Problem z silnikiem prosze o pomoc
: 07 sty pt, 2005 5:55 pm
WITAM Wszystkich!!
Mianowicie chodzi mi o to że silnik po prostu źle chodzi. Niestety tak wyszło że mam zamontowaną instalację gazową ale ma ją niedługo jakies 6 miesięcy. Problem polega na tym że kumpel kupił sobie 205 GTi 1.6 ja tez mam 1.6 i spróbowaliśmy oba. Pzrejechałem sie jegoautkiem i to jest niebo a ziemia. Tzn moje autko nie chce dobrze jechać na bęzynie jak przełączęz gazui nie wiem co jest. Od obrotów 1000 do 2000 obr nic się nie dzieje trochę przyspiesza, natomiast samochód kumpla czy ma 1000 czy 1500 to idzie jak burza, poza tym mój pug jakoś nie chce wogóle na bęzynie jechać. czuję podczas przyspieszenia że autko tak jakos skacze do przodu raz ciągnie raz hamuje a ja trzymam gaz dop dechy po prostu jakby moc zanikała, dzisiaj odkręciłem pompę paliwa z myslą że jest przttkana wyczyściłęm sitko pierwsze drugie inic to nie dało. Paliwo jest w baku. nie wymieniałem filtra paliwa ale chyba prze niego to nier moze być.
Jak nie miałem gazu i był na bezynie to miał tajkiego kopa od 4 tyś obrpodejrzewam że wtedy miał największy moment obr. Może to przez gaz...
Kolejna sprawa to pod korkiem od wlewu oleju (mam go usytuowanego pod kątem) powstaje jakaś kremowa ciecz i mam pytanie czy ma to związek z uszczelka pod głowicą.
Samochód jexdzi na oleju Valvoline nie bierze oleju nie kopci jest to półsyntetyk 10W 40. nie wiem w jakim stanie są zawory i teraz nie wiem co to może być. Jeszcze będe wymieniał kable świece ale ni9e wiem czy jewst to też poczęści tym spowodowane.
Autko ma na liczniku 220 tyś 1.6 GTI podobno 115 KM XU5JA. Ale coraz bardziej w to zaczynam powątpiewać. Jak wiecie coś albo spodkaliście się z takimi objawami to PROSZĘ O POMOC.
A kumpel chyba ma w nim taką małą strumiennice wydechu (na czym to polega i za co ona jest odpowiedzialna)
Mianowicie chodzi mi o to że silnik po prostu źle chodzi. Niestety tak wyszło że mam zamontowaną instalację gazową ale ma ją niedługo jakies 6 miesięcy. Problem polega na tym że kumpel kupił sobie 205 GTi 1.6 ja tez mam 1.6 i spróbowaliśmy oba. Pzrejechałem sie jegoautkiem i to jest niebo a ziemia. Tzn moje autko nie chce dobrze jechać na bęzynie jak przełączęz gazui nie wiem co jest. Od obrotów 1000 do 2000 obr nic się nie dzieje trochę przyspiesza, natomiast samochód kumpla czy ma 1000 czy 1500 to idzie jak burza, poza tym mój pug jakoś nie chce wogóle na bęzynie jechać. czuję podczas przyspieszenia że autko tak jakos skacze do przodu raz ciągnie raz hamuje a ja trzymam gaz dop dechy po prostu jakby moc zanikała, dzisiaj odkręciłem pompę paliwa z myslą że jest przttkana wyczyściłęm sitko pierwsze drugie inic to nie dało. Paliwo jest w baku. nie wymieniałem filtra paliwa ale chyba prze niego to nier moze być.
Jak nie miałem gazu i był na bezynie to miał tajkiego kopa od 4 tyś obrpodejrzewam że wtedy miał największy moment obr. Może to przez gaz...
Kolejna sprawa to pod korkiem od wlewu oleju (mam go usytuowanego pod kątem) powstaje jakaś kremowa ciecz i mam pytanie czy ma to związek z uszczelka pod głowicą.
Samochód jexdzi na oleju Valvoline nie bierze oleju nie kopci jest to półsyntetyk 10W 40. nie wiem w jakim stanie są zawory i teraz nie wiem co to może być. Jeszcze będe wymieniał kable świece ale ni9e wiem czy jewst to też poczęści tym spowodowane.
Autko ma na liczniku 220 tyś 1.6 GTI podobno 115 KM XU5JA. Ale coraz bardziej w to zaczynam powątpiewać. Jak wiecie coś albo spodkaliście się z takimi objawami to PROSZĘ O POMOC.
A kumpel chyba ma w nim taką małą strumiennice wydechu (na czym to polega i za co ona jest odpowiedzialna)