Strona 1 z 3

Planowanie głowicy - sprzedawać PUG-a czy nie?

: 29 mar wt, 2005 8:36 am
autor: 3.14-ter
Czołem, poradźcie proszę co robić. Sprawa wygląda następująco: 2 miesiące temu z płynu chłodniczego zrobiła się śmietana, co było pierwszym symptomem mających pojawić się kłopotów. Mechanik wymieniając pasek rozrządu ujawnił te przypadłość i od razu zasugerował uszczelkę pod głowicą oraz powiedział, żeby jak najszybciej pozbyć się auta, żeby nie pogrążać się w koszta. Oczywiście było to konsekwencją zaniedbania ze strony poprzednich właścicieli. Newralgiczne punkty silnika zostały dokładnie umyte, uszczelniacze i pasek wymienione, oczywiście także płyn chłodniczy. Tydzień temu po małej stłuczce (co za pech) uszkodziłem rozrusznik, więc pojawiłem się u mechanika, który - o zgrozo! - ujawnił, że kłopoty ujawniły się w dwójnasób, tzn. w zbiorniku ponownie pojawiła się śmietana (ale tylko tam, pod klawiaturą jest czyściutko), ponadto praktycznie cały olej w ciągu 10 dni (bo tyle upłynęło od sprawdzania jego stanu) wyparował z silnika. No więc oczywiście standard w takich przypadkach: wymiana uszczelki pod głowicą, uszczelek kolektorów, planowanie głowicy i reszty. Mechanik pod raz drugi zasugerował jak najszybsze pozbycie się auta, twierdząc, że to wina "jeżdżenia na sucho i to pod sporym obciążeniem" przez poprzedniego właściciela, wskutek czego nie tylko "góra" motoru jest nadwyrężona, ale przede wszystkim "dół", a jak wiadomo jego remont jest wysoce nieopłacalny. Mimo to "gwarantuje", że po planowaniu i wymianie tego co wyżej przejadę bez problemów minimum 20.000 km, ale jak sam powiedział "Stuprocentowej gwarancji nikt nie da, bo równie dobrze może to być 50.000 i więcej". Co o tym sądzicie? Mechanik sprawdzony, więc skłaniam się właściwie ku jego sugestii. W grę co prawda wchodziłoby kupno innego silnika, ale po pierwsze mogę trafić równie feralnie, po drugie koszt zakupu i przekładki (no właśnie ile?) i po trzecie trudności formalne z tym związane.

I ostatnie pytanie. Czy możliwe jest przestawienie zapłonu względem paska rozrządu, a właściwie pod niego. Mój mechanik twierdzi, że podczas zmiany paska, kiedy założył go zgodnie ze znaczeniami nie był w stanie uruchomić silnika, więc przełożył go o 2 ząbki i wtedy silnik zaskoczył. Z kolei kiedy zapytałem o taką ewentualność elektromechanika, gdzie ustawiałem zapłon wyśmiał mnie i powiedział, że to niemożliwe. Kto ma rację?

: 29 mar wt, 2005 9:28 am
autor: putbill
Pieprzenie, wymiana uszczelki pod głowicą to koszt około 250 zł z planowaniem i długo pojeździsz i z tym zapłonem też głupoty Sugestia z mojej strony stanowczo zmień mechanika, jedź i posłuchaj opini jeszcze conajmniej dwóch innych mechaników.

: 29 mar wt, 2005 9:38 am
autor: 3.14-ter
putbill, ciut więcej, uszczelka 65 zł, planowanie 300 zł, ale do tego muszę wliczyć jeszcze wymianę łożysk z przodu, tarcz i klocków oraz rozrusznik musiałem kupić za 150 zł, więc powoli dobijam z robocizną do 1000 zł (i obawiam się, że przekroczę :cry: ), więc dlatego pytam, zrobić to co do zrobienia i jeździć (pytanie tylko ile), czy brac pod uwagę inne warianty ze sprzedażą auta włącznie?

: 29 mar wt, 2005 9:59 am
autor: JoT_JoT
Dobra ja widze mniejsze koszta bo za neidługi czas bede miał do sprzedania mój silnik bo ja u siebie przekładam chcę za niego 500 zł ale mogę Ci zagwarantować żę jest w bdb stanie bo sam na nim jeżdże a zmieniam tylko dlatego że brakuje mocy :D:D Zreszta jestem z Wrocławia to nawet nie ma problemu żebyśmy sie spotkali i wszystko byś obejżał. Raz już prawie sie spotkalismy ale sie minimalnie spóxniłeś na zlot.

Widząc te koszty naprawy to taniej Cie chyba wyjdzie kupno drugiego. Swojego też mozesz próbować sprzedać :D:D Jak będziesz zaintgeresowany to wal do mnie ;)

: 29 mar wt, 2005 10:07 am
autor: 3.14-ter
a jak to jest w przypadku przekładki silnika? Mnóstwo lataniny i biurokracji czy po prostu "inne sposoby"?

: 29 mar wt, 2005 10:14 am
autor: JoT_JoT
Numery są przyczepione na nicie ;)

: 29 mar wt, 2005 3:52 pm
autor: woocash
no to małe są te numery jak mieszczą się na nicie :P

________________________________________

sam musze zrobić to wszystko z silnikiem, ale biorąc pod uwagę koszta robocizny chyba zrobię to sam ;D

: 29 mar wt, 2005 9:57 pm
autor: Jitter
3.14-ter: tydzień temu robiłem podobne rzeczy w swoim Pugu. Tyle mnie to kosztowało:

Zdjęcie i założenie głowicy - 150zł
Rozbrojenie i planowanie głowicy - 100zł
Uszczelka głowicy i kolektorów - 140zł
Płukanie układu chłodzenia, wymiana oleju i filtru oleju - 100zł

Razem: 490zł.

U mnie silnik jest jeszcze ok (nie jeździłem na sucho), więc powinienem jeszcze się nim pokulać.

: 31 mar czw, 2005 8:04 am
autor: 3.14-ter
Jitter gdzie takie ceny? w ZG? U mnie planowanie głowicy z wymianą iluś tam pierdół 300 zł

: 28 maja ndz, 2006 10:47 pm
autor: civic
krew zalewa. 3.14 wez telefon zadzwon gdzies. mieszkam w Warszawie i ceny ktore piszesz to chyba w Aso.

: 28 maja ndz, 2006 11:25 pm
autor: woocash
eeee staary to żeś odkopał... tożto 15 miesięcy temu było, nawet nie wiadomo czy ten pug jeszcze istnieje :)

: 29 maja pn, 2006 9:15 am
autor: Marin205
zmień mechanika - to po pierwsze - bo on łata a nie naprawia - weż takiego co składa i rozkłada takie motorki jak marines swój karabin

: 30 maja wt, 2006 10:13 pm
autor: civic
Fakt ze odkopałem:). Siedząc wieczorem przeglądałem posty i jak to czytałęm to normalnie nerwy same chcą pisać. Miałem robić podobną naprawe i dzwoniłem pare razy do jakichś losowych mechaników i ani jeden za planowanie głowicy nie chciał więcej jak 100. Nie wiem czy 3.14 po prostu włączył komputer i napisał takiego posta czy trafia na samych takich mechaników. W każdym razie ceny które pisze to kosmos. A wystarczy wziąć w ręke telefon... a tu już biedny pug by poszedł w świat. Więcej ruchów a mniej pie..lenia a nikt nie będzie naliczał 300zl za planowanie glowicy.
P

: 30 maja wt, 2006 10:15 pm
autor: woocash
wiesz... u mnie w katowicach tez chcieli cos koło 200 zł... bo standardowo :> sprawdzają szczelność i tak dalej..

: 30 maja wt, 2006 10:24 pm
autor: Banita
za 200 to masz:

plan+docieranie gniazd+szlif zaworow+rozbrojenie+zbrojenie+regulacja zaworow+wyniana uszczelniaczy razem z gumkami bez sprawdzania szczelnosci

wszystko to w tak wiekowej glowicy warto zrobic