Strona 1 z 1

Dymi i to ostro :[

: 22 kwie pt, 2005 10:32 pm
autor: zen
Jestem po remoncie silnika-wymiana pierścieni tłokowych, zimmeringów :? (czy czegoś w tym stylu), wrzystkich uszczelek i filtrów. Dodatkowo nowe końcówki wtrysków. I mam problem....
Podczas jazdy gdy depne gaz zostawiam za sobą kupe dymu(nie czarnego). Chmura potrafi zakryć samochód jadący za mną :shock:
Regulacja dawki paliwa pomaga... Przestaje dymić, ale auto jest wtedy zamulone. Wyciągnie max 70km, a przyspieszenie jest.... Romet by mnie wyprzedził :cry: Nie wiem gdzie tkwi usterka. Byłem u dwóch mechaników i sami nie wiedzą. Prubowali regulować zapłon, bez widocznych skutków. Prosze o pomoc :(

1.8D 85r

: 22 kwie pt, 2005 11:24 pm
autor: rafi
Czy przed tym niby remontem nie dymił?Sprawdzałeś ciśnienie na cylindrach?Jaki kolor ma ten dym?

: 22 kwie pt, 2005 11:36 pm
autor: zen
Nie dymił. Ciśnienia na cylindrach nie sprawdzałem, tylko na pompie i jest prawidłowe. Tak mi powiedział przy sprawdzaniu, że wystarczające jest 40, a u mnie jest ok 60.
Dymi na biało. Jak by to były silnik na benzyne to bym pomyślał ze nie przepala dobrze, ale w dieslu to na niczym sie nie znam..

: 22 kwie pt, 2005 11:48 pm
autor: Ferguss
no widzisz, ja mam przepał w benzynie, dym mam biały a nikt nie wie o co chodzi :)

: 23 kwie sob, 2005 1:11 am
autor: ZoNNk
moze uszczelka pod glowicą i płyn leci ci prosto do cylindra ?? temu biały dym

: 23 kwie sob, 2005 7:14 am
autor: Ferguss
dym ten jest jak jest zimne autko po kilkunastu km już tak nie kopci, ale eytilnkę czuć

: 23 kwie sob, 2005 9:05 am
autor: rafi
ZoNNk pisze:moze uszczelka pod glowicą i płyn leci ci prosto do cylindra ?? temu biały dym
Raczej nie uszczelka a źle dokręcona głowica,chyba że po wymianie pierścieni założono starą.Ja bym zaczął od sprawdzenia ciśnienia na cylindrach.

: 23 kwie sob, 2005 11:42 am
autor: szmergiel
a moze dasz mu sie troche dotrzeć zanim zaczniesz ganiać romety:P jeśli to byla taaaka kapitalka, to pare tysiecy minie zanim pierscienie sie ułoża i przestanie chlać olej. a uszczelke pod głowica i jej dokrecenie sprawdż. nie testuj go za wiele na "dotarciu". typowym objawem docierania jest smród niedopalonej benzyny. zrób pare dłuższych tras i pamietaj, jak go dobrze dotrzesz to pojezdzisz. a jak zaczniesz go katowac, to po dotarciu bedzie sie nadawał do następnego remontu <jak sie coś nie roz...>

: 23 kwie sob, 2005 11:44 am
autor: szmergiel
a, to jest diesel, no to biały dym świadczy też o nie dokońca dobrym spalaniu ropy. daj mu szanse

: 23 kwie sob, 2005 1:47 pm
autor: zen
Po tym remoncie mam zrobione 700km, głowice dokrecili mi po 500km.
Chce jechac i ustawić dobrze wuprzedzenie wtrysku.
Wiec jak trzeba to bende go jeszcze oszczędzał. Zobaczymy co bendzie dalej.

: 23 kwie sob, 2005 2:03 pm
autor: szmergiel
700 km to nic dla bezyniaka a juz zupełnie dla diesla. docieraj dalej. jakas wyrażna poprawa może sie pojawić dopiero po 3000 - 4000 km, a tak na 90% sprawnie to pewnie po 10000. i najlepsze są długie, spokojne trasy, z prędkoscia ok 90 km/h. miasto lepiej unikać. najlepiej wez panne i jedz na majówke:] powodzenia, i napisz jak coś wyniknie.

: 08 maja ndz, 2005 10:04 pm
autor: zen
Zrobiłem do dziś 1500km i widze rużnice, autko jest o wiele żwawsze i ładnie przyspiesza :D
Musze jeszcze dorwać orginalne podkładki pod wtryski i będzie git.
Nadal jeżdze spokojnie, a mój pug sie rwie do jazdy :twisted:

: 10 maja wt, 2005 12:22 pm
autor: Spayky
słuchaj jak koledzy radzą i nie katuj auta, diesle w pugach to zajebiste silniki, potrafia spokojnie przejechać nawet do 500km bez remontu o ile będziesz dbał o niego