Strona 1 z 1
reg. rozpórki
: 01 kwie sob, 2006 7:47 pm
autor: sekator
czy lepiej rozpórkę skręcić czy rozkręcić na śrubie rzymskiej?
: 02 kwie ndz, 2006 3:04 pm
autor: sekator
no co! nikt nie wie
nie znacie się
: 02 kwie ndz, 2006 3:08 pm
autor: moralez
byc albo nie byc oto jest pytanie
skrec na maksa zeby kola byly w negatywie to bedzie bardziej drapieznie wygladal, moze czasem sie lepiej trzymal
: 02 kwie ndz, 2006 3:35 pm
autor: sekator
moralez pisze:skrec na maksa zeby kola byly w negatywie to bedzie bardziej drapieznie wygladal, moze czasem sie lepiej trzymal
i tu jest problem, podobno wtedy łatwiej mu się rozjechać na dole
: 02 kwie ndz, 2006 3:43 pm
autor: Banita
Ja natomiast bym rozkrecil -w koncu na zakretach kielichy chetnie by sie przytulily
Co na dole ma sie niby rozjechac??
: 02 kwie ndz, 2006 4:07 pm
autor: sekator
Banita pisze:
Co na dole ma sie niby rozjechac??
podłużnice
pomyślcie jak jest lepiej
: 02 kwie ndz, 2006 4:18 pm
autor: Banita
Zawsze mozna wspawac rozporke na dole
Ja uwazam, ze rozkrecenie (wydluzenie rozporki) jest lepsze -zaloze to sie przekonam
: 02 kwie ndz, 2006 4:31 pm
autor: sekator
Banita pisze:Zawsze mozna wspawac rozporke na dole
wystarczy kupić i zamontować dolną ale będzie dość nisko gleby i można o coś zawadzić
: 02 kwie ndz, 2006 5:53 pm
autor: Przecinak
Sa dwie szkoly jesli chodzi o rozporke.
Podniesc caly przod, zalozyc, skrecic tak zeby nie bylo luzow.
Druga to na rownej, plaskiej drodze zalozyc i tak samo przykrecic.
ROZPORKA NIE SLUZY DO POPRAWY GEOMATRII !!
Wiec skrecanie i rozkrecanie to poprostu glupota.
Sruba jest tylko po to zeby w starszych auytch dalo sie bezproblemowo zalozyc (karoseria po 15 latach moze juz nie trzymac fabrycznych wymiarow)
: 02 kwie ndz, 2006 7:14 pm
autor: sekator
Przecinak pisze:Sa dwie szkoly jesli chodzi o rozporke.
Podniesc caly przod, zalozyc, skrecic tak zeby nie bylo luzow.
ale skrecić, czy rozkręcić żeby nie było luzów
Przecinak pisze:Druga to na rownej, plaskiej drodze zalozyc i tak samo przykrecic.
ROZPORKA NIE SLUZY DO POPRAWY GEOMATRII !!
Wiec skrecanie i rozkrecanie to poprostu glupota.
Sruba jest tylko po to zeby w starszych auytch dalo sie bezproblemowo zalozyc (karoseria po 15 latach moze juz nie trzymac fabrycznych wymiarow)
można rozpórką minimalnie ściągnąć kielichy, czyli zwiększyć negatyw kół.
zaś moje pytanie dotyczyło nie poprawy trakcji tylko tego jak ustawić rozpórkę żeby maksymalnie wzmocnić karoserię.
: 02 kwie ndz, 2006 7:17 pm
autor: Przecinak
Wiec odpowiadam:
Poprostu ja przykrecic
i nic wiecej.
: 02 kwie ndz, 2006 7:28 pm
autor: sekator
Przecinak pisze:Wiec odpowiadam:
Poprostu ja przykrecic
i nic wiecej.
Nie do końca możesz mieć rację, ktoś kto ściga się się w rajdach (dość długo) uważa, że w samochodach, które rozłażą się od dołu lepiej ją rozkręcić bo wtedy mniejsze siły będą działać na karoserię ale chyba wszystko zależy od konstrukcji samochodu. Inżynierem nie jestem dlatego pytam się tych co mają jakieś doświadczenia w katowaniu 205-tek. Rozłażą się czy nie
: 02 kwie ndz, 2006 8:05 pm
autor: Przecinak
Zyby sie dol nie rozlazil trzeba miec dolna rozporke.
Rzoporka z zalozenia ma byc sztywna (nie rozsciagac sie ani zgniatac) dlatego najlepsze sa bez sruby i w miare proste.
Ja u siebie montowalem bez podnoszenia wlasnie zeby kolka mialy lekki pozytyw, jak masz juz duzy pozytyw to zamontuj na podniesionym i wtedy teoretycznie powinno wrocic wszystko do normy.
: 03 kwie pn, 2006 11:00 pm
autor: Kaktus
Hmm
Jak dol ma sie rozlazic??
McPherson u gory przykrecony jest do kielicha.
Na dole wchodzi do zwrotnicy, zwrotnica trzyma sie na wahaczu, polosi i drazku kierowniczym.
Wiec aby zaczelo sie rozlazic, drazki kierownicze musialyby ulec rozciagnieciu, podobnie jak wahacze.
Rozporka pelni role wzmocnienia, co ma zastosowanie w wyscigach i rajdach. Dzieki niej gora podatna na zchodzenie lub rozlazenie sie minimalnie na zakretach, jest sztywniejsza, ale rozporka pelni tez role zastrzalu, dzieki czemu przy otrarciu o jakies drzewko bokiem, predziej przestawi nam caly samchod na bok, niz skrzywi powiedzmy kielich.
Dolna rozporka mocowana jest do mocowania wahaczy.
Na dole belka jest na tyle sztywna ze nie bardzo ma sie co rozlazic.
Ja uwazam tak jak Przecinak - zalozyc tak aby nie bylo naprezen i jezdzic.