Strona 1 z 1
licznik
: 20 kwie śr, 2005 9:02 pm
autor: Damian1p
chcialem dzisiaj wyjac zarowki z deski, po tym zabiegu nie dziala licznik... wyciagnalem troche ten licznik razem z ta metalowa rurka, powie mi ktos co zepsulem? dodam ze probowalem "wykrecic" ta rurke
![Neutral :|](./images/smilies/icon_neutral.gif)
ehhhh moja glupota nie zna granic.... teraz juz wiem ze do zarowek wystarczy zdjac daszek
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
: 20 kwie śr, 2005 9:22 pm
autor: JoT_JoT
znaczy że nie działa licznik to chodzi Ci o prędkościomierz jeżeli tak to albo linka jest zabardzo do niego dociśnięta należy ją odciagnac w komorze silnika albo nie weszła dobrze należy ją wepchać w zatrzaski
: 20 kwie śr, 2005 9:31 pm
autor: Damian1p
faktycznie pomylka, o predkosciomierz mi chodzilo, dobiore sie do tego od gory czy trzeba wlazic pod samochod? zatrzaski od strony licznika czy silnika? zaznaczam ze w koncu nie odczepilem linki od licznika po prostu troche nia pokrecilem niewiele to dalo pociagnalem troche ta linke do kabiny jakies 10cm i potem dostalem olsnienia ze przeciez zarowki sa na zewnatrz...
: 20 kwie śr, 2005 9:50 pm
autor: JoT_JoT
hmm nie trzeba wchodzić pod autko tylko zajrzeć pod maske i wciągnac tą linke albo wepchać spowrtoem pod maske bo jak ona za bardzo dociska to lciznik nie chodzi
: 20 kwie śr, 2005 9:54 pm
autor: Damian1p
wielkie dzieki za to ze stale mi pomagasz
![Smile :)](./images/smilies/smile1.gif)
jeszcze na takie idiotyczne pytania...
przy liczniku wszystko bylo ok, okazalo sie ze ze strony silnika sie wyczepila.... pol godziny probowania trafienia tym drucikiem w dziurke, zhanbilem gatunek meski hehehhe ale juz wszystko dziala
: 21 kwie czw, 2005 10:37 pm
autor: JoT_JoT
Cieszymy sie bardzo że działa
![Smile :)](./images/smilies/smile1.gif)
Teraz sam będziesz udzielał rad innym
![Smile :)](./images/smilies/smile1.gif)