Strona 1 z 3

HAMULCE ZA SŁABE

: 02 paź ndz, 2005 5:16 pm
autor: tomek
Zastanawiam się co można poprawić w hamulcach, ale bez przesady.
Założenie- ostrzejsza reakcja na pedał i poprostu pewne hamulce... sprawa tarcz i klocków to odrębny temat.
Wiem że były różne pompy o średnicach 19; 20,64; 22,2; a w mocniejszych 405 nawet 23,8..
Ale co praktycznie daje większa średnica? Chyba raczej nie ma sensu przy seryjnej średnicy zacisków...?
Wiem, że serwo z GTI ma większą średnicę, będzie lepiej chodziło??
Jest jakiś dobry producent przewodów elastycznych?
Kupione "jakieś tam" sparciały i popękały po dwóch latach...
Nie chcę kupić znów badziewia...
Czy wymiana przewodów metalowych('84) może pomóc?
Hamulce są poprostu "gumowe" i niepewne...
Wymienione prawie wszystko(nie na raz).. w przeciągu 10tys km nowe tarcze, klocki, szczęki, bębny, przewody elastyczne, podmienione serwo i pompa...
Albo druga pompa do D... albo nie wiem :wink:

: 02 paź ndz, 2005 5:21 pm
autor: invictus
Co do serwa z Gti

Moralez hamowal moim i swoim -niech ci powie jaka jest roznica 8)
Jego hamuje jak moj poprzedni 1.9D

: 02 paź ndz, 2005 8:24 pm
autor: 205MI16
Przewody sztywne koniecznie do wymiany - mi strzelił bo zgnił, nie w pugu ale to nie ma znaczenia - tyle że dopóki nie strzeli nie powoduje gumowego hamulca. Giętkie (generalnie przez nie hamulec jest gumowy) warto kupić w stalowym oplocie i masz co najmniej 5 lat spokoju (goodridge chyba robi). Większ średnica pompy da Ci mniejszy skok pedału do zblokowania kół i w połączeniu z serwem od GTI trochę nerwowy hamulec na początku (mam zaciski do gti w dobrym stanie).
Pompę hamulcową najlepiej kup nową.

: 02 paź ndz, 2005 8:33 pm
autor: invictus
Hmmm wszystko ok ale ja mam gietkie bez oplotu a jest baardzo konkretny i wogole nie "gumowy" co do nerwowosci na poczatku to ciezko jechac delikatnie w korku...

: 02 paź ndz, 2005 8:41 pm
autor: 205MI16
Nie invictus nie napisałem, że bez oplotu są do kitu bo sam do MI włożyłem zwykłe, tylko w oplocie są znacznie lepsze i trwalsze, a różnica w cenie jest niewielka.

: 02 paź ndz, 2005 8:44 pm
autor: invictus
Wiem co napisales -tylko wydaje mi sie ze jakbym zalozyl z oplotem to nie byloby wyczuwalnej roznicy

: 02 paź ndz, 2005 8:51 pm
autor: 205MI16
Nie różnicy nie zauważysz - masz rację. Jest za to dłuższy żywot, mniejsze ryzyko mechanicznego uszkodzenia no i spokojnie "śpisz" przy ostrej jeździe.

: 02 paź ndz, 2005 9:24 pm
autor: moralez
invictus pisze:Co do serwa z Gti

Moralez hamowal moim i swoim -niech ci powie jaka jest roznica 8)
Jego hamuje jak moj poprzedni 1.9D
jest taka roznica ze chetnie bym chcial jej nie odczuc :mrgreen:
w gti ledwo dotykasz noga pedal a on juz zaczyna hamowac w xs niestety jest pewien martwy skok za ktorym dopiero zaczyna sie cos dziac...
kto wie moze w przyszlosci zmienie pompe... najpierw trzeba bedzie zrobic cos z zaciskami bo czasem jakby klocek w lewym przednim kole lekko tarl o tarcze i slychac delikatne piszczenie, ale tak pozatym sa ok narazie mozna na nie liczyc 8)

: 02 paź ndz, 2005 9:31 pm
autor: invictus
205MI16 pisze:Nie różnicy nie zauważysz - masz rację. Jest za to dłuższy żywot, mniejsze ryzyko mechanicznego uszkodzenia no i spokojnie "śpisz" przy ostrej jeździe.
Czy ja wiem... wydaje mi sie ze predzej zgnija w srodku niz sie uszkodza w inny sposob...
moralez pisze: slychac delikatne piszczenie, ale tak pozatym sa ok narazie mozna na nie liczyc 8)
takie piszczenie to nie piszczenie 8)

: 02 paź ndz, 2005 9:37 pm
autor: 205MI16
Jak wymieniasz płyn przynajmniej raz na dwa lata to nie zgniją na 100%

: 02 paź ndz, 2005 9:52 pm
autor: invictus
dobra to male OT ma ktos jakis sposob aby hamulce po rozgrzaniu przy lekkim hamowaniu nie piszczaly??

: 02 paź ndz, 2005 9:57 pm
autor: 205MI16
Stosuj gęsty smar na tarcze przed jazdą hehe.
A tak serio to przyczyna leży w klockach - czasami wystarczy wyjąć i zetrzeć papierem ściernym warstwę max 1mm i po pisku - czasami nic nie pomoże tylko wymiana klocków

: 02 paź ndz, 2005 10:04 pm
autor: invictus
Klocki sa Ate wiec to zadne badziewie
Tez myslalem ze sie zeszklily i starlem siwecaca warstwe z klockow.
Nawet miejsca kontaktu klocka z zaciskiem posmarowalem pasta ceramiczna -wszystko na nic.... Hamuje bosko tylko jak lekko zahamuje na miescie to wyje okurwienczo... 8)7

: 02 paź ndz, 2005 10:14 pm
autor: 205MI16
Z ate nie miałem problemów to fakt. Ale nawet najlepszym może się wtopa zdarzyć. Np A klasa.

: 02 paź ndz, 2005 10:16 pm
autor: invictus
8)7
nie komentuj nawet dzialan merca -szkoda slow....

no ale przynajmniej jest jakis +...Ate nie smierdza po ostrej zabawie :mrgreen: