dolot do silnika
- IGI
- Junior
- Posty: 240
- Rejestracja: 21 cze pn, 2004 12:38 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: BIAŁYSTOK
dolot do silnika
sluchajcie moze wiecie w gti z tego kolanka ktore laczy przepustnice z przeplywomierzem wychodza 2 przewody 1 do odmy a drugi, wlasnie idzie do jakiegos takiego smiesznego czegos i i z tego jest podpiety do kolektora dolotowego. co to moze byc? co daje ten przewod?
- IGI
- Junior
- Posty: 240
- Rejestracja: 21 cze pn, 2004 12:38 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: BIAŁYSTOK
kurcze bo wywalilem tamte stare kolanko i zalozylem takie bez zadnych innych podlaczen, odme do butelki a tamten zaslepilem i od tamtego moment wolne obroty stracil a jak dodale gazu to jakos taki zamulony albo przerywa, jak sie odlancza ten przewod to trzeba wyregulowac lewe powietrze ta sruba na przepustnicy?
nie
ten zawor (sprawny) powinien byc zamkniety po nagrzaniu silnika, czyli z zaslepionym/zamknitym powinno byc tak samo. Problem jest tylko po odpaleniu silnika -potrafi sobie zgasnac, wiec trzeba mu gazem nie pozwolic.
Jak dodajesz gazu przy jakich obrotach?? bo jak ponizej tysiaca to moze byc troche zamulony(chodzi mi o gazowanie na wysprzeglonym)
ten zawor (sprawny) powinien byc zamkniety po nagrzaniu silnika, czyli z zaslepionym/zamknitym powinno byc tak samo. Problem jest tylko po odpaleniu silnika -potrafi sobie zgasnac, wiec trzeba mu gazem nie pozwolic.
Jak dodajesz gazu przy jakich obrotach?? bo jak ponizej tysiaca to moze byc troche zamulony(chodzi mi o gazowanie na wysprzeglonym)