Strona 1 z 1

Hamulec ręczny na KJS

: 05 kwie śr, 2006 8:50 pm
autor: b182
Witam cholercia musze ustawic reczny tak rzeby ładnie obracać autko na KJS-ie i nie wiem jak to zrobić . Naciągnołem linki ale nie jest on na tyle mocny aby zablokował koła na asfalcie nawet zasyfionym. Okladziny mają spokojnie po 5 i wiecej mm grubości. Co proponujecie. Ważne bo KJS się zbliża i musze to zrobić w weekend.

: 05 kwie śr, 2006 8:57 pm
autor: samer
A regulowales przy dzwigni recznego ?

Musisz sciagnac plastikowa obudowke recznego, i tam bedziesz mial nakretke na klusz trzynascie i tyle wkrec , aby na opuszczonej dzwigni kloa sie swobodnie krecily i tak aby przy pierwszym "ząbku" zaciagniecia , juz bylo odczuwalne tarcie szczek na bebnie :)
No i oczywiscie trzeba mocno ciagnac ten reczny, jakbys chcial ta dzwignie urwac :P Zdecdowane skrecenie, mocnoe pociagniecie recznego , i obrut gwarantowany :))

Pozdrawiam

: 05 kwie śr, 2006 9:05 pm
autor: Michal
Jezeli nie pomaga podciaganie przy recznym, to zdejmij bebny i wyreguluj szczeki tak zeby beben wchodzil dosc ciasno, ale zeby kolo krecilo sie swobodnie. Powinno pomoc.

: 06 kwie czw, 2006 2:33 pm
autor: b182
Chodzi ci o regulacje na samoregulatorach?? czyli troszke "rozepchac" szczęki?

: 06 kwie czw, 2006 6:28 pm
autor: Michal
Wiesz, te 'samoregulatory' to sie tak chyba nazywaja... W kazdym badz razie ja musialem to recznie ustawic bo to nic nie dawalo... Rozepchaj troszke szczeki, tak zeby beben wszedl w-sam-raz i bedzie git :)

: 23 kwie ndz, 2006 12:31 am
autor: agrest205
a ja sie tak przy okazji tematu recznego spytam, bo mam z nim maly problem, otoz jak zaciagam reczny i spuszczam to kloce zostaja na bembnach i trzeba linka chwile przy kole poruszac zeby kola mogly sie z powrotem swobodnie poruszac, sprężynka w bembnie?

: 23 kwie ndz, 2006 8:15 am
autor: b182
Rozbierz i sprawdź:D
tylko przestrzegam przed zbyt mocnym rozepchaniem samoregulatorów bęben wejdzie ale potem zdjąć go będzie szalenie trudno. wiem z autopsji :)