiłem sobie bazę danych w exelu, i tam mam spisane wszystkie naprawy, wymiany, regulacje, itp)
2. Z zapisków dowiedziałem się, że mam zalany Antifrost koncentrat, który trzeba rozrabiać 1:1
3. Kupiłem więc identyczny - ma on kolor zielonkawo-żółty
4. Dolałem bez jakiegokolwiek rozcieńczania - a więc w chłodnicy mam więcej płynu niż wody o jakieś 40 %.
Pozostaje zatem mieć nadzieję, że teraz będzie O.K.

: 07 lip śr, 2004 11:32 am
autor: Ninja
Bedzie ok, nie dygaj :lol:

: 07 lip śr, 2004 1:31 pm
autor: simonszop
hehe :D