forum.peugeot205.pl

Przebywam wlasnie za granica i nie mam ze soba ksiazki serwisowej. Czy moze mi ktos powiedziec jaki olej zaleca producent dla tego auta ?

Obecnie mam wlany jakis kiczowaty olej ORLENU Semisynthetic 10W/40 (SJ/CF) i wlasnie stwierdzilem ze stan oleju jest ponizej dopuszczalnego minimum. Niestety nie zabralem ze soba oleju "na dolewke" poniewaz jak dotychczas nigdy nie mialem problemow z wyciekami lub zuzywaniem oleju.

Mam 3 litry oleju CASTROL GTX 15W/40. Niestety na pojemniku nie pisze czy jest to olej mineralny czy syntetyczny...moze ktos to wie.
Czy moge uzyc tego oleju na dolewke ???

EDYCJA:
Z tego co czytam w internecie wynika ze 15W/40 to olej mineralny (polsyntetyki to 10W/40) wiec zadam pytanie inaczej:
Czy moge dolac oleju mineralnego 15W/40 do polsyntetyka 10W/40 ?

Faktycznie-jest to olej mineralny.
Jesli chodzi o dolewki-proponowalbym raczej olej tej samej klasy.
Uzyc mozna-samochod nie stanie,bo teoretycznie oleje sa ze soba mieszalne,ale osobiscie nie praktykowalbym takich zabiegow. Ponadto przy zmianie z synt. na pol,badz z polsynt. na mineral nie ma powrotu na wyzsza polke,wiec trzeba sie zastanowic!

Kup jakiś olej 10W40 i dolej.
I po co kupujesz jakieś Orleny ? Potem nie wiadomo co to takiego jest. Przy najbliższej wymianie zmień go na jakiś markowy, dostępny też za granicą - np. Shell, Elf, Total, itp

P.S. Ja wcale nie tankuję na Orlenie, bo nie mam zamiaru dorabiać Kulczyków, Wróbli i innych Millerów

Orlena kupilem za rekomendacja mechanika...widocznie taki spec z niego jest.

Racja...kupie jutro jakiegos dobrego polsyntetyka...pewnie maja butelki 1l
...a za pol roku wymienie caly na markowy

A co do tankowania to ja przez 10 miechow w roku tankuje za granica

Przy okazji chciałem Wam powiedzieć, że ten Orlen 10W/40 wcale nie musi być taki zły (to pewnie pół-syntetyk) i na pewno jest odpowiedni do silnika XSa. Natomiast Castrol GTX 15W/40 to dopiero jest shit IMHO.

Generalna zasada jest taka, że nie dolewa się oleju gorszego do lepszego (czyli bezwzględnie nie dolewałbym tego 15W/40 do 10W/40). Ewentualnie dolej tyle żeby poziom był ponad minimum, bo jednak lepiej mieć trochę więcej "mieszanki" w silniku, niż trochę za mało "dobrego markowego". A na większe dolewki kup litr jakiegokolwiek 10W/40 pół-syntetyka i do następnej wymiany powinien w zdrowym silniku wystarczyć.

Rotel gratuluję dobrego samopoczucia, tylko jak myślisz skąd jest benzyna na wszystkich innych stacjach w Polsce??

Pozdro
Piweł

Nie tankuję i nie robię zakupów tam - gdzie widzę napis ORLEN - omijam z daleka, dla zasady.
A, że Orlen sprzedaje paliwo do wielu stacji w Polsce ukrytych pod różnymi markami, wiem doskonale. Mój koleś, który pracuje na BP w Płońsku twierdzi, że dostawcą paliwa dla nich jest właśnie Orlen. Dlatego u niego też nie tankuję

Chyba już nigdy i nigdzie nie będę tankował, bo wszędzie widzę "Wróble i Kluczyki". To jakaś obsesja

Co do tankowania na ORLENIE to czasem czlowiek nie ma wyboru. Ja w Polsce mieszkam w malej miejscowosci (ok 18tys mieszkancow). Mamy jedna wielka stacje Orlenu i trzy inne male gowniane na ktorych nie wiadomo co sie tankuje...a do tego przyjmuja tylko gotowke, a ja zwykle place karta wiec nie pozostaje mi nic innego jak Orlen....

...a propo gownianych stacji..na jednej z nich zdarzylo sie ze idiota z obslugi nalal babie ropy do auta benzynowego....wyobrazcie sobie ile potem bylo zachodu aby auto doprowadzic do nalezytego stanu.

W takim razie w ramach wyjątku wybaczam

A co do tej baby, to klientka mówi co chce kupić. Może sama nie wiedziała ? Bo nie sądzę, aby sam pracownik stacji zaczął tankować, a dopiero potem pytał - za ile ?
A może stanęła pod dystrybutorem z ropą, wówczas sprawa jasna, że nalano jej ropy.

rotel1 pisze:

P.S. Ja wcale nie tankuję na Orlenie, bo nie mam zamiaru dorabiać Kulczyków, Wróbli i innych Millerów

Pogladaj sobie cysterny jakie przyjezdzaja pod stacje ktora tankujesz...

Chyba na shellu i na statoil sa tylko markowe cysterny, reszta _czasem_ ma pozaslaniane albo zdjete oznaczenia...
Panowie, tu sie liczy cena dostawy...