Strona 1 z 1

1,4 benzyna a pracuje jak kuter rybacki :)

: 14 maja ndz, 2006 3:21 pm
autor: woocash
http://download.yousendit.com/B230F5BA31166D23
dźwięk jest słyszalny najbardzej na luzie, na obrotach jałowych

silnik chodzi w miare spoko.. chociaż obroty falują może czasem, o jakieś tam kilkadziesiąt :) w każdym razie chodzi spoko

najgłośniej słychać to z tyłu silnika, po lewej stronie (czyżby pompa wody ??) wraz ze wzrostem obrotów dźwięk sie gubi.. tzn nie znika, ale nie staje sie nie do zniesienia głośny etc.

silnik ma tyle mocy ile miał przed tym jak zaczęło pukać.

wraz ze wzrostem temperatury to cichnie....

jak po zapaleniu na zimnym puka, i puści sie lekko sprzęgło, tak że silnik dostaje obciążenia troche to cichnie...

na podjazdach na wolnych obrotach nie słychać

na luzie na ciepłym przy schodzeniu z 3000 na 1000 obr nic nie dzwoni, tylko ew wraca do pukania blisko tego 1000...

: 14 maja ndz, 2006 4:32 pm
autor: iveras
jak dla mnie jest to odgłos kutra rybackiego, wypływającego o świcie na połów na Zatokę Gdańską przy wietrze 0-1 w skali Beaufortha ... a potem wróbelki ... zgadłem?

(podlega usunięciu) ;)

: 14 maja ndz, 2006 4:51 pm
autor: woocash
hehe... tiaa...
no i jeszcze to...
puka bardziej na zimnym :) po nagrzaniu do 90 stopni prawie tego nie słychać...

jak puka.. i powoli puszczam sprzęgło, tzn daje silnikowi jakieś obciążenie, to pukanie maleje..... strejndż....


no i masz racje iveras.. niemal jak pierdzielony zasrany (ptasim guanem) kuter DAR 134 z darłowa... i nie wróbelki tylko sikorki bogatki, ale byłeś blisko :)

: 14 maja ndz, 2006 5:02 pm
autor: iveras
może, panie, śpszengło padło? Podjedź kajś na warsztat - polecam szczególnie ten jeden na Reja :] iii haaa!

dobra, spadam do książek, bo coś mi się Off Top włącza :>

: 14 maja ndz, 2006 9:30 pm
autor: woocash
czy to może być ta pompa wody??

jeśli tak.. to .. eee żeby ją wymontowac musze zdjąć pasek rozrządu??

: 14 maja ndz, 2006 10:19 pm
autor: Banita
zdejmowac nie musisz, ale poluzowac tak

: 15 maja pn, 2006 5:54 pm
autor: RaVi86
Witam mam ten sam problem co woocash autko oddałem dzis do mechanika i zobaczmy jaka bedzie diagnoza i oby leczenie nie było zbyt koszowne jak bede cos tylko wiedzial odrazu dam znac co i jak w końcu trzeba sobie pomagać bo inaczej bedzie Bardzo zle 8)

Dodano po 2 minutach:

a tak apropo mechanik podejrzewa że być moze ale nie koniecznie moze byc to wałek rozrzadu no ale w tygodniu wszystko sie wyjaśni co tak naprawde było przyczyna tego pukania denerwującego :evil: :!:

: 16 maja wt, 2006 1:36 pm
autor: RaVi86
Troche wieści prosto od mechanika otóż u mnie problem lezy chyba w pewnej zembatce tzn z tego co mi tlumaczyl mechanik to z boku sprzegla sa takie 3 zembatki i one poprostu juz ze starosci sie zuzyły i tak klekocza a tak pozatym mam marne cisnienie na tłowkach ale puki cos auto jezdi i teraz nachozi mnie mysl cz sprzedac puga w takim stanie jak jest czy kupic silnik :?: :cry: