Witam,
mam pytanie dotyczące mojego puga. Jest to rocznik '88, poj. 1.4 - LEZAK.
Od jakiegoś czasu, mój pug zaczął chodzić jak diesel. Oczywiśie nie była to zmiana z dnia na dzień. Zaszło to niejako stopniowo i nie wiem co może być tego przyczyną. Na pewno nie są to zawory bo byłem na regulacji i nic nie pomogło. Wiem że pewnie powiecie, żeby kupić sobie nowy silnik, ale mnie interesuje to co jest przyczyną tego stukotu. Auto nie straciło na mocy ani nie ma jakichś większych niepokojących oznak. Może ktoś z was zetknął się juz kiedys z czymś takim? Byłbym zobowiązany za jakiekolwiek info. Pozdrawiam. Dzięki!!!
Co to moze być?
Otóż jak wspomniałem wyżej, w "zachowaniu" auta nie ma jakichś większych zmian. Z tym dieslem to chodziło mi o to, że odgłosy jakie wydaje silnik przypominają autentycznie odgłosy jakie wydaje silnik diesla. Nie wiem jak mam to dokładniej opisać. Silnik nie idzie cicho tylko, charakterystycznie "klekoce"
Nie jest to oczywiście jakiś super stukot ale wyraźny i słyszalny. Co do uszczelki, to szczerze mówiąć nie sprawdzałem pod kolektorem.Kiedyś wymieniłem już na połączeniu kolektora z resztą układu, bo myślałem że to to ale jak się okazało nie!
Stokot wydobywa się z bloku, więc w grę może wchodzić np. panewka albo swożeń, ale nie wiem czy to tak może się objawiać
Pozdrawiam!
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Nie jest to oczywiście jakiś super stukot ale wyraźny i słyszalny. Co do uszczelki, to szczerze mówiąć nie sprawdzałem pod kolektorem.Kiedyś wymieniłem już na połączeniu kolektora z resztą układu, bo myślałem że to to ale jak się okazało nie!
Stokot wydobywa się z bloku, więc w grę może wchodzić np. panewka albo swożeń, ale nie wiem czy to tak może się objawiać
![Crying or Very sad :cry:](./images/smilies/icon_cry.gif)
Pozdrawiam!