Strona 1 z 1

NIESZCZELNOść!!!

: 03 maja śr, 2006 9:13 pm
autor: DIR
Witam.
Mam do was pytanie. Ostatnio zmieniłem simeringi które uszczelniaja półosie przy wyjściu z bloku silnika. Dodam że jest to silnik 1,4 leżak. Założyłem półosie zalałem olejem i wszystko OK. Ale po przejechaniu 100km zauważyłem, że najprawdopodobniej właśnie z tych simeringów wycieka mi olej. Z pewnością ktoś z was bawił się już w wymianę tego draństwa.Oprócz tego zauważyłem, że półoś nie wchodzi na styk z blokiem ale jest pomiędzy nimi jakieś 0.5 cm przerwy. Nie pamiętam szczerze mówiąć jak wyglądało to przy starych uszczelniaczach czy była tam ta przerwa czy nie. Wdaje mi się, że powinno to siąść nieco dalej, ale sam nie wiem. Próbowałem to także docisnąć ale niestety nic z tego.Wygląda jakby to tak miało być. Proszę o wasze opinie bo sam nie wiem jak to naprawić.
Dziękuję z góry za pomoc. Pozdrawiam!

: 03 maja śr, 2006 9:24 pm
autor: woocash
wsadziłeś dobrą stroną :wink: ??

no i czy bieżnie na których chodzi simering nie były zjechane...

poza tym półoś nie wchodzi na styk z blokiem....

: 07 maja ndz, 2006 11:01 pm
autor: Piasek
ja robiłem to w swoim leżaku - kwestia jest taka: uszczelniacze simeringi najlepij kupować oryginalne bo na zamiennikach mi też ciekło a do tego półosie - czasem te regenerowane czy jakieś tam są jakby troszkę krótsze. Nie wiem czemu tak jest ale jak założyłem wszystko oryginalne to jest git i nic nie cieknie

: 08 maja pn, 2006 8:34 am
autor: Kostek
Ja mam to samo w lezaku, po wymianie polosi na regenerowana (i przy okazji simeringa) cieknie niemilosiernie... podejrzewam, ze gniazdo simeringa sie juz wyrobilo i trzeba bedzie go osadzic uzywajac jakiegos silikonu. mnie tez sie wydaje, ze te regenerowane polosie sa minimalnie krotsze, jakies 2-3mm.
P.S. Piasek, gdzie mozna dostac te dobre simeringi w warszawie?

: 08 maja pn, 2006 9:38 am
autor: woocash
ja założyłem na nieoryginalnych simeringach za 11,50 za sztuke.. wbijałem je delikutaśnie na smarze do tego gniazda..

bieżnie na półosiach dość często są lekko skorodowane, tj mają jakieś małe wżery rdzy... a takie cos potrafi po krótkim czasie zetrzeć pow. uszczelniającą simeringu na tyle, że cieknie...

podczas wkładania półosi do skrzyni dość trudno uszkodzić simering, bo (przynajmniej na tym który ja miałem) jest na nim plastikowa osłonka, takie "ząbki" naprowadzające...

i akurat w tym jednym miejscu już mi z leżaka nie ciekło..

: 08 maja pn, 2006 6:15 pm
autor: DIR
Powiedzcie mi jeszcze jedno bo tak się nad tym zastanawiam, ten simering trzeba założyć tak żeby wszedł do gniazda do oporu czy ma być założony zarówno z zewnętrznym obrysem gniazda??
Tak myślę że jakby może był trochę na zewnątrz to uszczelniał by większą powierzchnią, bo z tego co widzę u mnie widać jakieś 3-4 mm wolnej powierzchni bieżni.
Co o tym sądzicie??
Pozdrowienia.

: 08 maja pn, 2006 7:32 pm
autor: woocash
eee no raczej ma wejść do oporu... półoś przecież pracuje troszke tj, wysuwa sie i wsuwa minimalnie...

idź do sklepa, i sprawdź czy są jakieś inne szersze... może kupiłeś jakiś felerny... (choć pewnie kupowałeś pod wzór starego, więc mała szansa...)

: 08 maja pn, 2006 11:50 pm
autor: Piasek
Ja kupowałem simeringi na Czerniakowskiej w sklepie Toe Mundial - tam jest kolo taki co się dość dobrze orientuje. telefon do sklepu 8411326

Ja jak wsadzałem simeringi to zostawiałem delikatny luz a potem razem z półosiami dopychałem. Półosie udało mi się kupić oryginalne z auta z niemiec za małe pieniądze i nic mi nie cieknie (oczywiście w tym miejscu bo w innych niestety)

: 09 maja wt, 2006 8:06 am
autor: Sebek
Ja kupowałem w Euro-Bis koło M1 w Warszawie i półosie regenerowane we Francji i brałem od nich simmeringi i jest luz bo ani kropelki