forum.peugeot205.pl

PEUGEOT 1,8 DISEL ROK 1985 .Mam znowu problem po 4h jeździe po mieście w korku nie jestem w stanie wrzucić żadnego biegu.Sprzęgło zawsze łapało nisko ,miałem wrażenie że nie rozprzęgla albo na samym dole.PedaŁ nie ostaje w podłodze normalnie odbija.Biegi wchodzą normalnie tylko na zgaszonym silniku ale z dziwnym odgłosem.Pomocy ,czy czeka mnie wymiana całej skrzyni i sprzęgła .Czy tylko da sie to jakoś podciągnąć.jak coś wiecie to powiedzcie z czego mam się spodziewać u mechanika i jakich kosztów.DZIĘKI

Jak Ci nisko bierze sprzeglo to moze byc tak ze nie wysprzegla calkowicie... Otworz maske i podkrec linke od sprzegla i dopiero zobacz czy nadal bedzie tak samo...

a moze to wodziki od skrzyni?? mialem kiedys cos takiego.

Mam identyczny problem jak GRABA ten sam model tylko rocznik 89, i u mnie jets to samo jak silnik jest zimny to niema problemy z biegami a jak juz złapie teperature to najgorzej jest z 1,2 i wstecznym , jak ktos ma jakis pomysł to niech pisze co z tym jest nie tak.

ice_man pisze:Mam identyczny problem jak GRABA ten sam model tylko rocznik 89, i u mnie jets to samo jak silnik jest zimny to niema problemy z biegami a jak juz złapie teperature to najgorzej jest z 1,2 i wstecznym , jak ktos ma jakis pomysł to niech pisze co z tym jest nie tak.

u Ciebie moze byc poprostu malo oleju w skrzynce