Strona 1 z 2

spryskiwacz

: 02 gru wt, 2003 10:39 pm
autor: TOMBIKE
Od momentu jak kupiłem auto nie działał spryskiwacz przedniej szyby, co i jak sprawdzić żeby to naprawić? Są jakieś bezpieczniki? skąd biegną kabelki do tego silniczka? Pomóżcie i powiedzcie jak czytać schematy z Haynesa? :x Nie chce przeżywać zimy bez spryskiwacza, to morderstwo :twisted:

: 02 gru wt, 2003 10:45 pm
autor: ZoNNk
sprawdz moze nie działa ci pompka od spryskiwacza jest przy samym zbiorniczku

a skoro jestesmy przy tym temacie u mnie w czasie psikniecia działa sam spryskiwacz bez wycieraczki i nie mam 1 biegu wyciaraczek co moze byc przyczyną?? wadliwa wajcha od włącznika?

: 03 gru śr, 2003 9:20 am
autor: Mav309
ZoNNk pisze:sprawdz moze nie działa ci pompka od spryskiwacza jest przy samym zbiorniczku

a skoro jestesmy przy tym temacie u mnie w czasie psikniecia działa sam spryskiwacz bez wycieraczki i nie mam 1 biegu wyciaraczek co moze byc przyczyną?? wadliwa wajcha od włącznika?
To jest bardzo prawdopodobne...u kumpla w 309 tak bylo
A co do spryskiwacza - podpiac sie bezposrednio pod pompke wody w zbiorniku i problem z glowy

: 03 gru śr, 2003 10:04 am
autor: TOMBIKE
czy zeby wogóle sprawdzic czy ta pompka działa moge ją na skróty podłączyć do akumulatora? Jeśli tak To gdzie jest "+" a gdzie "-" W pompce gniazda na kable tworzą literke T :) Czy + to daszek czy trzonek ?? :roll: hehe ciekawe czy ktoś to skumał:)

: 03 gru śr, 2003 11:55 am
autor: Mav309
TOMBIKE pisze:czy zeby wogóle sprawdzic czy ta pompka działa moge ją na skróty podłączyć do akumulatora? Jeśli tak To gdzie jest "+" a gdzie "-" W pompce gniazda na kable tworzą literke T :) Czy + to daszek czy trzonek ?? :roll: hehe ciekawe czy ktoś to skumał:)
Nie chce mi sie lezc do puga i zagladac...ale jakie kolory maja kable?

: 03 gru śr, 2003 12:33 pm
autor: bonzo18
Mav309 pisze:
TOMBIKE pisze:czy zeby wogóle sprawdzic czy ta pompka działa moge ją na skróty podłączyć do akumulatora? Jeśli tak To gdzie jest "+" a gdzie "-" W pompce gniazda na kable tworzą literke T :) Czy + to daszek czy trzonek ?? :roll: hehe ciekawe czy ktoś to skumał:)
Nie chce mi sie lezc do puga i zagladac...ale jakie kolory maja kable?
sprawdz czy masz mase!!! jest przy chłodnicy z lewej strony!!!! :) :) :) :)

: 03 gru śr, 2003 1:13 pm
autor: Gość
witam!
a u mnie jeszcze wczoraj działał normalnie, potem przestał płyn lecieć z lewego ( czyli od kierowcy) a zupełnie pod wieczór zaczął lecieć tylko jak się pociągnie dźwigienke, przez moment, a trzymanie jej w pozycji w której powinno cały czas leciec nic nie daje.

: 03 gru śr, 2003 3:45 pm
autor: Mav309
nadia pisze:witam!
a u mnie jeszcze wczoraj działał normalnie, potem przestał płyn lecieć z lewego ( czyli od kierowcy) a zupełnie pod wieczór zaczął lecieć tylko jak się pociągnie dźwigienke, przez moment, a trzymanie jej w pozycji w której powinno cały czas leciec nic nie daje.
Ale leci caly czas mocnym strumieniem?
Bo moze to glupie ale u mnie taki efekt jest jak sie konczy plyn (tylko mi nie zmyj glowy :D )
W innym przypadku konczy ci sie przelacznik zespolony - na francuskim szrocie do kupienia za ok 10-15 zl... (czyli kupujesz cala prawa wajche)

: 03 gru śr, 2003 4:44 pm
autor: Gość
nie leci tylko z prawego i to słaby strumień i przez chwilke po naciśnięciu, potem można trzymać naciśnięte i nic nie leci. No i jeszcze czemu tylko jedna strona?
Ach a płyn sprawdziłam to było pierwsze co zrobiłam...... :D

: 04 gru czw, 2003 12:24 am
autor: TOMBIKE
odnośnie tej masy........to zielony kabelek....właśnie musiałem rozpruć całą wiązke i dotarlem po kabelku wlasnie w tamto miejsce przy chlodnicy, do takiej wtyczki zasłonionej szczelnie woreczkiem, najdziwniejsze ze ten kabel był cały ogołocony z izolacji, musialo być jakies spiecie czy cos bo koszukla po prostu z niego zeszła. hehe i ktos zrobil na skroty i podlaczyl do "-" w akumulatorze, musialo dzialac ale przestalo :x Aha, a 2 kabel jest bialy i idzie w inna strone,chyba do przełącznika na kierownicy..... Czemu doszlo do spiecia? Pewnie pompka poszla sie.....******

: 04 gru czw, 2003 1:10 am
autor: Kaktus
Nadia wez igle, i przeczysc te "dysze" na pewno one sa walniete.... innej opcji nie ma, bo obydwie dysze sa podlaczone do jednego przewodu.

: 04 gru czw, 2003 1:16 am
autor: Gość
jjjeeeeeezzzuuu....czyli przeprowadzam się do puga...... :D

: 04 gru czw, 2003 1:20 am
autor: ZoNNk
nadia pisze:jjjeeeeeezzzuuu....czyli przeprowadzam się do puga...... :D
heheh nie ty jedna :)

: 04 gru czw, 2003 1:22 am
autor: Gość
szkoda tylko ze o tym sie dowiedzialam pozniej po kupnie ze trzba w nim zamieszkac, ale juz za to wiem po co ten szyberdach= pranie bedzie gdzie wywieszac!!! :D :D :D - a tak calkiem serio to teraz musze przyznac ze warto!

: 04 gru czw, 2003 10:49 am
autor: Mav309
nadia pisze:jjjeeeeeezzzuuu....czyli przeprowadzam się do puga...... :D
Nic nowego...latem to nawet przyjemnie jest...
Wszyscy na osiedlu mnie znaja, wszystkie żule jak nie maja z kim pogadac to ida do czarnego peugeota z wielka antena na dachu - tam zawsze ktos siedzi, badz lezy pod samochodem :)
sprobuj zdjac wezyki z zapchanej dyszy...zobaczysz jak ladnie sika jesli tak bedzie - trzeba przedmuchac dysze - sprezonym powietrzem np na stacji benzynowej. albo podlubac igielka...

BTW...masz juz imie dla peugeocika? :)