Strona 1 z 1
Nie odpala! HELP! potrzebna burza mózgów!
: 02 kwie sob, 2005 8:04 pm
autor: narcodrive
Dzisiaj moje zdolności mechaniczne zostały poddane powarznej próbie, którą przegrałem
Po wymianie rozrządu auto śmigało sobie jak ta lala przez tydzień. Aczkolwiek zapłon coś mi nie pasował. Więc poluzowałem aparat, podłączyłem lampę i odpaliłem samochód. Gdy tylko przesunąłem aparat aby przyspieszyć zapłon, silnik zgasł
Cały dzień walki i samochód nie odpalił
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
Nie wiem co jest. Cały czas strzela w gaźnik
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
Czy zapłon jest na max opóźniony czy przyspieszony czy w połowie, cały czas wali paliwem w gaźnik. I żadnej chęci na odpalenie.
Już nawet zapłon ustawiałem po chłopsku czyli: pierwszy tłok w górnym położeniu i znak na kole na zamachowym ustawiony (więc rozrząd się zgadza). Na lampe też ustawiałem ten sam efekt.
Oczywiście iskra jest i paliwo również. Wymieniłem profilaktycznie moduł i cewke (bo już mi się pomysły skończyły) i to samo
Kolejność zapłonu sprawdzana 100razy, to samo zapłon i rozrząd.
W gaźniku dysze przedmuchane. Samochód umyty
Naprawdę wszystko sprawdziłem po 100razy
Naprawdę mi się pomysły kończą, nie wiem w co rence wsadzić
Czekam na jakąś burze mózgów, każdy pomysł mile widziany
Swoją drogą już po wyżej dziurek w nosie mam tego XY7
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
kupa złomu. Nigdzie dojścia nie ma. K.... kregosłupa nie czuje. Wymiana rozrządu, połowa silnika rozebrana. Aparat zapłonowy, zawory... o zgrozo garba można dostać
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
Co za debil wymyślił leżący silnik, jakiś dowcipniś chyba
![Mad :x](./images/smilies/icon_mad.gif)
: 02 kwie sob, 2005 8:44 pm
autor: TOMBIKE
świece zalałes moze i nie chce odpalic (nie znam sie)
: 02 kwie sob, 2005 8:56 pm
autor: narcodrive
świece zalałem,suszyłem odpalałem na "pych"
Spoko to akurat opanowane
![Wink :wink:](./images/smilies/wink.gif)
ale dzięki
![Smile :)](./images/smilies/smile1.gif)
: 03 kwie ndz, 2005 12:36 am
autor: blaszka
CHETNIE BYM POMÓGŁ ALE NIE ZNAM TYCH SILNIKÓW RAZ WIDZIAŁEM TAKI W CITROENIE BX MAM STYCZNOSC TYLKO Z NOWSZYMI JEDNOSTKAMI WIĘC NIE CHCE NA PAŁE STRZELAĆ NAWET NIE WIEM GDZIE CO JEST W TYM SILNIKU
: 03 kwie ndz, 2005 2:28 am
autor: Spayky
wydaje mi się ze masz spóźniony zapłon. "...Powoduje, że miszanka spala się na samym końcu suwu pracy, a nawet nie spalona (bowiem iskra pojawia się dopiero przy pustej komorze cylindrowej) wychodzi z cylindra i przechodząc przez rozgrzany kolektor wydechowy, pod wpływem ciepła wybucha"
: 03 kwie ndz, 2005 10:58 am
autor: narcodrive
Też o tym myślałem. Ale przyspieszyć już nie mogę bo na aparacie już się regulacja skończyła. A po za tym na znakach na kole zamachowym jest OK, że przyspieszony.
Brałem pod uwage nawet to że rozrząd przeskoczył. Ale jest to nie możliwe, ponieważ gdy pierwszy tłok jest w górnym położeniu na znakach wychodzi OK. Gdyby to rozrząd przeskoczył to by się nie pokryło.
Nawet robiliśmy tak że brat kręcił rozrusznikiem a ja aparatem. W lewo i w prawo. Nawet się nie zająknoł
![Confused :?](./images/smilies/huh.gif)
: 03 kwie ndz, 2005 11:25 am
autor: Spayky
jak wymieniałeś rozrząd to blokowałeś koła od wałka i pompy czy tylko tak na oko tzn. patrzyłeś w jakim położeniu są tłoki itp, czy ustawiałeś na znakch. Jest prawdopodobieństwo że mógł się przestawić,jak go odpalasz to słychać chociaż duszenie się czy kręci, kręci i nic
: 03 kwie ndz, 2005 12:44 pm
autor: rafi
Sprawdż czy założyłeś dobrze aparat,chodzi mi wnętrze,wystarczy że te widełki z aparatu co wchodzą w wałek rozrządu są przestawione o 180 stopni i jest po ptakach,sam kiedyś odwaliłem taki numer i miałem te same objawy.
: 03 kwie ndz, 2005 12:50 pm
autor: rafi
A swoją drogą po co wymieniałeś rozrząd przecież w tym silniku jest łańcuch i hydrauliczny napinacz.Mówisz że nigdzie nie ma dojścia hmm zajżyj pod maskę gti.
: 03 kwie ndz, 2005 1:15 pm
autor: narcodrive
jak wymieniałeś rozrząd to blokowałeś koła od wałka i pompy czy tylko tak na oko tzn. patrzyłeś w jakim położeniu są tłoki itp, czy ustawiałeś na znakch. Jest prawdopodobieństwo że mógł się przestawić,jak go odpalasz to słychać chociaż duszenie się czy kręci, kręci i nic
Znaki są na łacuszku rozrządu więc nie ma mozliwości niedokładnego ustawienia. Duszenie słychać jak za bardzo przyspiesze zapłon. Cofa go.
Sprawdż czy założyłeś dobrze aparat,chodzi mi wnętrze,wystarczy że te widełki z aparatu co wchodzą w wałek rozrządu są przestawione o 180 stopni i jest po ptakach,sam kiedyś odwaliłem taki numer i miałem te same objawy.
Też tak pomyślałem. Przestawiałem o 180 i 360 i nic. Zresztą kolejnośc zapłonu jest ważna.
A swoją drogą po co wymieniałeś rozrząd przecież w tym silniku jest łańcuch i hydrauliczny napinacz.Mówisz że nigdzie nie ma dojścia hmm zajżyj pod maskę gti.
Bo dzwonił jak stara k... wymieniłem i cisza. Nawet łancuszki się zużywają czasami
![Wink :wink:](./images/smilies/wink.gif)
. Wiesz żeby wymienić rozrząd w XY7 trzeba, przedewszsytkim mieć kanał i: podwiesić silnik,odkręcić i zdjąć dwie łapy silnika (do których dojścia prawie nie ma),odkrecić altek, pompe wody (chociaż niekoniecznie ale wygodniej), no i węże od chłodnicy, kilkanaście śrubek obudowy,pokrywe zaworów. A wszystko to w pozycji leżąco/klęczącej. O składaniu już nie wspomne
Sądze w że w GTi mniej przynajmniej silnika nie trzeba odkecać.
: 04 kwie pn, 2005 6:15 pm
autor: narcodrive
Nikt nie zgadnie co było
Kabel wysokiego napięcia, ten od cewki do aparatu
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
Musiałbyć przerwany w środku gdzieś. W zależności jak się ułożył to była iskra lub nie
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
Tylko zawsze jak iskrę sprawdzałem to działał, ale jak odpalić chciałem to nie działał W D... kopany i tyle stresu przez G... kabel. No ale najczęściej tak bywa że jak nie wiadomo co to jakiś pierdół
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
: 04 kwie pn, 2005 7:23 pm
autor: Spayky
miałem właśnie Ci pisać o tych kablach, żebyś sprawdził, bo często ulegają przerwaniu. No ale dobrze, że masz ten problem z głowy
![Smile :)](./images/smilies/smile1.gif)