forum.peugeot205.pl

Wydaje mi się że mam zatkany, lub przetarty odpowietrznik, bo jak jadę w parę osób to strasznie czuć benzyną wewnątrz.
Pytanie brzmi:
Czy to napewno odpowietrznik, i jak dostać się do niego od strony wlewu (nawet przy użyciu kanlu)?

A podnies tylna kanape po prawej stronie, i popatrz na pompe paliwa, czy przypadkiem nie masz przetartych przewodow paliwowych, i czy gdzies ci paliwem nie tryska!

U mnie tryskalo bardzo mocno, jak kruciec pekl. A jezeli jedziesz w pare osob, wiec pewnie jedna osoba siedzi na tylnej kanapie, i kanapa przygniata przewod od pompy paliwa, i mozliwe ze wtedy gdzies zaszyna paliwo tryskac.

Wow! dzieki. A co z odpowietrznikiem? Jak go dorwac?

Kaktus pisze:A podnies tylna kanape po prawej stronie, i popatrz na pompe paliwa, czy przypadkiem nie masz przetartych przewodow paliwowych, i czy gdzies ci paliwem nie tryska!

U mnie też trochę zalatuje benzyną w środku. Ale jak podniosłem kanapę z tyłu to nie mam tam pompy tylko gołą blachę...

Zresztą - czy pompa paliwa nie znajduje się w baku?

po prawej stronie, pod siedziskiem tylnej kanapy powinieneś mieć dwie zaślepki okrągłe plastikowe, pod jedną z nich jest dostęp do pompy...

zeby sprawdzic caly odpowietrznik trzeba sciagnac bak - przerabialem ten temat niedawno jak sie okazalo czysto profilaktycznie-
w gornej czesci zbiornika sa dwa przewody - grubszy odpowietrzajacy
cienszy napowietrzajacy. calosc jest poprowadzona w nadkolu(az po wlew paliwa) tam jest zawor zwrotny na przewodzie napowietrzajacym (uniemozliwia on dostawaniu sie paliwa w ten przewod)
pompa paliwa znajduje sie tak jak pisal Yahoo w zbiorniku i dostep do niej umozliwiaja te dwie zaslepki pod siedzeniem (jedna do pompy druga do czujnika poziomu paliwa) jak jakies konkretne pytania zwiazane z tym zbiornikiem to walcie ma maila chetnie opisze co i jak moze zaoszczedzi to komus czasu

Już wiem! Od wlewu, w nadkolu, idzie gruby, gumowy przewód paliwa do zbiornika. Teraz, śmierdzi ponieważ ta rura jest nieszczelnie sciągnięta z kolejną ( u mnie plastikowym sciągaczem :/ nonsens ). Opary lecą do środka przez tapicerkę z tyłu przy wlewie. Muszę uszczelnić połączenie rur porządnym, metalowym uciskiem. I gitara! Nie?

a to calkiem mozliwe - ja mialem stalowe opaski ale jak tylko je ruszylem to sie rozpadly(zalozone przez fabryke ). warto wiec zainwestowac 1.20zl na opaske zaciskowa (2 szt) - zakrecana i zalozyc to porzadnie!! zrob jak napisales i napisz czy te objawy ustapily - pozdro