Dziwna rzecz!! "Rozrzad"
: 19 mar ndz, 2006 2:06 am
Witam!
Pisze na forum, bo sam nie potrafie udzielic odpowiedzi, a kumpel ma problem!
Posiada 205 1.9 GTI 122km, jakies 6-8 miesiecy temu robil silnik sobie, a dokladniej glowice. Mial zjechany walek rozrzadu - kazda krzywka zjechana (zreszta jak w moich 2 silnikach 1.6) po pare milimetrow!
Byl u mnie, stwierdzilem ze ma do wymiany szklanki i walek. Kupil walek z 1.9 gti, i szklanki z ktorymi ten walek pracowal, szklanki podpisane i tak samo zalozone.
Walek mierzylem osobiscie i gladkosc powierzchi szklanek takze! Walek byl idealny!! Kazda krzywka trzymala wymiar, szklanki tip top, rowne bez wrzerow.
Kumpel, rozebral glowice, wymienil uszczelniacze, poskladal wszystko, wymienil wszystko w glowicy wlacznie z malym filterkiem, glowice splanowal o 1mm, wszystko wyczyscil, przedmuchal kompresorem. Nie ma mowy o zadnych opilkach. Wyczyscil magistrale olejowa. Ja mu ustawialem luzy zaworowe, 0,4 wydech 0,2 ssacy.
Wszystko poskladal, wymienil olej. Auto zaczelo jezdzic i to fajnie!
Dzis ten kumpel do mnie dzwonil i pyta sie co moze byc przyczyna tego ze walek rozrzadu ma zjedzona 1 krzywke, a szklanki wygladaja nie najlepiej. I czego to jest wina! Kumpel ciagle sprawdzal stan oleju i zawsze bylo go tyle ile trzeba, a cisnienie takze w normie. Po rozebraniu pokrywy zaworow, w glowicy byl olej.
Widzialem silnik jak skladal.
Wymienione byly takze panewki korbowodowe, i wszystko zalane nowym olejem. Po 700km docierania panewek olej zostal wymieniony na nowy. Filtr oleju Purflux.
MACIE JAKIES POMYSLY?
DLACZEGO ZJADLO WALEK!!???
Ja stawiam na to ze kupiony walek (uzywany) pochodzil akurat z trefnej serii walkow, ktore sie szybko zjezdaly, i wiele Pugow cierpi na te bolaczke. Zreszta wczesniejszy walek takze sie "zjadl".
Kumpel nie bardzo chce wierzyc w te teze i pyta sie czy to moze byc wina czegos innego, tylko nie wie czego.
Mam nadzieje ze wypowiedza sie takie osoby jak:
Piwel, Ari, 205MI16 i inni doswiadczeni.
Pisze na forum, bo sam nie potrafie udzielic odpowiedzi, a kumpel ma problem!
Posiada 205 1.9 GTI 122km, jakies 6-8 miesiecy temu robil silnik sobie, a dokladniej glowice. Mial zjechany walek rozrzadu - kazda krzywka zjechana (zreszta jak w moich 2 silnikach 1.6) po pare milimetrow!
Byl u mnie, stwierdzilem ze ma do wymiany szklanki i walek. Kupil walek z 1.9 gti, i szklanki z ktorymi ten walek pracowal, szklanki podpisane i tak samo zalozone.
Walek mierzylem osobiscie i gladkosc powierzchi szklanek takze! Walek byl idealny!! Kazda krzywka trzymala wymiar, szklanki tip top, rowne bez wrzerow.
Kumpel, rozebral glowice, wymienil uszczelniacze, poskladal wszystko, wymienil wszystko w glowicy wlacznie z malym filterkiem, glowice splanowal o 1mm, wszystko wyczyscil, przedmuchal kompresorem. Nie ma mowy o zadnych opilkach. Wyczyscil magistrale olejowa. Ja mu ustawialem luzy zaworowe, 0,4 wydech 0,2 ssacy.
Wszystko poskladal, wymienil olej. Auto zaczelo jezdzic i to fajnie!
Dzis ten kumpel do mnie dzwonil i pyta sie co moze byc przyczyna tego ze walek rozrzadu ma zjedzona 1 krzywke, a szklanki wygladaja nie najlepiej. I czego to jest wina! Kumpel ciagle sprawdzal stan oleju i zawsze bylo go tyle ile trzeba, a cisnienie takze w normie. Po rozebraniu pokrywy zaworow, w glowicy byl olej.
Widzialem silnik jak skladal.
Wymienione byly takze panewki korbowodowe, i wszystko zalane nowym olejem. Po 700km docierania panewek olej zostal wymieniony na nowy. Filtr oleju Purflux.
MACIE JAKIES POMYSLY?
DLACZEGO ZJADLO WALEK!!???
Ja stawiam na to ze kupiony walek (uzywany) pochodzil akurat z trefnej serii walkow, ktore sie szybko zjezdaly, i wiele Pugow cierpi na te bolaczke. Zreszta wczesniejszy walek takze sie "zjadl".
Kumpel nie bardzo chce wierzyc w te teze i pyta sie czy to moze byc wina czegos innego, tylko nie wie czego.
Mam nadzieje ze wypowiedza sie takie osoby jak:
Piwel, Ari, 205MI16 i inni doswiadczeni.