Mam problem. Posiadam silnik 1.1 TU1 z założoną instalacją gazową. Silnik na gazie zachowuje się normalnie. Utrzymuje wolne obroty, pracuje równomiernie, wkręca się na obroty ładnie i gładko.
Na benzynie jeżeli nie jest bardzo dobrze rozgrzany. Utrzymuje wolne obroty i dobrze jedzie pod obciążeniem.
Jeżeli silnik jest dobrze rozgrzany, powiedzmy po przejechaniu dobrych 15km zaczyna gasnąc na wolnych obrotach czyli gdy wciskam sprzęgło w trakcie jazdy lub na światłach. Po zgaśnięciu nie chce odpalić. Pomaga dopiero zaciągnięcie ssania.
W poniższym temacie przeczytałem że to może być przegrzewająca się cewka lub moduł. http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... t=ga%B6nie Ale podejrzewam że to nie to bo dlaczego na gazie chodzi bez problemu?
Gaźnik był czyszczony, a poza tym na chłodnym silniku gaźnik się sprawuje dobrze.
Dodam jeszcze, że tak zaczęło sie dziać po regulacji zaworów. Był zbyt mały luz na wszystkich zaworach więc wyregulowałem. Na ssaniu 0,2mm na wydechu 0,4mm. Po tym zabiegu delikatnie głośniej zaczął chodzić (bardziej sobie buczy) ale co najważniejsze odpalanie na zimnie na benzynie sprowadziło się do jednego kręcenia a nie tak jak przed trzeba było pompować gazem i kręcić kilka razem.
Jestem w kropce... Jedno się poprawiło, to na czym mi zależało ale inne się popsuło.
POMOCY
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)