Strona 1 z 2
DZIWNE STUKANIE,
: 12 paź śr, 2005 11:49 am
autor: kalmar
witam,
od pewnego czasu cos mi stuka z przodu a zwlaszcza jak skrecam w prawo a czasami i w lewo (zdarza sie rowiez na prostej). Bylem na szarpakach i zadnych luzow nie pokazalo, wymienione sa koncowki drazkow i tuleje stabilizatora.
Nie mam pojecia co ot moze byc i jak to mozna sprawdzic.
Czy ktos wie ?
: 12 paź śr, 2005 12:01 pm
autor: invictus
polosie....
: 12 paź śr, 2005 12:13 pm
autor: blaszka
a dokładnie przeguby półosi
: 12 paź śr, 2005 12:31 pm
autor: kalmar
No ok, ale co dalej, mozna z tym jezdzic czy trzeba wyminiac i co dokladnie. Zaznaczam ze przy ruszaniu nic nie stuka, a z tego co wiem to przeguby stukaja przy ruszaniu, a mi stuka na 2 lub 3 przy skrecaniu najbardziej.
: 12 paź śr, 2005 12:36 pm
autor: rafxx
a w pugach tak własnie jest ze stukają przy skrecaniu, ja juz jezdze tak kilka miesiecy i zbieram na nowy.
A Czy wali głosniej im wyższe są obroty i puszczaniu gazu przy wrzuconym biegu??
: 12 paź śr, 2005 1:14 pm
autor: kalmar
Przy wrzuconym biegu i puszczaniu gazu raczej nic sie nie dzieje. Najbardziej slychac kiedy redukuje z 1 na 2 dodaje gazu i skrecam w prawo. Im wieksza predkosc tym czestotliwosc stukania jest wieksza, ale nie chodzi o glosnosc, jakby poprostu szybciej cos uderzalo, ciezko to opisac ,ale chyba kumacie o co chodzi
![Smile :)](./images/smilies/smile1.gif)
: 12 paź śr, 2005 1:37 pm
autor: invictus
no to chyba logiczne nie?? bo im szybciej jedziemy tym szybciej polos sie kreci
o polosiach jest mnostwo topic'ow -uzyj "szukaj"
: 12 paź śr, 2005 1:52 pm
autor: Pieraś
a tak na marginesie redukowac znaczy zmieniac z biegu wzszego na nizszy - nie odwrotnie
: 12 paź śr, 2005 2:11 pm
autor: invictus
Pieraś pisze:a tak na marginesie redukowac znaczy zmieniac z biegu wzszego na nizszy - nie odwrotnie
Sluszna uwaga
![Smile :)](./images/smilies/smile1.gif)
: 12 paź śr, 2005 3:29 pm
autor: Yahoo
: 12 paź śr, 2005 3:33 pm
autor: moralez
czyli ruszasz z rakietnego ??
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
: 12 paź śr, 2005 3:39 pm
autor: Yahoo
no
![Wariat 8)7](./images/smilies/icon_bonk.gif)
: 12 paź śr, 2005 5:06 pm
autor: szmergiel
ja juz tak jezdze 1,5 roku. puka lekko od samego zakupu puga. i wcale nie bardziej!! mój mechanior powiedział ze skoro puka to niech puka. jak sie rozleci to sie wymieni, a z pukajacym to można naprawde dłuuuugo pojeżdzic!! tutaj akurat wczesniejsza wymiana nie redukuje kosztów. POZDRO!!
: 12 paź śr, 2005 5:29 pm
autor: Ferguss
mi też puka od roku i nic nie odleciało... swoją drogą pukanie to fajna rzecz
![Smile :)](./images/smilies/smile1.gif)
: 13 paź czw, 2005 12:35 am
autor: szmergiel
jak w 15 letniej bryce nic nie puka to znaczy ze sie macha skończyła i stoisz w polu :] albo śpisz za kółkiem :] eliminacja pewnych dzwięków w pugu to rzezbienie w guwnie, lepiej zagłuszac głośną muzą :] POZDRO!!