Strona 1 z 2
stuki w tylnim zawieszeniu
: 31 mar czw, 2005 11:33 pm
autor: przemekkk
witam wszystkich,
niedawno nabyłem auto peugeot 309 ... no i zaczely sie problemy
z tylego koła dochodzą mnie stuki,
nawet przy delikatnym ugięciu tyłu samochodu, gdy rozbujam tył na maxa nawet nie slychać tego stuku,
poczytałem troche na forum i zacząłem sie zastanawiać czy to tylnia belka czy może też drążek skrętny ??
może ktoś mi napisać o dokładnych objawach awarii belki tylniej i drążków skrętnych
narazie pozdrawiam
: 31 mar czw, 2005 11:47 pm
autor: blaszka
stuki moga przenosic sie od naderwanej poduszki belki poduszka (metalowo gumowa ) trzyma belke z nadwoziem i tłumi trgania gdy jest naderwana słychac stuki jak dochodza do auta piski to moga byc to łozyska tylnej belki
: 01 kwie pt, 2005 12:05 am
autor: Pieraś
co prawda nie mialem zadnego pomyslu na objaw ale podpisuje sie pod postem Blaszki
: 01 kwie pt, 2005 9:27 am
autor: waldemarek_b
jak miałem uszkodzoną belke to strasznie piszczało - jak matal o metal - przeraźliwie aż ciarki po plecach
: 01 kwie pt, 2005 10:34 am
autor: putbill
Ja wymieniam belkę w poniedziałek, u mnie napierd..... tak ze muszę sobie brać panadol na bol glowy, jak jade.
a tak walą poduszki o podlogę, a rozsypało się łozysko tylnej belki to mam takie metaliczne stuki jakby tłumik uderzał o zawieszenie, taki metaliczny dzwiek.
Radzę czym predzej to sprawdzic bo bedziesz wymienial cala belke, a to duze koszta sam sie o tym przekonalem, a moglem zaplacic tylko 150 zl pol roku temu za jedna poduszke z robocizna, a teraz wybilem gniazdo lozyska tylnej belki, ciekna amortyzatory, o ogolny shit z ta belka wiec wymieniam cala razem z amorami.
Lepiej zajrzyj teraz i zrob drobna naprawe niz potem duze koszty - to jest dobra rada
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
: 01 kwie pt, 2005 12:15 pm
autor: Michal gti
Najprawdopodobniej urwana poduszka, miałem to samo.
: 02 kwie sob, 2005 11:37 pm
autor: przemekkk
wielkie dzieki za odpowiedzi, jeszcze sie temu przyjze. u mnie wlasnie idzie taki metaliczny dzwięk, ale co ciekawe tak obciaze bagaznik to nie stuka albo jak mocno uginam tył samochodu, tylko przy lekkim ugieciu stuknie a potem jest juz cicho. jeszcze z tym powalcze jak do czegos dojde to dam znać
pozdrawiam
: 01 wrz czw, 2005 10:23 pm
autor: moralez
witam
niedawno kupilem swego puga i jest maly problem... obydwie poduszki wziely ze swoja druga powolowa rozwod, dzis bylem w sklepie cena jednej to 57 zl warto brac czy szukac tanszych, ewentualnie czy nie mozna od czegos dopasowac takiej poduszki
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
: 01 wrz czw, 2005 10:44 pm
autor: NMike
MAM CHYBA PODUSZKI....
: 02 wrz pt, 2005 12:50 am
autor: Yahoo
lepiej zainwestować w nowe...
![Wink :wink:](./images/smilies/wink.gif)
: 02 wrz pt, 2005 12:50 pm
autor: rafi
Podpisuję sie pod tym co napisał blaszka,poza tym popatrz na auto z tyłu,jeśli tylne koła stoją w negatywie to masz piardnietą belkę,a to jest juz spory koszt.
: 03 wrz sob, 2005 11:45 pm
autor: moralez
znalazlem w jednym sklepie netowym 2 rodzaje( rodzaj ceny
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
poduszek
http://www.automotosklep.home.pl/cgibin ... d=66f7439a
oraz
http://www.automotosklep.home.pl/cgibin ... d=66f7439a
w innym znazlem
http://auto-czesci.net/czesci.asp?valid ... &start=541
chyba wybiore te za 27
tylko jest jeszcze jedna kwestia
belka lekko skrzypi tylko przy minimalnym ruchu np wsiadanie albo poczatek podnoszenia auta na lewarku, co to moze byc ?? i czemu tak drogo to wyjdzie
![Wink :wink:](./images/smilies/wink.gif)
: 05 wrz pn, 2005 4:01 pm
autor: moralez
dzis nowe odkrycie na recznym skrzypi bez recznego cisza
co to moze byc ?
: 05 wrz pn, 2005 4:34 pm
autor: blaszka
u mnie skrzypi łozysko tylnej belki tez jak wsiadam albo na recznym musze wymienic ale nie mam jakos na to checi (az mi belka padnie) jak to sie mówi szewc w dziurawych butach chodzi
: 11 wrz ndz, 2005 12:47 am
autor: szmergiel
u mnie też przyczyną walenia z tylnego zawieszenia była poduszka pod bagaznikiem. po udaniu sie do paru renomowanych sklepów i zapoznaniu z cenami 45 -60 zł <a także z koniecznością czekania na tą czesć> udałem sie do wielce specjalistycznego sklepu Jelcz, Żuk, Star i zakupiłem podobny element metalowo gumowy za sume 8 zł. różnica polegoa jedynie na tym ze w orginalnej poduszcze śróby nie sa współosiowe, w mojej były,<ponadto element jest troszke mniejszy i przypomina walec> ale po dokręceni guma zniwelowała ową różnice. Nie zaobserwowałem pogorszenia kultury pokonywania polskich dróg. jedyną niewiadoma jest trwałeść nowej poduszki, zycie pokaże. za tą cene moge je wymieniać co rok. pozdro!! a!! upszedzając głosy krytyki, wiem ze to nie fachowe i w ogóle, ale uważam ze bulenie ciężkiej kasy w 14 letniego puga mija sie z celem, lepiej pokombinowac i zaoszczedzic!