Strona 1 z 1
stuki puki przód zawiecha;)
: 08 lut śr, 2006 1:42 pm
autor: mayday
witam mam maly problem z zawieszeniem w swoim pugu, tz słuchac stuki w prawym kole i nie wiadomo dokąłdnie co to wachacz nowy łozysko nowe półoś po regeneracji amorki tez trzymaja jeszcze dobrze, piasty tez wymienione na nowsze w ekstra stanie na drązku luzów nie widac gołym okiem!! stuki te nasilaja sie czasem jak wchodze w zakret ale tylko w prawo koło 90km/h i jak są nierównosci na drodze!! jak skrecam w lewo nic sie nie tłucze, ale tak to w z zakretow pug nie ucieka i nie pływa trzyma sie gleby jak zawsze!! moze ktos poradzi co to moze byc?? pozdrawiam
![Very Happy :D](./images/smilies/grin.gif)
: 08 lut śr, 2006 1:48 pm
autor: fredy1
hehehe z miłą chęcią dołącze się do tematu mam dokladnie to samo identycznie tylko ze w przeciwna stronę jak skręcam w lewo na rondzie np. to tez slychac stuki puki lozyska nowe wahacze po pregeneracji itp.. tez nie wiem od czego to jest a pug 3ma sie drogi jak trzeba pozdrawiam
: 08 lut śr, 2006 1:50 pm
autor: Pieraś
tak jak ktos pisal ... moze np. poluzowane byc mocowanie amorka.
golym okiem luzu sie nie zobaczy jak sie nie zacznie szarpac za kolo
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
: 08 lut śr, 2006 1:50 pm
autor: woocash
kurka... temat wałkowany ostanio baardzo, poszukajcie na forum.
![Wink :wink:](./images/smilies/wink.gif)
: 08 lut śr, 2006 1:57 pm
autor: mayday
no tak ale w tym sęk że nawet szarpanie kółkiem nic sie nie wyczuwa, zadnych luzów amorek dokrecony , juz sprawdziłem , wszystko niby ok ale w zakrecie pry wyzszych predkosciach tłucze sie nieciekawe wrr pozdrawiam
![Very Happy :D](./images/smilies/grin.gif)
: 08 lut śr, 2006 2:46 pm
autor: Banita
a moze polos??
: 08 lut śr, 2006 3:27 pm
autor: mayday
nie półoś nie powinna wykluczam ten wątek gdyż dopiero co wstawiłem nowa generowana;) a moze amory?? hm nie mam pojecia juz, ale wydaje mi sie że sa ok?? tz w dieslu sa bardzo twarde sprężynki i moze dlatego nie pływa pug gdy amorki są już podjechane troche, nie wiem nie mam pojecia
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
ratujcie;)
: 08 lut śr, 2006 3:39 pm
autor: IGI
zobacz poduszke na amorku i w jakim stanie jest drarzek stabilizatora laczniki i te gumy na ktorych sie trzyma
: 08 lut śr, 2006 4:01 pm
autor: mayday
a moze i gumy faktycznie kiedys pamietam że to wymieniałem ale to były zamienniki imoze sie juz wydeptały wkoncu to jakis mieki plastik, podzuszka na amorku ok nowa łozysko na amorku tez ok, a w jakim stanie moze byc ten drążek stabilizatora?? drązek jak drazek chyba w normalnym stanie ha;)
![Very Happy :D](./images/smilies/grin.gif)
: 08 lut śr, 2006 8:12 pm
autor: zowa
Banita pisze:a moze polos??
mnie teraz nic nie zdziwi:) bo nawet poducha pod silnikiem moze dawac rozne stuki:) tak jak u mnie:)
: 08 lut śr, 2006 8:37 pm
autor: mayday
półos chyba nie, dpiero co wymieniana;), a zreszta jak smiga normalnie, trzyma sie drogi i wszystko działa to niech sobie narazie stuka ha;)
: 08 lut śr, 2006 10:58 pm
autor: IGI
nie wiem jak u ciebie u mnie w gti drarzek stabilizatora jest laczony z amorkiem takimi lacznikami ktore maja 2 koncowki jedna w rdarzeka adruga w amorka, jak mialem te koncowki rozzyspane to wlasnie tak stukalo jesli masz pojedynczy wachacz to masz ten drazek wlozony w ten wachcz w taka gumowa tuleje, wiec albo ta tuleja albo te gumy o ktorych wczesniej pisalem
: 09 lut czw, 2006 3:54 pm
autor: mayday
hm chyba predzej bede podejrzewał te gumy od drażka niż tuleje gumowe w wachaczu gdyż wachacze nowki w tamtym roku zmieniane;) ale dzieki za konkretn opinie i rady przyjdzie wiosna ciepełko, na kanał sie wjedzie i pogrzebie w zawieszeniu, juz sie boje ha;)
![Very Happy :D](./images/smilies/grin.gif)