forum.peugeot205.pl

Witam! Jestem tu nowy uzytkuje bratni model 205 mianowicie P309. Problem moj polega na tym ze borykam sie z ciaglym uciekaniem plynu chlodniczego. Nie mam oleju w plynie, nie mam rowniez plynu w oleju samochod raczej nie wypuszcza pary wodnej! Nie mam bladego pojecia co sie dzieje z moim borygo na zewnatrz wyciekow brak. Z gory najmocniej dziekuje za wszelkie sugestie podpowiedzi ktore moga przyblizyc mnie do zakonczenia tej katorgi. Silnik to 1.9 na monowtrysku.

nie cieknie nagrzewnica.to bedziesz mial mokro na dywanikach.a ile i na jaki okres ubywa ci tego płynu.

Nagrzewnica ciekła ale została wymieniona na nową. Akurat suchutko sie zrobiło troszke pojeździłem i na gazie zaczął gubić wolne obroty otwieram maske a tam reduktor jakby z lodowki. Odkręcam korek od chłodnicy woda na full odpalilem troszke pochodzil i mozna bylo dolac mu spokojnie z litr. I to coprawda wskazuje na uszczelke bo zrobil sie jakis powietrzny zator w ukladzie ale zadnych innych objawow nie ma

jak jest zimny reduktor tzn, że nie dochodzi do niego płyn z układu chłodzenia bo reduktor jest ogrzewany płynem. Jeżeli zassało Ci tyle płynu to najprawdopodobniej miałeś gdzieś zapowietrzony układ i właśnie się odpowietrzył. Nie wiem kiedy miałeś zakładane LPG ale możliwe, że to wtedy nie odpowietrzyli gdzieś układu lub mogli żle wykonać instalację i może masz gdzieś zagięty przewód wodny. Trzeba trochę pojeździć i zobaczyć czy nadal coś się dzieje, i na razie się nie przejmować

No tak tylko plyn w ukladzie byl i reduktor nie byl ciagle zimny tylko goracy. To ze byl zimny reduktor podalem jako dowod na to ze nie ma plynu w ukladzie. To co sadzisz, ze od zalozenia bym jezdzil z zamrozonym reduktorem...? Wlasnie chodzi mi o to ze jest plyn jest fajnie potem otwieram maske a tu zimny reduktor a korka chlodnicy otworzyc nie moge bo plyn mam przy gorze

tak też się zdarza, któryś z obiegów mógł być zapowietrzony, sprawdź jeszcze raz poziom płynu i bedziesz wiedzieć czy to jest to, nie wiem poza tym jak dawno temu miałeś zakładaną instalację. Miałem kiedyś dziwny przypadek, zrobiła mi się na przewodzie wodnym od gazu dziurka wielkości ostrza od szpilki, płyn uciekał z niej tylko przy wyższych obrotach (ciśnienie) znajdowałem plamę pod samochodem ale nie mogłem znaleźć żadnego mokrego elementu pod maską. Sprawdź czy zostawiasz płyn na chodniku, jak nie to naprawdę mógł być zapowietrzony i to całkiem długo.

nie wedlug mnie to odpada bo ja tak juz go dolewam i dolewam niedawno zmienialem chyba ciagle nie jest zapowietrzony. Poza tym on jezdzi jest fajnie temperaturka jest w porzadku i po pewnym czasie widze ze temp idzie niepokojaco do gory i juz wiem ze nie ma tam tego je..anego plynu. Kaluzy pod soba raczej nie zostawia chociaz to ciezko w obecnej porze roku zdiagnozowac. Chociaz nie ma wskazujacych objawow to chyba niestety ta pie...ona uszczelka pod glowica.

No nie zostaje nic innego jak uszczelka pod glowica... Plyn sam z siebie nie znika

To ze nie masz plynu w oleju lub na odwrot to wcale nie znaczy ze uszczelka jest 100 % sprawna, jesli uszczelka bedzie ci przepuszczac niewielkie ilosci plynu to zostanie on spalony w cylindrach i w oleju tego nie zauwazysz

uszczelka najprawdopodobniej. Mozesz zrobic tak - uzupelnij plyn chlodzacy do normalnej ilosci, odkrec korek od zbiorniczka wyrownawczego, zacznij krecic rozrusznikiem. Jak jest przedmuch z cylindra to zacznie leciec woda w formie fontanny ze zbirniczka albo jak jest nie za duzy przedmuch to chocby bombelki. To jest jedna z przyczyn gdzie moze sie plyn znajdowac. Rowniedobrze moze chlodnica podciekac waz gumowy itp.

Tak tez mi sie wydaje wlasnie ze to uszczelka tylko nie jakos straszliwie dlatego spala sie w cylindrze (choc na bialo nie kopci) i nie daje objawow. To przy okazji moze ktos wie gdzie tanio i dobrze zrobić uszczelke w Warszawie? Czy cena 450 z robocizna, czesciami i planowaniem jest dobra cena?

cena dobra, na pewno niezaszkodzi tego zrobic:)
zobacz jeszcze czy jak odpalasz silnik , szczegolnie jak jest zimny, pprzez pierwsze dwa trzy dodanie gazy powiniennes słyszec bylgotanie wody w nagrzewnicy( oczywiscie nie wkrecaj silnika na wiecej niz 3000):) jesli np bedzie cicho to jak juz sie rozgrzeje odkrec korek zbiorniczka i jezeli bedzie uszczelka to powinno sie spore cisnienie tam robis( takie konkretne psssyyk:) warunek taki ze korek szczelny, no ale wzszystko na uszczelke wskazuje

A mi się ostatnio przytrafiło tak, że zrobiła się maleńka dziurka w wężyku do nagrzewnicy tak, że nie było śladów wycieku. Płyn mi uciekał tylko w czasie jazdy i na postoju żadnej plamki nie było.