Strona 1 z 3

Temperatura i skład mieszanki

: 26 cze ndz, 2005 2:05 pm
autor: invictus
Jak jest goraca to w mieszance ze wzgledu na nizsza ilosc tlenu powinno byc mniej paliwa - a co za tym idzie powinien gorzej sie zbierac mniej palic, a u mnie gorzej sie zbiera ale wiecej pali... Co jest k***!!.

Im jest cieplej tym wiecej mi potrafi spalic w trasie. W zime robilem 170km w trasie za 50 zl a teraz ponizej 60 zl nie obroce a im cieplej tym gorzej....

WHY?? jak na moje to moze byc padnieta sonda bo w sumie zdazalo mi sie rozgrzac tak kolektor ze pekl na jednym ramieniu - wiec na moje to sonda mogle pojsc z dymem i teraz w sumie tylko przeplywka tym rzadzi...
No ale czekam na sugestnie:

Z gory dzieki
I pozdro dla wszystkich;

: 27 cze pn, 2005 12:59 am
autor: rafi
Nie jestem pewien ale chyba przepływomierz mierzy ilość powietrza a nie tlenu a że w gorącym powietrzu jest mniej tlenu w tej samej jednostce objętości, to sterownik wtrysku nie wie czy to jest zimne czy gorące powietrze i paliwa podawane jest tyle samo,chyba że dostawałby sygnał z czujnika temp powietrza dolotowego,ale z tego co wiem w naszych Pugach nie ma takiego czujnika.Tylko wtedy powinna zareagować sonda lambda ze względu na zbyt bogatą mieszankę.
Więc sam nie wiem,może faktycznie masz rację że to uszkodzona sonda lambda.

: 27 cze pn, 2005 1:00 am
autor: invictus
w przeplywomierzu jest czujnik temp powietrza na bank (przynajmniej w moim jest :wink:)

: 27 cze pn, 2005 1:09 am
autor: rafi
Możliwe sprawdzę to,na szczęście nigdy nie miałem problemów z przepływomierzem więc może dlatego o tym nie wiedziałem.

: 27 cze pn, 2005 2:56 pm
autor: Kaktus
Normalne!

Cieply silnik, cieple powietrze, bardziej uboga mieszanka = mniejsza wydajnosc. W zimie aby wyprzedzic samochod wciskales 1/3 gazu, teraz aby tak samo wyprzedzic wciskach 1/2 gazu, auto jest slabsze, silnik slabszy, przez co bardziej mu cisniesz i automatycznie zwiekszasz spalanie. Podajesz wiecej powietrza, to i ECU podaje wiecej paliwa.

Ja mam dlubniety silnik i jak cisne to pali po 17/100 ale za to jak jade 100km/h caly czas na 5 biegu i caly czas trzymam tyle samo gazu, to pali 7,8/100 a palil kiedys 9/100 przy takiej samej jezdzie, tyle ze wtedy aby jechac 100km/h musialem mu dawac wiecej mieszanki (wciskalem wiecej gazu i dostawal wiecej paliwa).

W obu przypadkach eksperymentu byly te same obroty silnika. Poprosty jak byl silnik slabszy, mial gorsza kompresje itp, to potrzebowal wiecej energii aby wykonac ta sama prace ktora wykonuje teraz przy uzyciu mniejszej energii.

To tak jak z jazda na rowerze.

Mozna jechac 10km/h i sie nie zmeczyc i nie spocic, a mozna jechac tyle samo na godzine tak samo pedalowac, ale bedzie trzeba w to wkladac wiecej pracy, wiec i wiecej sie spocimy. Bo np. lancuch bedzie zardzewialy i bedzie dawal duze opory.

Pamietajcie ze na spalanie wplywa bardzo duzo czynnikow!

Efekt o ktorym piszesz wystepuje takze w przypadku roznych paliw. Zwroc uwage ze samochod z reguly na 95 i 98 oktanowej benzynce rozne ma zuzycie. A jak powinno byc teoretycznie ?!

: 27 cze pn, 2005 3:08 pm
autor: invictus
OK ale jescze jedno o czym zapomnialem napisac. Jak jest bardzo goraco na dworzu to nie tylko slabo przyspiesza ale i kopci na czarno - czyli za bogata mieszanka.
W zime mi mniej palil....a to nie jest normalne

: 27 cze pn, 2005 6:16 pm
autor: woocash
dlatego górą gaźniki + śrubokręt ;)

: 27 cze pn, 2005 7:32 pm
autor: invictus
tylko gaznik przy takiej mocy bedzie wiecej wciagal :wink:

: 27 cze pn, 2005 7:36 pm
autor: woocash
??
przy jakiej mocy ??

: 27 cze pn, 2005 7:43 pm
autor: invictus
gaznikowe 1,9, ktore maja ponad 110 koni na miescie biora kolo 14-15l a mojego musze caly czas zdrowo poganiac i trzymac pow 4 tys rzeby tak bylo 8)

A na trasie pala kolo 10 a dzis moj wzial 11l /140km w cyklu mieszanym :mrgreen: :mrgreen:
Wystarczylo wywalic podgrzewanie przepustnicy i juz jest lepiej... ale jeszcze popracuje

: 27 cze pn, 2005 7:47 pm
autor: woocash
aaaa a już myślałem, że to jakieś delikatne aluzje do moich 60 KM ;)
też coś z tym musze zrobić, bo jak wsiadam rano, to rakieta, potem... szkoda gadać.

: 27 cze pn, 2005 7:50 pm
autor: invictus
Wczoraj siedzialem ze 3 h zrobilem odme, odpalanie na przycisk(czadowo wyglada- fabryka by tak nie zrobila...), wywalilem podgrzewanie przepustnicy, zniwelowalem do minimum falszywe powietrze (teraz trzyma mi miedzy 900 a 1000 RPM).

: 27 cze pn, 2005 7:53 pm
autor: woocash
ja nie mam obrotomierza... ale fakt, że czasem jak przegonie go mocno, to mi obroty nie spadają do przepisowychNaOkoUstalonychOkoło1000, pochodzi tak chwile, a potem spada.. co to może być, prócz fałszywego powietrza??

___________
jak jest u was zrobione podgrzewanie przepustnicy??

: 27 cze pn, 2005 7:57 pm
autor: invictus
prawdopodobnie podcisnienia ale zostaw to bo to chyba wszystkie tak wariuja

: 27 cze pn, 2005 8:02 pm
autor: woocash
a to podgrzewanie jak jest zrobione??
jak odizoluje dolot, filtr, i jakoś schłodzę gaźnik to będzie git??