Strona 1 z 2
muli sie, szarpie
: 15 gru czw, 2005 7:54 pm
autor: Banita
Mam problem -po lekkim remocne (zrobiona gora, pierscienie, panewki korbowodowe i zlozeniu wszystkiego nierowno chodzi na jalowych, po przekroczeniu powiedzmy 2K obrotow idzie rowno, ale jak 1.4... zero mocy, wogole nie czuc momentu. Juz nie wiem co z nim robic -nikt nie ma pomyslu.
4x sprawdzany rozrzad -kolki wchodza idealnie
Po przegrzaniu opalarka swiec, wyczyszczeniu i oskrobaniu placa i kopulki zaczal minimalnie rowniej chodzic, ale nie wplynelo to na moc. Czasem zdazy mu sie kichnac w dolot na jalowym. Jutro wymieniam palec i kopulke -moze cos da.
Jak ktos ma jakies pomysly, to chetnie wyslucham
XU9JAZ
Pozdro;
invictus
: 16 gru pt, 2005 12:02 am
autor: Kaktus
Nie mam pojecia, wczesniej chodzil ok? I po remoncie zaczal tak sie pieprzyc?
Cos jest grubo nie tak najwyrazniej.
Zaczalbym szukac tam gdzie bylo ruszane. Czy aby na pewno wszystko poskladane jest tak jak powinno.
: 16 gru pt, 2005 12:05 am
autor: Banita
Kaktus pisze:
Cos jest grubo nie tak najwyrazniej.
No wlasnie w tym problem
czuc, ze caly dol chodzi duuuzo lepiej (nawet krozrusznik zaczal fruwac
) powiedzmy jak jade na 3k obrotow to pelna kultura, ale ja nie chce jezdzic 1.4
-ewidentnie cos go boli...
Dol na bank jest dobrze zlozony, po wykreceniu swiec chodzi lekko, olejem nie pryska -ogolnie ok.
Jak dla mnie to jedyna opcja jest rozrzad, lub elektryka.
Rozrzad jest zrobiony na same kolki, bo pasek 114 zebow zaden nie ma oznaczen sprawdzalismy conti-tech, deico, bosch (tak dla pewnosci porownac chcielismy)
Nie wiesz jak powinny stac krzywki wlaka od 1 cylindra w gmp??
: 16 gru pt, 2005 12:08 am
autor: Kaktus
Luzy zaworowe dobrze ustawione? Rozrzad wykluczyles, a jak z zaplonem? Kable nie pomieszane? Aparat dobrze zalozony? Komprecha jest dobra? Falszywki gdzies nie ssie? Wszystkie uszczelki dobrze pozakladane i wszystko dobrze uszczelnione?
: 16 gru pt, 2005 12:11 am
autor: Banita
kable oznaczone byly, aparat dobrze zlozony, kompesja gicior, falszywki nie czuc zeby ssal, uszczelki nowki, poskrecane wszystko jak nalezy -jutro wymieniamy kopulke i palec bo stan rozsypkowy -moze po rozlozeniu tego juz po prostu nie chce pracowac
EDIT: Jeszcze jedno po robocie musialem chyba o 3 obroty wykrecic srube od regulacji bypassu w przepustnicy bo po zejsciu z obrotow oscylowal kolo 500-600 i potrafil zgasnac, jak nie zgasl to bardzo powoli szedl do 900-1000
: 16 gru pt, 2005 12:12 am
autor: Kaktus
Mozliwe!
A wszystkie czujniki sa podlaczone? Masa na silnik i bude dobrze idzie? Jak przeplywka? W dobrym stanie? Na przepustnicy zaden kruciec nei spadl?
: 16 gru pt, 2005 12:16 am
autor: Banita
podlaczone, kolektor tylko byl odkrecony -od niego nic nie bylo odlaczane, ani wyjmowane, przeplywka elegancko -wczesniej wszysko bylo z nia ok paliwo dostaje, bo na zimno kopci na bialo czujniki podlaczone, silnik wyjmowany nie byl
EDIT: Mimo ze to motronic sprawdzilismy zaplon stroboskopem -tak jak powinien byc
: 16 gru pt, 2005 1:34 am
autor: Kaktus
Kompresja ile wychodzi na poszczegolnych cylindrach?
Jakie luzy zaworowe sa ustawione?
Szlif zaworow zrobiony? Zawory szczelne?
Glowica byla planowana?
: 16 gru pt, 2005 1:56 am
autor: Banita
byla planowana, zawory szlifowane, gniazda obrabiane, szczelnosc sprawdzana, luzy 0,2 0,35
kompesja nie byla sprawdzana, ale dmucha z wydechu jak z armaty, a przed remontem bylo odpowiednio:
5,5 ; 6 ; 8,5 ; 9 bar i smigal zdrowo
z paleniem nie ma problemu -pali momentalnie
: 16 gru pt, 2005 2:01 am
autor: Kaktus
To jezeli mechanicznie jest ok, to na pewno cos z elektryka, ale co?
A co dokladnie masz na mysli piszac "obrobione gniazda"
Czy w glowicy nie jest cos "przesadzone" w co watpie.
: 16 gru pt, 2005 2:04 am
autor: Banita
glowice robil najlepszy magik w okolicy -gniazda byly chyba frezowane, albo szlifowane
a nie wiesz jak z krzywkami, o ktorych napisalem w pierwszym poscie?? bo mimo ze na kolkach jest ok to jakos temu rozrzadowi nie wierze...
: 16 gru pt, 2005 2:08 am
autor: Kaktus
Krzywki wygladaly na ok, mierzyles ich wznios?
: 16 gru pt, 2005 2:09 am
autor: Banita
sa ok, ale nie o to mi chodzi -chodzi mi o polozenie powiedzmy pierwszej krzywki (np w stosunku to magistrali) w gmp
: 16 gru pt, 2005 2:33 am
autor: Kaktus
jest jakas ogolna teoria, ale z tego co mi mowiono, w Peugeotach to sie nie sprawdza. Nie znam dokladnie tej metody.
: 16 gru pt, 2005 2:38 am
autor: Adi205
stawiam na kompa albo cos z elektryką
sprawdź sonde lombda bo to pieruństwo lubi powniewierać silnikiem