forum.peugeot205.pl

Mam maly problemik z hamulcami PEDAL HAMULCA WPADL MI W PODLOGE PODCZAS HAMOWANIA ALE FUKS ZE ZASKOCZYL BO BY BYLO NIE CIEKAWIE PODPOMPUJE ZE DWA RAZY I OK ALE POTEM ZNOWU PODLOGA ZA PARE SEKUND CZYZBY POMPECZKA PLYN NIE UBYWA A CO NAJLEPSZE POSTAL NOC I WSZYSTKO OK MOZE ODPOCZOL ALE DOBRA BEZ TAKICH ZARTOW

Sprawdz czy Ci zacisk odbija, bo moze sie tak dziac przez przegrzanie hamulcow - wnioskuje po tym bo skoro mowisz ze przez noc sie "naprawil" to moze znaczyc ze na nagrzanych hamulcach sie tak dzieje... Jezeli nie odbija to sprawdz prowadnice zacisku (nasmaruj), potem przewody gumowe, a potem zawor kompensacyjny... Gdzies juz o tym bylo... No chyba ze to cos innego

michal -a czy od przegrzania nie bylby "gumowy" bo raczej tak...

kumpel który pracował w serwisie hamulcowym mówił że coś takiego maże się dziać jak kilka lat nie wymieni się płynu hamulc. i zazwyczaj przy rozgrzanych. Stary płyn traci właściwości po nagrzaniu i zamienia się postać gazową lub półpłynną/półgazową i wtedy dupa...pedał leci do podłogi. sprawdź to

Ja stawiam na stary płyn i co się z tym wiąże dużą ilość wody w układzie. Pompa raczej sama się nie naprawi przez noc.

koledzy plyn byl wymieniany ok 4 mc temu raczej powinien byc dobry narazie jest ok hamulce git wszystko gra nic nie pozacierane klocki i tarcze i bebny ok wszystko chodzi bez oporow NA RAZIE CHODZI JAK ZAWSZE BEZ ZARZUTU OBY TAK DALEJ 1.4XS DLA MNIE TO JEST POTEG PEUGEOT 205 POZDROWIENIA WIELKIE DZIEKI

Wino, nie zostawiaj tego tak, w końcu się zabijesz, ja bym jednak luknął na tłoczki w zaciskach i pompę.

frutis spoko nie zostawie tego tak BEZPIECZESTWO PONAD WSZYSTKO Jutro jade na przeglad to bede mial porownanie sily hamowania nic mnie nie sciaga przy hamowaniu a hamulec nie rosnie nawet przy zacignietym recznym DO JUTRA POZDRAWIAM