Zbyt duże spalanie

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
Awatar użytkownika
TOMBIKE
Uzalezniony
Posty: 644
Rejestracja: 12 wrz pt, 2003 6:10 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Gdańsk

Zbyt duże spalanie

Post autor: TOMBIKE »

Mój Pug po powrocie od mechanika zaczął cholernie dużo palić, jestem przerażony bo za 5 dych przejechałem 110km :shock: To jak dobrze licze około 14l/100km. Co sie kurde stało??? Mechanik regenerował tylko rozrusznik ale coś mówił że gaźnik jest do roboty bo cieknie, jakoś wcześniej tyle nie palił, fak fak fak, help :cry:
Awatar użytkownika
_Ryba_
Junior
Posty: 427
Rejestracja: 27 wrz sob, 2003 3:48 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: _Ryba_ »

mozesz miec tem sam problem co Winkiel. problem moze tkwic w sondzie lambda, winklowi tez pali 15/100 wes to sprawdz
<<<Moja Furka SPRZEDANA!!!!>>>
____________________________________
http://www.djbizzy.prv.pl
SERDECZNIE ZAPRASZAM!!
Awatar użytkownika
samer
Uzalezniony
Posty: 741
Rejestracja: 07 cze sob, 2003 5:00 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: samer »

Na gazniku sonda lamba? :roll:
Awatar użytkownika
Kaktus
Maniak
Posty: 1567
Rejestracja: 12 cze czw, 2003 10:26 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: Kaktus »

U winkla na pewno nie bedzie to wina sondy lambda!!

Sonda nie ustala przeciez mieszanki!!

Lambda to wspolczynnik wynikajacy z stosunku (rzeczywistej ilosci powietra doprowadzonego do procesu spalania palowa) DO minimalnej teoretycznej ilosci powietra niezbednego do idealnego (bez substancji palnych w spalinach) spalania paliwa

Wydaje mi sie ze musze wyjasnic jak dziala wtrysk...

Caly proces zaczyna sie od zassania powietrza, ktore po drodze pokonuje miernik zasysanego powietrza, w przypadku Peugeotow 205 jest to plytkowy przeplywomierz powietrza ktory mierzy przyblizona objetosc (nie ilosc) zassanego powietrza przez silnik, plytka w przeplywomierzu polaczona jest osia z ukladem scalonym, po ktorym porusza sie metalowe ramie, prouszajace sie po sciezkach ... zmieniajac napiecie. Wartosc tego napiecia jest kierowana do ECU czyli do komputera, w tej chwili komputer bierze odczyt napiecia z innych czujnikow, czyli z czujnika temperatury wody, sprawdza czy zamkniety jest zawor dodatkowego powietrza (sterowany na bimatalu), nastepnie sprawdza temperature zasysanego powietrza (czujnik znajduje sie w przeplywomierzu powietrza), sprawdza polozenie przepustnicy (czujnik plozenia przepustnicy od 0 - 70% nic sie nie zmienia, a powyzej 70% zostaje juz wzbogacona mieszanka nawet do 10%!!), bierze jeszcze odczyt z czujnika halla (w aparacie zaplonowym).

Gdy juz zbierze te wszystkie informacje, to odszukuje odpowiednia mape, i na podstawie tej mapy wylicza ilosc paliwa, a dokladniej czas otwarcia wtryskiwaczy, tak aby LAMBDA wynosila 1,00 z dokladnoscia do 1 setnej. Bo wtedy wystepuje "idealne" spalanie, bez wystepowiania szkodliwych substancji w spalinach (miedzy innymi duze wartosci CO, czy tlenkow azotu ktore sa cholernie szkodliwe!)

Gdy juz caly ten proces spalania sie konczy, to spaliny, a dokladniej ich sladowe ilosci zostaja sprawdzone przez SONDE LAMBDA, ktora sprawdza czy wspolczynnik LAMBDA rzeczywiscie wynosi 1,00... jezeli ten wspolczynnik jest mniejszy niz 1, to idzie sygnal do komputera ktory wie ze w procesie spalania zostala uzyta zbyt bogada dawka paliwa, gdy jest wieksze od 1 to komp wie ze mieszanka byla za uboga (za duzo powietrza) i dopiero teraz moze nastapic KOREKTA!

Tak wiec SONDA LAMBDA tylko sprawdza czy jest ok, i na zasadzie odczytow z tego czujnika, moze choc nie musi! nastapic ewentualna korekta, ale SONDA sama w sobie nie bedzie powodowala ZNACZNYCH zmian w skladzie mieszanki, bo jest to czujnik malo wazny, i komp w skrajnych przypadkach "olewa" odczyty z LAMBDY!

Co moze byc przyczyna za duzego palenia samochodu?

1) Przeplywomierz powietrza - zle wyregulowana sprezyna (za maly naciag - za bogata mieszanka, zbyt duzy naciag - za uboga mieszanka), do tego dochodzi jeszcze reczne regulowanie napiecia przeplywomierza (stosowane do ustalenia odpowiednej objetosci CO w spalinach - dla 1.9 gti powinno wynosic chyba w granicach 1-2%)

2) Awaria jednego z waznych czujnikow wtrysku - wtedy komp wlacza tryb awaryjny, i olewa wiekszosc czujnikow, podajac z gory ustawiona dawke paliwa

3) Zla regulacja przepustnicy - a dokladniej regulacja zaworu bypass a zarazem bledne podcisnienia w calym ukladzie.

4) uszkodzony regulator cisnienia paliwa

5) zle ustawiony zaplon (ale na to bym nie stawial) - gdy zaplon jest za bardzo opozniony, to w cylindrach nastepuje spalanie malo skuteczne, wytwarzana jest zbyt mala moc, przez co jezdzimy czesciej z gazem do dechy, niz np. z gazem wcisnietym do polowy, bo nie wykorzustujemy 100% mocy auta, ktora ucieka sobie przez wydech... ALE na to bym nie stawial!

A jak to jest z gaznikiem - cholera wie, moze jak ci wyciagal rozrusznik to uszkodzil ci jakis przewod powietrzny, i teraz autko ciagnie ci falszywe powietrze?? Nie wiem, nie bawilem sie nigdy gaznikami.
http://www.k-sport.eu - Budowa Samochodow Wyczynowych, Hamownia, Chip-Tuning.

DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!

"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora
Awatar użytkownika
samer
Uzalezniony
Posty: 741
Rejestracja: 07 cze sob, 2003 5:00 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: samer »

W USA jak sie jedzie do mechanika(takiego prywatnego) to on zawsze przy naprawie zepsuje jakas czesc, aby klijent wrocil. Moze polacy zaczynaja to samo robic? Cos ci namieszal z gaznikiem , powiedzial ci ze cos cieknie (bo niby zauwazyl przy wymianie rozrusznika) i teraz czeka az przyjedziesz :?: :? To sa tylko przypuszczenia i prawdopodobnie tak nie jest , chodz nie mozna tego wykluczyc :(
Awatar użytkownika
Piweł
Junior
Posty: 424
Rejestracja: 03 lip czw, 2003 4:21 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Piweł »

U winkla na pewno nie bedzie to wina sondy lambda!!
No rzeczywiście bo jej po prostu nie ma u Winkla :lol: :wink:
Sonda nie ustala przeciez mieszanki!!
Czyżby?! A to:
Gdy juz caly ten proces spalania sie konczy, to spaliny, a dokladniej ich sladowe ilosci zostaja sprawdzone przez SONDE LAMBDA, ktora sprawdza czy wspolczynnik LAMBDA rzeczywiscie wynosi 1,00... jezeli ten wspolczynnik jest mniejszy niz 1, to idzie sygnal do komputera ktory wie ze w procesie spalania zostala uzyta zbyt bogada dawka paliwa, gdy jest wieksze od 1 to komp wie ze mieszanka byla za uboga (za duzo powietrza) i dopiero teraz moze nastapic KOREKTA!
A poza tym prawdą jest, że:
Awaria jednego z waznych czujnikow wtrysku - wtedy komp wlacza tryb awaryjny, i olewa wiekszosc czujnikow, podajac z gory ustawiona dawke paliwa
Zapewniam, że sonda lambda jest takim ważnym czujnikiem, choćby dlatego że służy odpowiedniej żywotności katalizatora (mam w tej materii już pewne doświadczenie, bo przerabiam już trzecią w ciągu półtora roku). U mnie np. po zmianie z "pierwszej" (z której jak się okazało były wyrwane wszystkie kable - dziękujemy ci poprzedni właścicielu :evil: ) na "drugą" spalanie obniżyło się około 0,5-1l/100 km przy spokojnej jeździe. To tyle w ramach OT :wink:

Jeśli chodzi o odpowiedź na pytanie z tematu to oczywiście cieknący gaźnik może być przyczyną zbyt dużego spalania, bo z natury nie jest to urządzenie zbyt dokładnie mierzące wachę
Ex 205 GTi...
Awatar użytkownika
Kaktus
Maniak
Posty: 1567
Rejestracja: 12 cze czw, 2003 10:26 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: Kaktus »

Nie wiem z ktorego roku winkiel ma auto, ale duzo nowych 1.9 mialo sondy.

Sonda nie ustala skladu mieszanki!! Ona go moze jedynie minimalnie skorygowac, ale to sie dzieje z wielkim opoznieniem. Na pewno przez uszkodzona sonde spalanie nie wzrosnie o 5litrow/100km moga to byc wartosci takie jak ty piszesz do 1 gora 1,5litra/100km ... jak dla mnie sa to wartosci nie zauwazalne :)


Winkiel nie przejmuj sie ze autko pali ci 15/100

Mi moj na Gorze SwAnny spalil 25litrow na 28,8 KM pod gore i 28,8 w dol (to juz spokojna jazda) czyli 25 litrow na ok 60km ... A nie wierzylem kumplowi ze kanister 20litrow nie wystarczy hehe
http://www.k-sport.eu - Budowa Samochodow Wyczynowych, Hamownia, Chip-Tuning.

DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!

"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora
Lars

Post autor: Lars »

Hmmmm... wracając do sondy Lambda...

Po odłączeniu jej FC totalnie głupieje, nie ciągnie i pali ponad 20l/100 km... no i dławi się na butowaniu, po załączeniu turbo... (mowa o seryjnym FC)...


Dlatego nie mogę się z Tobą zgodzić, że sonda tylko minimalnie koryguje zmiany... owszem, jeśli działa to może tak... ale jak jej nie ma (czyli jak padła) to może zupełnie popieprzyć spalanie...
Awatar użytkownika
_Ryba_
Junior
Posty: 427
Rejestracja: 27 wrz sob, 2003 3:48 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: _Ryba_ »

no widzisz. a jednak czasmi po troszku mam racje :D :D :D
<<<Moja Furka SPRZEDANA!!!!>>>
____________________________________
http://www.djbizzy.prv.pl
SERDECZNIE ZAPRASZAM!!
Awatar użytkownika
Kaktus
Maniak
Posty: 1567
Rejestracja: 12 cze czw, 2003 10:26 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: Kaktus »

Lars bo jak odlaczysz sonde lambda, to najprawdopodobniej komp wlacza ci tryb awaryjny...

ja nie twierdzilem ze jak sonde wypniemy, to spalanie sie nie zmieni.. mi chodzilo o wadliwe jej dzialanie...
http://www.k-sport.eu - Budowa Samochodow Wyczynowych, Hamownia, Chip-Tuning.

DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!

"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora
Lars

Post autor: Lars »

OK, zwracam honor... :)


Hmmmm... pogadam z mechaniorem nt temat.... zaintrygowało mnie...
majpio

Post autor: majpio »

a powiedzcie mi jak jużak dyskutujecie czy sonda lambda może mioeć np wpływ na nierówne obroty?
Mav309
Uzalezniony
Posty: 710
Rejestracja: 30 wrz wt, 2003 11:38 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Mav309 »

majpio pisze:a powiedzcie mi jak jużak dyskutujecie czy sonda lambda może mioeć np wpływ na nierówne obroty?

Poczytaj Kaktusa...madrze mowil...a z jego wypowiedzi wynikalo ze sonda zbyt wolno reaguje. Nie jest az tak odpowiedzialna za sklad mieszanki by poprzez falujacy sklad mieszanki (ubogo-bogato) powodowac nierowne wolne obroty
P309 GTI 1.9 "Rallye"
F126 P 0.6 "Blue Thunder"
majpio

Post autor: majpio »

czyli mam rozumieć że pływające oborty nie są raczej spowodowane uszkodzoną sondą lambda
Awatar użytkownika
Kaktus
Maniak
Posty: 1567
Rejestracja: 12 cze czw, 2003 10:26 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: Kaktus »

A mocno ci faluja??

Moze masz Agrupowy walek ?? ;)

A tak serio to jaki masz silnik?? Sprawdz silniczek krokowy - w GTI go chyba nie ma, a w innych wersjach ponoc jest, i to on moze byc przyczyna falujacych obrotow. Wystarcy go wyczyscic.

W GTI sprawca falujacych obrotow moze byc zawor dodatkowego powietrza - znajduje sie pod aparatem zaplonowym... dosc ciezko do niego jest sie dostac, ja musialem przeplywomierz wyjmowac.

Moze to byc takze wina przeplywomierza - jezeli masz za luzna sprezyne, to klapka moze wpadac w wibracje w przeplywomierzu, ale watpie, bo ma ona systemy zabezpieczajace przed "wachaniem" sie - ma klapke kontrujaca.
http://www.k-sport.eu - Budowa Samochodow Wyczynowych, Hamownia, Chip-Tuning.

DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!

"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora
ODPOWIEDZ