forum.peugeot205.pl

Wiotam, mam niemały problem, otóż mój silnik w peugocie 205 1.600 GTI, pomału już całkowicie odmawia posłuszeństwa, tza, elektronika już tak siada że już nie mam sił, i wcześniej czy później czeka mnie zmiana silnika, tylko teraz małe poytanie jaki by ewentualnie spasował(od jakiej pojemności, tzn się interesuje mnie może troche mniejszy - 1,4, albo i jeszcze mniejszy). Tylko niewiem jak będzie ze skrzynią, czy ta spasuje , a niechce jej wyrzucać bo skrzynia miałakapitalny remont niecały rok temu i triche jej szkoda, pomóżcie!!!

jak chcesz <1.6 to musisz zmienic belke pod silnikiem, czyli od razu wachacze itp....

zostaje 1.6 i 1.9 ew.2.0

co jest nei tak z elektronika?? z reguly pada jakis czujnik a silnik zachowuje sie jakby mial przedsmiertne konwulsje

Co jest nie tak, żebym ja to wiedział, opowiem wszystko może to pomoże, najpierw samochód zaczął przerywać na wyższych obrotach(powyżej 3, 4 tyś), normalnie odpalał i wogóle, ale zawiozłem go do mechanika bo myslałem że to nic takiego(jednak okazało się że był u 3 mechaników i mało tego powiedzieli że jest full ok.), ale nie było bo samochód zaczął przerywać już na niższych aż zgasł, wtedy się go nie dało uruchomić, odczekałem z 5 minut i auto odpaliło. Ale mój wspaniałomyślny mechanik powiedział że to przez olej że wypalony itd, więc go zmieniłem i w czasie wlewania oleju dostał się on do (tam gdzie się obroty reguluje)i wtedy kopcił że hej, ale wypalił to i bez zmian, w czwartek w tamtym tygodniu odpaliłem go normalnie i zgasł po 2,3 minutach i koniec wogóle nieodpali(iskra jest, pompka idzie bo kostka zwiera ale o odpalaniu ani mowy)i od czego, może jest jakiś ratunek??odpisz prosze,pozdrawiam.

sirius66 pisze:.............Ale mój wspaniałomyślny mechanik powiedział że to przez olej że wypalony itd, więc go zmieniłem i w czasie wlewania oleju dostał się on do (tam gdzie się obroty reguluje)i wtedy kopcił że hej, ale wypalił to i bez zmian, w czwartek w tamtym tygodniu odpaliłem go normalnie i zgasł po 2,3 minutach i koniec wogóle nieodpali(iskra jest, pompka idzie bo kostka zwiera ale o odpalaniu ani mowy)i od czego, może jest jakiś ratunek??odpisz prosze,pozdrawiam.

silnika nie zmieniaj, zmien mechaników

na poczatek sprawdz cisnienie paliwa, modul i cewke

swoja droga mechanik ma niezla fantazje szkoda, ze nie powiedzial, ze wymiana oleju nie pomogla ze wzgledu na wzmozone ruchy plywow oceanicznych

Tak swoją drogą to niby po co zmieniać sanki do silnika TU

Jedynie gdyby pierwotnie był 1,9 to nie spasowałby półosi - większe piasty.

Przy 1,6 potrzebny byłby silnik i skrzynia z półosiami, pomijam juz sprawy chłodzenia, elektryki i zasilania i wydechu

I oczywiście odradzam takie swapy i radze poszukać mechanika bo silnik pewnie jest ok

tomek pisze:Tak swoją drogą to niby po co zmieniać sanki do silnika TU

tez nie wiem po co moj zacny przedmowca banita chce zmieniac "belke" jak silniki TU i XU wisza i opieraja sie w tych samych punktach

po to zebys nie musial uzywac stabilizatora jako drazka reakcyjnego i co za tym idzie wymieniac lozysk i gum co tydzien

tomek pisze:
Jedynie gdyby pierwotnie był 1,9 to nie spasowałby półosi - większe piasty.

Export i rallye mialy skrzynie i polosie z 1.6

Banita pisze:po to zebys nie musial uzywac stabilizatora jako drazka reakcyjnego i co za tym idzie wymieniac lozysk i gum co tydzien

mowisz jakbys ten temat przerobil z 3 razy

diesel wystarczyl niby 120Nm a gumy szly jak zle

raczej nie diesel tylko fantazja drivera

fantazja fantazją, ale raz dalem ciensza podkladke miedzy stabilizator, a wachacz i po 2h byla pofaldowana

tylko jedno male ale, mowa jest o wlozeniu slabszego silnika na zawieche gita wiec moraly o cotygodniowym serwisie zalej mlekiem i daj psu

no to fakt -zadko sie zdaza, ze ktos chce slabszy i mi sie zapomnialo
swoja droga kup sobie jakiegos yorka, bo to zalewanie mlekiem bardzo cie fascynuje

jak przyjde skladac gita to pojawie z banka mleka