forum.peugeot205.pl

1.1 , centralny wtrysk bosch,
Problem mam taki, ze silnik przerywa , co daje sie zauwazyc najlepiej podczas przyspieszania. Np. przyspieszam na 2 biegu na pol gazu od 20 do 50 km/h i w tym czasie zdazy sie 3 razy przytknac na 1/2 sekundy.
Prosze o pomoc w diagnozie, albo chociaz moze ktos zna jakis warsztat w Poznaniu, gdzie tani zdiagnozuja ta usterke. z gory dziekuje i pozdrawiam.

KAKTUS I INNE FACHURY ------------- prosimy o odpowiedz

to samo ma moj ojciec w cytrynie zx --- i jest bezradny
powinien miec wiekszego kopa przy przyspieszeniu a nie ma --- zacina sie
( nie mylic z dlawieniem )
------- tak jak w opisie powyzej ---

czy moze to byc problem z ukladem zaplonowym ( a dokladnie z rozdzielaniem zaplonu )

ja miałem to samo jak pojedziesz na diagnozę komputerową to nic Ci nie wykaże, to przycina się silniczek krokowy mechanicznie nie elektrycznie ten przy wtrysku do gardzieli, ja zrobiłem tak.
odkręciłem go, zdjąłem tą czerną obudowe i spryskałem z zewnątrz go WD 40, po złożeniu jak ręką odjął.
spróbuj zrobic to samo, jak nie pomoże to znaczy że siniczek jest do wymiany ponoć jest nie naprawialny.
Taką radę dostałem od znajomego mechanika, pojedziesz na diagnozę on podłączy komputer stwierdzi że nic niejest bo napewno nie pokaże żadnego kodu i potem powie Ci że to ten silniczek i skasuje Cie 100 zł za diagnozę, także spróbuj najpierw sam zrobić co Ci napisałem.

wielkie dzieki
jak tylko sprobuje maprawic to odpisze, czy pomoglo
pozdrawiam Patryk

Mozliwe takze ze nawala jeden z elementow zaplonu.

Zaczalbym od sprawdzenia swiec zaplonowych i sprawdzenia przerwy na swiecach.
Pozniej sprawdzic mozna kopulke zaplonowa czy "styki" nie sa wytarte, i sprawdzic palec rozdzialacza.

Z trudniejszych do sprawdzenia elementow beda na pewno:

przewody wysokiego napiecia
cewka zaplonowa
aparat zaplonowy
modul zaplonowy

Ja takie objawy "wyskakiwania zaplonow" mialem gdy mialem zalozony aparat zaplonowy, ale z czujnikiem halla z Audi a nie z Peugeota. Auto do 4000 szlo rowno, a powyzej 4000 co jakis czas silnik na ulamek sekundy przerywal, tak jak by nagle wogole iskry nie dostal, tak ze az calym autem potrafilo szarpnac... ogolnie podczas przyspieszania na jednym biegu od poczatku do konca zdarzalo sie to z 3-4 razy.

Jak jechalem na 5 biegu z duza predkoscia i obroty przekraczaly 4000 to co jakies 4-5 sekund sie wlasnie cos takiego zdarzalo.

Zmienilem aparat zaplonowy i bylo ok.

Ogolnie takie usterki trodno jest zdiagnozowac przez komputer na odleglosc, bo naprawde wiele rzeczy moze miec na to wplyw. Moze to byc takze wlasnie wspomniany silnik krokowy.

-swiece wlozylem nowki

-kopolki nie ma

- zaczne od tego silniczka, tylko juz ktos probowal go chyba odkrecac bo srubka ( taka gwiazdkowa) jest zrypana i troche sie namecze.

takie srobki gwiazdkowe to sa tzw. Torxy - moze sie kiedys ta nietypowa nazwa przydac

Bo Torxow w pugach jest pelno.

ja tak mialem jak bylo przebicie glownego przewodu WN...i to pol rocze ngk...

Moja pani miala problemy z tej dziedziny w CC i sie okazalo ze lapal lewe powietrze...

Wyczyszczenie silniczka krokowego POMOGLO w 80 %, jeszcze idealnie nie jest, ale jest ok, mozna jezcic.
Dzieki wszystkim za pomoc
pozdrawiam Patryk

słuchajcie ja mam 1.4 TU na gaźniku i mam podobnie, gaźnik dałem do regeneracji, troche pomogło ale cały czas to nie to, czy ten silniczek krokowy jest tez u mnie?? Pytam bo sie nie znam i moze tez mam do przeczyszczenia

w zx mojego ojczula zostal wymieniony jeden silniczek krokowy i tez "jak powyzej " juz dziala wszystko na 80 % lepiej ---- ale jeszcze jest tam drugi prawdopodobnie tez do wymiany

---------- z tego co sie orientuje w gaznikach nie ma tegoz typu urzadzenia z prostego wzgledu iz nie jest to wtrysk ------- ( jezeli sie myle to prosze mnie poprawic : ) )